Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy 1234567
Pokaż wyniki od 121 do 136 z 136

Wątek: olejek do pieluch i do prania

  1. #121
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    No i wlasnie to wszystko bardzo mnie zastanawia,bo opinie dziewczyn z forum na temat antbakteryjnych dodatków i olejków sa mega rozbieżne

    Z kolei jak czytam/oglądam jak w Stanach czy w UK dziewczyny piora pieluszki to widze, ze one często nie dodają ani dodatkow ani olejków I co o tym myslec? Jakos ich maluchy żyją i nic im sie złego nie dzieje....

  2. #122
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Tu raczej nie chodzi o to czy dziecku coś się stanie czy nie. Jeśli np. nigdy nie będziesz prała swoich ubrań tylko moczyła w wodzie to też będziesz żyła i nic Ci się nie stanie ale po jakimś czasie te ubrania zaczną śmierdzieć i będziesz musiała je wyprać z detergentem i stracą swoją żywotność i urok. Dlatego wydaje mi się, że warto dodawać do prania pieluszek chociażby dodatek antybakteryjny... bo w sumie kupa to kupa. Moim zdaniem pranie plam po kupie i pomidorach to dwie różne rzeczy i dlatego to pierwsze (jeśli nie pierzesz w 95st.) warto prać z dodatkiem antybakteryjnym, żeby na dłużej starczyły po prostu

  3. #123
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    Tu raczej nie chodzi o to czy dziecku coś się stanie czy nie. Jeśli np. nigdy nie będziesz prała swoich ubrań tylko moczyła w wodzie to też będziesz żyła i nic Ci się nie stanie ale po jakimś czasie te ubrania zaczną śmierdzieć i będziesz musiała je wyprać z detergentem i stracą swoją żywotność i urok. Dlatego wydaje mi się, że warto dodawać do prania pieluszek chociażby dodatek antybakteryjny... bo w sumie kupa to kupa. Moim zdaniem pranie plam po kupie i pomidorach to dwie różne rzeczy i dlatego to pierwsze (jeśli nie pierzesz w 95st.) warto prać z dodatkiem antybakteryjnym, żeby na dłużej starczyły po prostu
    Oczywiście bym bardzo chciała zeby pieluszki wystarczyły na jak najdłużej i nie smierdzialy ale zastanawiam sie czy wyższa temperatura (z tego co czytam mnóstwo forumek pierze pulowe pieluchy na 60 lub wiecej) i olejki i nie załatwia sprawy.

  4. #124
    Chustomanka Awatar kura
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Pociecha :)
    Posty
    1,061

    Domyślnie

    Tylko czy wyższa temperatura prania nie będzie przypadkiem mniej przyjazna dla środowiska niż dodatek antybakteryjny przy 40 stopniach? Bo w końcu chyba o to chodzi, a nie o wątpliwą radość z dodatkowej roboty przy wielorazówkach.




  5. #125
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kura Zobacz posta
    Tylko czy wyższa temperatura prania nie będzie przypadkiem mniej przyjazna dla środowiska niż dodatek antybakteryjny przy 40 stopniach? Bo w końcu chyba o to chodzi, a nie o wątpliwą radość z dodatkowej roboty przy wielorazówkach.
    Dla mnie aspekt ekologiczny jest ostatnim aspektem, który brałam pod uwagę przy decydowaniu się na pieluchowanie wielorazowe.

  6. #126
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    Podobno dodatek antybakteryjny to 'pic na wode' i jakiklwiek sens jego uzywania jest tylko ponizej 40°C. Gdzies tu na forum pisalo ze bakterie kalowe gina w 60°C.
    Sama dodaje nappy fresh do kazdego prania. Czy to 40 60 czy 90 ale raczej dla czystego sumienia.
    Ostatnio edytowane przez RoxieSTB ; 17-10-2013 o 00:44

  7. #127
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    wychodzi na to że jak ktoś chce głównie oszczędzić to może próbować bez dodatku, a jak zależy na czystości to lepiej dawać niż nie dawać no nie? Ja daję , teraz już też octu dodaję do płukania wstępnego i pieluszki nie śmierdzą.
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  8. #128
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    Dla mnie aspekt ekologiczny jest ostatnim aspektem, który brałam pod uwagę przy decydowaniu się na pieluchowanie wielorazowe.
    No wlasnie dla mnie tez.... Tzn. nie był to aspekt bez znaczenia, ale jednak zdrowie bobasa było decydujące (mąż jako dziecko miał mega alergie na wszystko, astmę itd.).

    I tak mysle, ze jednak znacznie bardziej mnie przekonuje zabijanie bakterii w wysokiej temp.niz jakimś odkazaczem...

  9. #129
    Chustomanka Awatar kura
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Pociecha :)
    Posty
    1,061

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aga108 Zobacz posta
    Dla mnie aspekt ekologiczny jest ostatnim aspektem, który brałam pod uwagę przy decydowaniu się na pieluchowanie wielorazowe.
    O kurcze, a dla mnie to + koszty to była podstawa. Ale ja leń jestem, a dziecię na pampkach (bo nie wyobrażam sobie korzystania z wielo podczas wyjazdów) jak i na wielo - bywały odparzenia, ale na szczęście sporadycznie

    Myślę, że wszystkie środki maja ograniczone działanie. U mnie np. mimo używania olejku herbacianego na drugi dzień w wiadrze potrafił pojawić się grzyb




  10. #130
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kura Zobacz posta
    O kurcze, a dla mnie to + koszty to była podstawa. Ale ja leń jestem, a dziecię na pampkach (bo nie wyobrażam sobie korzystania z wielo podczas wyjazdów) jak i na wielo - bywały odparzenia, ale na szczęście sporadycznie

    Myślę, że wszystkie środki maja ograniczone działanie. U mnie np. mimo używania olejku herbacianego na drugi dzień w wiadrze potrafił pojawić się grzyb
    Dla każdego co innego miało decydujący wpływ

    a jesli chodzi o rozmaite srodki środki to wlasnie dlatego, ze ich działaniu nie mozna do końca ufać to ja sie chciałabym ubezpieczyć temperatura wyższa raczej. No i dodać olejek, bo skoro odkazacz działa tylko w 40 stopniach to go nie chce

  11. #131
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Wiem,że z drzewa herbacianego ma też działanie antygrzyciczne, a moje pieluchy z 2 dni potrafią stać, dlatego go stosuję.
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  12. #132
    Chustomanka Awatar gosica502
    Dołączył
    Aug 2012
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    Odkażacz to chyba nie tylko w 40 ale od 40 po prostu działa.

    Ja tam sobie bez olejków do wiadra pieluchowania nie wyobrażam bo parę razy zapomniałam dodać i wiem jak śmierdzą pieluchy jak się go doda a jak w przypadku zapomnienia - wg mnie różnica olbrzymia

  13. #133
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    A jeszcze zapytam tak w kwestii technicznej- dajecie kilka kropelek na dno wiaderka i to już? Bo przecież jakiś pierwszy wrzucony wkład może przykryć i wchłonąć cały ten olejek... hmm

  14. #134
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    tak lałam kilka kropel na dno wiaderka a jak zalatywało z wiaderka to dolewałam na pokrywkę

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  15. #135
    Chustofanka Awatar inek
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    UK
    Posty
    470

    Domyślnie

    Ja zapozyczylam pomysl z Natural Mamas forum - przyklejam do pokrywki wkladke higieniczna i na to daje olejek

  16. #136
    Chusteryczka Awatar owieczka33
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa BMW ;)
    Posty
    2,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez inek Zobacz posta
    Ja zapozyczylam pomysl z Natural Mamas forum - przyklejam do pokrywki wkladke higieniczna i na to daje olejek
    Ciekawa koncepcja

    Ja leję po ściance po włożeniu pierwszej pieluchy, u nas pranie codziennie, najrzadziej co dwa dni.

    Szczerze przyznam, że nie widzę specjalnej oszczędności na środku antybakteryjnym- to przeca kilkanaście złotych, a starcza na długo.
    Nawet moja Mama zaczęła używac, bo gdzies przeczytała, że pranie w 40 stopniach nie ma działania antybakteryjnego, a Ona by tak chciała to kupiłam Jej NappyFresh i jest zadowolona, nawet mówi, że po dodaniu ociupinki (mniej niż łyzeczka) pranie stało się czystsze.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •