Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 136

Wątek: olejek do pieluch i do prania

  1. #81
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    dla mnie ten olejek to jakiś nieporozumienie nappy fresh też
    wieże w właściwości antybakteryjne wysokiej temperatury i słońca jako wybielacza
    mnie raz olejek poplamił pieluszki i ciężko było mi sprać a jak dodam do pieluch do kosza to jeszcze bardziej mi śmierdzi

  2. #82
    Chusteryczka Awatar Kocia_mama
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów. No prawie.
    Posty
    2,272

    Domyślnie

    a ja mam naprawde dobre doswiadczenia z olejkami. Jak ich nie dam, to po paru godzinach udusic sie mozna zagladajac do wiadra. A kiedy daje - spokojnie pieluchy moga sobie poczekac 48h na pranie. Smrodek tez czuc, ale...w tle
    Jest tez gorsza strona - zapach lawendy i drzewa herbacianego zle mi sie teraz kojarza. Juz do konca zycia zapewne.


    <Miejsce na mądry cytat>

  3. #83
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    wdech. polecam wdech przed otwarciem wiadra. i powrót do czynności oddechowych po opuszczeniu łazienki.

  4. #84
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    dla mnie ten olejek to jakiś nieporozumienie nappy fresh też
    to ja tylko napiszę, że bambinex naprawdę zabija bakterie. Potwierdziłam osobiście na przykładzie mojej ekologicznej oczyszczalni ścieków - po każdym praniu pieluch (w Bambinexie) w domu rozchodził się przeraźliwy zapach - znak, że trzeba zaszczepić oczyszczalnie - metodą prób i błędów potwierdziliśmy hipotezę - to bambinex wybija bakterie... Teraz na działce mam zakaz prania w nim - korzystam zatem z dobroczynnego działania słońca

  5. #85
    Chustopróchno Awatar muzakate
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    10,071

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za wskazówki - ciekawe, jak będzie u nas z tymi olejkami, bo myślę spróbować;

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    wdech. polecam wdech przed otwarciem wiadra. i powrót do czynności oddechowych po opuszczeniu łazienki.
    HAHAHA!

  6. #86
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    to ja tylko napiszę, że bambinex naprawdę zabija bakterie. Potwierdziłam osobiście na przykładzie mojej ekologicznej oczyszczalni ścieków - po każdym praniu pieluch (w Bambinexie) w domu rozchodził się przeraźliwy zapach - znak, że trzeba zaszczepić oczyszczalnie - metodą prób i błędów potwierdziliśmy hipotezę - to bambinex wybija bakterie... Teraz na działce mam zakaz prania w nim - korzystam zatem z dobroczynnego działania słońca
    szczerze?
    takie właśnie miałam wrażenie.

    ALE wydaje mi się, że zmienił się jakoś skład NF. wcześniej był on zupełnie neutralny zapachowo, a teraz pachnie mocno "bambinexowo"

    a z tym wdechem, to ja serio polecam - imo lepszy pomysł niż olejek. chociażby dlatego, że nie stracisz "na pieluchy" miłego zapachu lawendy i nie będziesz się maltretować smrodkiem drzewa herbacianego... no i jednak tańszy

  7. #87
    Chustonoszka Awatar Makurora
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Zgierz
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hmmm a wogóle, czy faktycznie trzeba tak odkażać te pieluchy? Czy my odkażamy swoją bieliznę?
    Ja co prawda dodaję ten olejek, ale jakoś przekonana nie jestem, ani do skuteczności, ani do celowości tego działania.
    Pieluchy zawsze płuczę, a potem sobie na uboczu wiszą i czekają na pranie - smrodku na razie nie ma, ale może za krótko jeszcze pieluchuję !
    Są wśród nas ludzie, którym towarzyszy wieczny głód...
    www.prader-willi.pl

  8. #88
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Makurora Zobacz posta
    Hmmm a wogóle, czy faktycznie trzeba tak odkażać te pieluchy? Czy my odkażamy swoją bieliznę?
    !
    kurczę wyjdzie moja złośliwość ale nie obraź się
    w majtki robisz ???

    Tola bambinex mówisz??
    muszę w skład się "wgryźć" bo dawno tego nie robiłam

    i dziwię się że Wam AŻ tak śmierdzą - ja ich nie czuję wcale - chyba że te z 3 dnia jak wrzucam do prania

  9. #89
    Chusteryczka Awatar Kocia_mama
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów. No prawie.
    Posty
    2,272

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    i dziwię się że Wam AŻ tak śmierdzą - ja ich nie czuję wcale - chyba że te z 3 dnia jak wrzucam do prania
    Oooo, ja ostatnio wrzucalam takie z trzeciego dnia... Normalnie bron biologiczna masowego razenia! A moj J tylko cycowy, wiec rozszerzanie diety mnie troche przeraza...


    <Miejsce na mądry cytat>

  10. #90
    Chustonoszka Awatar Makurora
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Zgierz
    Posty
    144

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    kurczę wyjdzie moja złośliwość ale nie obraź się
    w majtki robisz ???
    No nie robię ! Ale nikt mi nie wmówi, że one takie czyste mikrobiologicznie są . Mocz u zdrowego człowieka jest jałowy. Kupa, fakt z bakteriami. A ja się tylko zastanawiam, czy takie odkażanie jest co pranie konieczne. Bo trochę mi to przypomina popadanie w obłęd ze sterylizacją butelek. Ale mogę się mylić.
    Są wśród nas ludzie, którym towarzyszy wieczny głód...
    www.prader-willi.pl

  11. #91
    Chustomanka Awatar Chava
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Sanok
    Posty
    1,073

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    wdech. polecam wdech przed otwarciem wiadra. i powrót do czynności oddechowych po opuszczeniu łazienki.
    Dobre, ale tylko na wrzucenie pieluchy do wiadra, ale jak się wybiera do prania to by mi tchu brakło. Choć ja rzadko pranie nastawiam

    Cytat Zamieszczone przez baryłka Zobacz posta
    i dziwię się że Wam AŻ tak śmierdzą - ja ich nie czuję wcale - chyba że te z 3 dnia jak wrzucam do prania
    Te z jednego dna tez nie czuję, ale jak poleżą choćby do następnego dnia to kopie niesamowicie - zwłaszcza jak małemu zęby idą. Dlatego olejek u mnie jest w ciągłym uzyciu. Zresztą nie tylko używam do pieluch - między innymi odstraszam nim tez muchy


  12. #92
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    nie wiem ile czasu wrzucasz pieluchy do pralki, ale ja mniej więcej tyle, ile trwa zakraplanie olejkiem

  13. #93
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Stalowa Wola
    Posty
    94

    Domyślnie

    ja dodaję olejku tylko do płukania (dodaję do przegródki na płyn do płukania)
    pieluchy piorę raz na dwa dni i jakoś nie przerasta mnie ich smrodek....
    i jakoś olejki źle mi się nie kojarzą, przynajmniej na razię (pieluchuję małego od 4 miesięcy)
    a we właściwości antybakteryjne wysokiej temperatury wierzę, ale nie mam serca puszczać pieluch za każdym razem w 90 stopniach bo boje sie o ich żywotność
    w olejku herbacianego też wierzę - wystarczy poczytać fora kosmetyczne...
    Ostatnio edytowane przez beautygosiek ; 20-08-2012 o 07:20

  14. #94
    Chustomanka Awatar Przytulia
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Kórnik
    Posty
    518

    Domyślnie

    Ja dodaję olejku z drzewa herbacianego albo lawendowego do wiaderka, raczej dla zabicia okrutnego smrodu niż odkażenia
    Nigdy nie zastanawiałam się nad techniką i ilością, daję kilka kropli czasami na dno, czasami na pieluszki

  15. #95
    Chustomanka Awatar Chava
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Sanok
    Posty
    1,073

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    nie wiem ile czasu wrzucasz pieluchy do pralki, ale ja mniej więcej tyle, ile trwa zakraplanie olejkiem
    Nie jestem taka szybka jak Ty bo mi to dłużej schodzi.


  16. #96
    Chustoholiczka Awatar Chani
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    3,421

    Domyślnie

    Ja nie używam olejków. Bardziej wierzę w wyższą temp prania. Na razie z wiaderka nie unoszą się kompletnie żadne smrodki. Piorę co 3 dni. Wiaderko stoi sobie odkryte i nic się nie dzieje. No nic.
    Ale możliwe, że dopiero wszystko przed nami, jak zaczną się zęby i rozszerzenie diety
    Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.

  17. #97
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Chani Zobacz posta
    Ja nie używam olejków. Bardziej wierzę w wyższą temp prania. Na razie z wiaderka nie unoszą się kompletnie żadne smrodki. Piorę co 3 dni. Wiaderko stoi sobie odkryte i nic się nie dzieje. No nic.
    Ale możliwe, że dopiero wszystko przed nami, jak zaczną się zęby i rozszerzenie diety
    u mnie też odkryte stoi
    przy Grzesiu (i przy Agatce za chwilę też tak będzie) jak szły zęby to smrodek był przeogromny, zamykałam wiadro i niewiele to dawało
    znalazłam wtedy na to sposób - każdą pieluszkę przepłukiwałam pod bieżącą wodą przed wrzuceniem do wiadra
    nie włączałam juz później płukania w pralce przed rozpoczęciem prania a wiadro nie śmierdziało

    a olejek z drzewa herbacianego to moje wielkie odkrycie na początku nie znosiłam tego zapachu, teraz dodaję wszędzie gdzie mogę

  18. #98
    Chustomanka Awatar Przytulia
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Kórnik
    Posty
    518

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Chani Zobacz posta
    Na razie z wiaderka nie unoszą się kompletnie żadne smrodki. Piorę co 3 dni. Wiaderko stoi sobie odkryte i nic się nie dzieje. No nic.
    O rany, zazdroszczę!!! Ja nie znoszę sikowego smrodku, kupa słodko-pierdząca jeszcze może być, ale siuśki drugiego dnia masakra

  19. #99
    Chustomanka Awatar Chava
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Sanok
    Posty
    1,073

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    a olejek z drzewa herbacianego to moje wielkie odkrycie na początku nie znosiłam tego zapachu, teraz dodaję wszędzie gdzie mogę
    To tak ja ja tyle że ja uwielbiam ten zapach od początku - najfajniejsze jest to że muchy go nie lubią


  20. #100
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Makurora Zobacz posta
    No nie robię ! Ale nikt mi nie wmówi, że one takie czyste mikrobiologicznie są . Mocz u zdrowego człowieka jest jałowy. Kupa, fakt z bakteriami. A ja się tylko zastanawiam, czy takie odkażanie jest co pranie konieczne. Bo trochę mi to przypomina popadanie w obłęd ze sterylizacją butelek. Ale mogę się mylić.
    Nie wiem jak wy, ale ja się nie podmywam przy każdym załatwieniu tylko używam papieru, a więc "jakieś" bakterie zostają, nie bez przyczyny kobiety chorują częściej niż mężczyźni na zapalenia ukł. moczowego przez e.coli teoretycznie od samego pocierania niby już czystej skóry majtki na pewno zawierają te bakterie, druga sprawa.. wszędzie napisane jest, że temp 60 stopni przez 20min. zabija te bakterie, więc nie widzę problemu. Zresztą odeszłam już od olejków, nappy fresha jak dziecko zaczęło mi robić kupy do nocnika. Tetrę raz na jakiś czas piorę w 95 stopniach, pieluszki niestety można maksymalnie w 60 i to nie każdą. Jak córa była mniejsza zdarzyło mi się kilka dni pod rząd nie prać z odkażaczem i nie zachorowała, choć strasznie się tego bałam..
    Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 21-08-2012 o 08:05

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •