Ja to glownie na telu czytam i pisze dlatego polskich literek niet...
Ja to glownie na telu czytam i pisze dlatego polskich literek niet...
Ja nie czytam w telefonie, bo nie mam takiego bajeranckiego... Mam taki z którego mogę pogadać i wysłać sms
Moi Synowie: 09.2006, 04.2009 i 02.2013
Ja swojego nie oddam tym, który będą robili ewentualne czystki! I nastanie nowy porządek telefonowy...
Edit: Ło matko, chyba powinnam się nauczyć cytować muli lotkiem. Się nauczę wybaczcie Na razie się nauczyłam wklejać zdjęcia Gdzież by tam jeszcze internet obsługiwać w telefonie
podnoszę wątek dla niektórych
to się naprawdę fatalnie czyta :/ a wystarczyłoby odnieść się tylko do wybranej części posta a nie cytować całego.
Bardzo proszę.
w tym momncie o tym pisałam w innym wącie
dzięki temu również wątki nie miałyby po pincet stron
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
A ja nie lubię cytowania fragmentów. Czasami słowa wyrwane z kontekstu nabierają zupełnie innego znaczenia, a skomentowane przez kolejną osobą zostaja tylko umocnione w nowej treści, z której niekiedy autor nawet nie ma pojęcia, albo musi sie gęsto tłumaczyć, że nigdy nie miał czegoś takiego na mysli.
Jezeli odnosimy się do części wypowiedzi mozna na przykład zacytowac całość, a ową część wyróznić- kolorem (jeżeli jest kilka fragmentów), lub boldem.
W każdym razie- moich wypowiedzi prosze nie szatkowac, bo tego nie lubię. Z góry dzięki!
Mnie denerwuje cytowanie postów, w których są zdjęcia (czasami z 5-6), bo później strona się długo wygrywa i jest dużo przewijania. Do tego niczemu to nie służy
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
alifi dziękuję
owieczko rozumiem o co Ci chodzi ale jest tu tysiące przykładów gdzie nie ma potrzeby cytowania całego posta.
o to chyba głównie tutaj chodzi - o cytowanie wszystkich zdjęć, tylko po to, by pod spodem napisać "super", "świetne fotki" albo "cudnie wam w tych pawiach"
i podobnie czasem zdarza się przy cytowaniu czyjejś wypowiedzi - pod spodem tylko buźka albo lakoniczne "zgadzam się"
Kasiu234 masz rację. O to m.in. mi chodziło