Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: stare i nowe hoppy

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie stare i nowe hoppy

    czy to prawda, ze stare hoppy sa sporo grubsze od nowych? ja mam taki z 2006 roku (ale kupowany w 2007), innego nie macałam nigdy, wiec nie mam porownania

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Warszawa- Stegny
    Posty
    627

    Domyślnie

    Podobno jest różnica między starymi a nowymi. Mam Panamę kupioną w październiku 2007. Kawał dobrej, grubej szmaty



  3. #3
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Miałam Hoppa Parisa z bodajże czerwca 2008 (coś mi świta, że na metce była data z miesiącem i rokiem, ale naprawdę nie dam sobie niczego za to uciąć). To był kawał szmaty, wydawało mi się, że grubej - ale na spotkaniu chustowym miałam okazję pomacać starszy egzemplarz Hoppa i różnica była wyczuwalna. Czy są nowsze i cieńsze Hopki (z wyjątkiem tych supercienkich), nie wiem, nie śledziłam tematu. Tamten Paris był moją pierwszą firmówką, sprzedałam go po 3 tygodniach i kupiłam sporo cieńszego Leo Storcha - a teraz trochę tęsknię, bo Hopki są rewelacyjne na chusto-MT (taki piękny parisowy czerwony mi się marzy)

  4. #4
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    a czy to nie jest tak, że "stare" to tradycyjne, a "nowe" to ultracienkie?
    bo ja mam Panamę kupioną w styczniu i to niezła firaneczka - jak mówią niektórzy

  5. #5
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Ja wiem, że ultracienkie to był osobny gatunek standardowych Hoppów, takie letnie prześcieradła właśnie

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar nemhain
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    3,501

    Domyślnie

    Ultracienkie to inna bajka, rzeczywiście teraz hoppki są cienkie, moja pierwsza chusta to był stary hopp i to był kawał szmaty, nowe są mięciutkie, cienkie i dobre na lato (nie na upały)



  7. #7
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    nemhain, a czy mogłabyś doprecyzować może (bo mnie to zaczęło męczyć, sama nie wiem czemu ) jak bardzo nowe są te nowe? Wiem, że na te z 2008 mówiło się, że są nowe i cieńsze - a teraz są jakieś jeszcze nowsze i cieńsze, czy to te same?

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Meta Zobacz posta
    nemhain, a czy mogłabyś doprecyzować może (bo mnie to zaczęło męczyć, sama nie wiem czemu ) jak bardzo nowe są te nowe? Wiem, że na te z 2008 mówiło się, że są nowe i cieńsze - a teraz są jakieś jeszcze nowsze i cieńsze, czy to te same?
    moim zdaniem od 2008 niewiele się zmieniło - niektóre ( np, Goa) są faktycznie cieńsze, ale pasiaki w zależności od wzoru to te same co rok temu a mam chyba z 5 nowych hoppów (2008/2009) i 2 stare ( z 2006 i 2007 roku). Stare z tych ręcznie tkanych są rzeczywiście bardziej kocykowe, grubsze. Nowe są bardziej zbite w sobie i dotykowo cieńsze.Na pewno sa cieńsze od storcha (od roku użytkuję Ulli i jeszcze nie jest porządnie złamana - dodam, że te chusty używam tylko na warsztatach więc 2-3 razy w tygodniu są wiązane)
    ale tez pytanie co oznacza cienki?
    ultracienki hopp jest naprawdę cieńszy wersja regular to porządna chusta moim zdaniem. Ani cienka ani gruba specjalnie.

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar nemhain
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    3,501

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Meta Zobacz posta
    nemhain, a czy mogłabyś doprecyzować może (bo mnie to zaczęło męczyć, sama nie wiem czemu ) jak bardzo nowe są te nowe? Wiem, że na te z 2008 mówiło się, że są nowe i cieńsze - a teraz są jakieś jeszcze nowsze i cieńsze, czy to te same?

    oj tego to nie wiem bo ja hoppy mam od grudnia u siebie i mam porównanie tylko ze swoim starym, który był gruby



  10. #10
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    ja mam może małe porównanie, jeśli chodzi o chusty, ale mój hopek, zakupiony w listopadzie 2008 jest raczej gruby i na pewno tkany jeszcze ręcznie (bo taka informacja była do niego dołączona), nie wiem co prawda, kiedy był utkany

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  11. #11
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Hmmm dzięki Aga - to teraz mam sporo do przemyślenia, bo o ile jako moja pierwsza chusta Paris mnie przeraził (ale to były upały po 30 stopni a ja dopiero uczyłam się motać), to teraz już się go nie boję, a za kolorem cudownym tęęęęęęsknię.

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pelasia Zobacz posta
    ja mam może małe porównanie, jeśli chodzi o chusty, ale mój hopek, zakupiony w listopadzie 2008 jest raczej gruby i na pewno tkany jeszcze ręcznie (bo taka informacja była do niego dołączona), nie wiem co prawda, kiedy był utkany
    w 2008 na pewno hoppy były tkane już maszynowo - jezeli chodzi o datę produkcji to taką masz na metce.

  13. #13
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    jak do mnie wroci timbuktu (mam nadzieje, na dniach) to porownam - bo moj nairobi chyba z tych starszych jest - kupiony pod koniec 2007, a timbuktu przyniosl Sw. Mikolaj rok pozniej. ja sie na moim starym uczylam motac i w ogole dosc dlugo to byla moja jedyna chusta (az trudno w to uwierzyc ) - i nigdy nie narzekalam. mieciutki byl od poczatku, dobrze sie dociagal, upaly 30 stopniowe tez w nim przezylismy (z zerowym uzyciem wozka). wiec juz sama nie wiem, czy on "stary" czy nie
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    ale nikt nie mówi, że się źle naciągają czy sztywne są hoppy zawsze były mięciutkie ino subiektywnie są cieńsze nowe - z tej partii maszynowo tkanych.
    ps. Ja w starym ręcznie tkanym nairobie przeżyłam dwa upalne lata - Franek też

  15. #15
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga Zobacz posta
    ale nikt nie mówi, że się źle naciągają czy sztywne są hoppy zawsze były mięciutkie ino subiektywnie są cieńsze nowe - z tej partii maszynowo tkanych.
    ps. Ja w starym ręcznie tkanym nairobie przeżyłam dwa upalne lata - Franek też
    ano wlasnie ja czesto czytam, ze gruba szmata, zle sie dociaga, niedobra dla maluchow/niedobra dla starszakow (bo krawedzie) i takie tam. a dla mnie nowa czy stara (chyba nie rozrozniam, szczerze mwoiac) to jedna ze szmat idealow. juz sie nie moge doczekac i timbuktu wroci z wystepow goscinnych i pomacam je obie na raz... ciekawe czy dobrze pamietam ze ono ciensze jest, czy po przeczytaniu tego watku mi sie tak zrobilo
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  16. #16
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie

    ja na zlocie zeszłoweekendowym pokazywałam wiązania ludziom na dopiero wyjętym z pudełka Hoppku i sztywności żadnej w nim nie było - co wiecej ludzie zachwycali się miękkością tej chusty... starych starych niestety nie miałam w łapkach...
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

  17. #17
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    ja miałam i starego i nowego - różnicy w miękkości nie ma żadnej, jedynie w wielkości węzła nowe są po prostu troszkę cieńsze, ale tak samo miękkie. teraz mam znowu starego, ale rozpoznałam to tylko po tym węźle właśnie.

  18. #18
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Warszawa- Stegny
    Posty
    627

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kamuszyca Zobacz posta
    ja miałam i starego i nowego - różnicy w miękkości nie ma żadnej, jedynie w wielkości węzła nowe są po prostu troszkę cieńsze, ale tak samo miękkie. teraz mam znowu starego, ale rozpoznałam to tylko po tym węźle właśnie.
    O tak, węzeł w starym hopie jest wielgachny.



  19. #19
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga Zobacz posta
    w 2008 na pewno hoppy były tkane już maszynowo - jezeli chodzi o datę produkcji to taką masz na metce.
    a to już wszystko jasne. bo data na metce to rok 2006, także nie pomyliłam się z tym, że tkany ręcznie. swoją drogą, to jakoś tak miło mi się myślało, jak nosiłam, że to ręczny wyrób, a nie maszynowy- ciężko to wyjaśnić

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  20. #20
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pelasia Zobacz posta
    a to już wszystko jasne. bo data na metce to rok 2006, także nie pomyliłam się z tym, że tkany ręcznie. swoją drogą, to jakoś tak miło mi się myślało, jak nosiłam, że to ręczny wyrób, a nie maszynowy- ciężko to wyjaśnić
    bo recznie tkana to taka "z dusza", a maszynowo - to juz nie to samo
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •