Powiedzcie jakie są różnice tych materiałów wykorzystywanych (len kontra bawełna) w chustach kółkowych. Czy jest jakaś różnica w nośności? Czy raczej chodzi o przewiewność i wygląd?
Powiedzcie jakie są różnice tych materiałów wykorzystywanych (len kontra bawełna) w chustach kółkowych. Czy jest jakaś różnica w nośności? Czy raczej chodzi o przewiewność i wygląd?
Moje dwie ślicznotki: Hania 12.01.2008 i Ola 26.12.2009
len jest przewiewniejszy.
ale, kurdę, gniecie się jak sto pięćdziesiąt. w efekcie albo prasujesz przed każdym wyjściem z domu, albo nosisz z deczka smętna szmatkę na sobie.
No właśnie tak coś się obawiam, że len ładny ale zupełnie nieżyciowy
a w noszeniu czuć jakąś różnicę![]()
Moje dwie ślicznotki: Hania 12.01.2008 i Ola 26.12.2009
len wydaje sie być chłodniejszy w te upalne dni
najlepszy jest jednak ostatnio dla nas lniany mt od melkaj
a że len sie gniecie? cóż... ten typ tak ma![]()
Mama Wiktora (2007)czterech Aniołków[*][*][*][*] Igora (2013)
i Borysa (2015)
![]()
w nośności na pewno,skośnokrzyżowy materiał to nie to samo co len
co do przewiewności,to w upał raz się spociłam w storczu kółkowym,bo jednocześnie dźwigałam dwie siaty zakupów![]()
miałam kangoogoo,bawełna nie len,ale przecież te oba materiały to to samo w nośności,jak kupiłam storcza to od razu sprzedałam kangoogoo,to chyba jest jakiś dowód na to co lepsze
szczególnie że kółkowa ma zastosowanie też przy sporych dzieciaczkach jako podwózka,gdy nóżki zmęczone,nie wyobrażam sobie wtedy ani zwykłej bawełny ani lnianej chusty.
Marysia jest zawsze suchutka,ale ja nakładam jej tylko body,skarpetki i krem z filtrem.
bawełna jest tylko mniej przewiewna niż len, ale nośność obie mają taką samą (miałam lnianego poucha przez chwilkę).
jeśli ma się nosić często w kółkowej to polecam jedynie "profesjonalną"![]()
Len faktycznie jest bardziej przewiewny. Oba materiały faktycznie się gniątą ale jeżeli ma być w 100% naturalny materaił to tego się nie uniknie. Ja mam kilka kółkowych z lnu z małym dodatkiem wiskozy lub elany tj. takich włókien poliesterowych. Zmniejsza to bardzo gniecenie, materiał jest bardziej miękki i lejący. A taki dodatek nie powoduje zmiany podstawowych cech lnu..
Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynekwww.melkaj.blogspot.com
mei tai-e, chusty kółkowe
To chyba jednak pomyślę nad materiałem tkanym skośnokrzyżowo. Moja Hania niedawno przekroczyła 8 kg, a przydałoby się coś do noszenia po domu żeby można było szybko włożyć i wyjąć małą. Jak noszę ją dłużej na samych rękach to już czuję plecy![]()
Moje dwie ślicznotki: Hania 12.01.2008 i Ola 26.12.2009
Wrotecka, ja noszę po domu prawie non stop, już na plecy przerzucam czasami, najśmieszniejsze jest to,że Marysia na noc zasypia tylko w kółkowej w pionie, potem ją w chuście przekładam na bok (wystarczy tylko poluzować chustę i nóżki połączyć), polulam minutkę i do łóżka.
jest tak przyzwyczajona,że na rękach nie chce zasnąć, poza tym dzieci około 8 miesiąca zaczynają już być niespokojne czasami przy zasypianiu, Maria zasypiając rzuca rączkami, nóżkami, co nie daje jej w efekcie twardo zasnąć, jak "przygwożdżę" ją do siebie chustą, to natychmiast zamyka oczy i jest dobrze.
ale pomyśl też o miętku i zarzucaniu na plecy po domu, dziecko szczęśliwe, bo wszystko widzi, szybko się zakłada, a Ty możesz nawet chałupę poodkurzać i podłogi pomyć bez płakania dzidzi (tak też często robię).