Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 51 z 51

Wątek: czy pranie pieluszki + inne rzeczy jest ok?

  1. #41
    Chustofanka Awatar kammillka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Czarna Białostocka
    Posty
    225

    Domyślnie

    piorę pieluszki razem z ciuszkami małej - choć przyznam, że nie odpowiada mi to bo lubię gdy ciuszki pachną płynem do płukania i są bardziej miękkie
    Alicja X.2011 Olga XI.2013

  2. #42
    Chusteryczka Awatar ema
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Bory Tucholskie
    Posty
    1,747

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kammillka Zobacz posta
    piorę pieluszki razem z ciuszkami małej - choć przyznam, że nie odpowiada mi to bo lubię gdy ciuszki pachną płynem do płukania i są bardziej miękkie
    Jeżeli piorę pieluchy razem z ciuszkami, to po praniu wyciągam pieluchy, nastawiam na płukanie z dodatkiem płynu płuczę same ciuszki. Wszystko wyprane tak jak powinno Jednak nie jest to najlepsze możliwe rozwiązanie. Wolę wszystko prać oddzielnie.
    Pawel 2006 Milia 2011 Mikolaj 2013

  3. #43
    Chustofanka Awatar kammillka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Czarna Białostocka
    Posty
    225

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ema Zobacz posta
    Jeżeli piorę pieluchy razem z ciuszkami, to po praniu wyciągam pieluchy, nastawiam na płukanie z dodatkiem płynu płuczę same ciuszki. Wszystko wyprane tak jak powinno
    jest to jakaś alternatywa - że też na to nie wpadłam
    Alicja X.2011 Olga XI.2013

  4. #44

    Domyślnie

    mam calkiem podobny cykl prania, ale czytam ten wątek bo mnie wątpliwości naszły... ale widzę że jest ok
    swoją drogą z otulaczem z rzepami też tak robię bo mi nie trzyma ślepy rzep

    Cytat Zamieszczone przez owieczka33 Zobacz posta
    Moja ma płukanie 30 minut i tego zawsze uzywam. Niestety, przez to pranie ciąąąągnie sie jak guma do żucia, ale i tak, wole w ten sposób. Wszystko co wrzucam, jest starannie opłukane z kup- spłukuję zazraz po zdjęciu z pupki. Jedno pranie to u mnie... 2 godziny w pralce! bo: 30 min płukanie+ 127min pranie z dodatkowym płukaniem na koniec i opcją "spieranie mocnych zabrudzeń".

    Rzepy mi sie nie niszcza. Zapinam je i po sprawie. Jak nie mam możliwości zapięcia rzepów na dodatkowe miejsce w środku, to przewracam zapiety otulacz na lewą stronę.

  5. #45
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jul 2014
    Posty
    75

    Domyślnie

    najpierw płukanie pieluch potem dorzucam do pełnej pralki jasne, mało zabrudzone ubrania. Pranie z 1/2 ilości proszku nie radzi sobie z brudnymi od raczkowania spodniami. Jeżeli chcę, aby pranie mi pachniało dodaję olejek lawendowy lub z drzewa herbacianego. Już dawno zrezygnowałam z płynów do płukania również do ubrań, denerwował mnie ich zapach.

  6. #46
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    552

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez klucha Zobacz posta
    najpierw płukanie pieluch potem dorzucam do pełnej pralki jasne, mało zabrudzone ubrania. Pranie z 1/2 ilości proszku nie radzi sobie z brudnymi od raczkowania spodniami. Jeżeli chcę, aby pranie mi pachniało dodaję olejek lawendowy lub z drzewa herbacianego. Już dawno zrezygnowałam z płynów do płukania również do ubrań, denerwował mnie ich zapach.
    zamiast dodawać więcej proszku (zatłuścisz sobie pieluszki) natrzyj przed praniem (np. jak nastawiasz pralkę na płukanie) brudne spodenki na kolanach mydełkiem odplamiającym

  7. #47
    Chustofanka Awatar ismeril84
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    393

    Domyślnie

    A ja piorę wsztsko na raz, bo oszczędnie nastawiam pranie po godzinie 21 (taka taryfa, że w nocy jest duzo tańszy prąd). Program trwa 3 godziny (specjalny program na mocne zabrudzenia i 5 płukań), więc nie chciałoby mi się wstawać o 1 w nocy i kombinować z wyciąganiem części prania i nastawiania jeszcze raz. Wszystko mi się dopiera.

  8. #48
    Chustoholiczka Awatar kaisa
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    5,880

    Domyślnie

    Ja też porę pieluszki razem z dzieciowymi ciuszkami. Ustawiam program z dodatkowym płukaniem. Piorę co dwa dni, więc trochę za mało jest pieluszek na jeden wkład do pralki, więc dopycham ciuszkami.
    Kombinowałam żeby prać osobno, ale wtedy pieluszki musiałabym prać co 4 dni (po tym czasie, to już by pachniały nie bardzo), a ciuszki chyba raz na tydzień albo i rzadziej (z kolei nie mam tyle ciuszków)
    J.2014 i E.2016

  9. #49

    Domyślnie

    Klucha u mnie to samo z płynami...troszkę sie odzwyczaiłam, ale nadal używam np do roboczych rzeczy mojego męża.pokusiło mnie ostatnio żeby dać do pościeli, prałam też jaśki.spać teraz nie mogę bo czuję ten intensywny zapach. olejek pomarańczowy jest świetny, ostatnio dodawałam do roztworu zmiękczającego z kw cytrynowego

  10. #50
    Chustofanka Awatar emelbe
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Słupsk
    Posty
    479

    Domyślnie

    Ciuchy niemowlęce piorę z otulaczami. Na rzepy mam sposób - wszystkie otulacze z rzepami wrzucam do siatkowego worka, więc się nie przyczepiają do np. rajstopek czy skarpetek. Pieluchy wolę jednak prać w wyższej temperaturze - 60 czasem nawet 90 stopni.

  11. #51
    Chustofanka Awatar ismeril84
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    393

    Domyślnie

    Ja mam pralkę o pojemności 8 kg, więc nie ma opcji prać samych pieluch.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •