Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: chusty a nordicwalking

  1. #1

    Domyślnie chusty a nordicwalking

    drogie chustonoszki. Czy macie doświadczenie w nordicwalking w chustach. Czy do chodzenia trzeba mieć dziecko zawiązane na plecach czy można nosić równiez z przodu??, czyli można już wkładać 4 miesięczne maluszki?? czy to jeszcze za wcześnie?? Czy o czymś trzeba jeszcze szczególnie wiedzieć??Jakie info sa potrzebne rodzicom, którzy zdecydowaliby się na coś takiego??
    z góry dzięki za każde info
    Pozdrawiam Agnieszka Sz

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    ja dołączyłam zimą do mojej hiperaktywnej babci która uprawia nordic walking, młodego miałam zawiązanego z przodu w 2X miał wtedy 5 mcy.
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  3. #3
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    uwazam,ze nie powinno sie urawiac nordic walkingu z dzieckim w chuscie. mowie oczywiscie o technice a nie chodzeniu z kijkami.

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar barbamama
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Sumatra
    Posty
    3,107

    Domyślnie

    why?
    (*) 08, barbidou VIII '09 barbabelle II '11 barbotine & barbalala II '13



  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    185

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nata76 Zobacz posta
    uwazam,ze nie powinno sie urawiac nordic walkingu z dzieckim w chuscie. mowie oczywiscie o technice a nie chodzeniu z kijkami.
    możesz napisac dlaczego?

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    5,746

    Domyślnie

    uwazam,ze za duze wstrzasy. sama chodze od roku prawie, z instruktorem i to w sumie nie jest taki sobie spacerek,ale ciagła praca na nogach i ruch góra-dół. troche jakby na stepperze chodzic.

    oczywiscie rekreacyjne chodzenie z kijkami jak najbardziej z dzieckiem w chuscie.

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    http://www.chusty.info/forum/showthr...ghlight=nordic

    Osobiście nie miałabym nic przeciwko chodzeniu z dzieckiem, z przodu lub z tyłu, zależnie od wielkości dziecka. Żadnych szczególnych wstrząsów nie zauważyłam (przez 2 m-ce chodziliśmy z instruktorem, teraz już bez), stepper porównałabym do chodzenia po schodach, czyli że rzeczywiście góra-dół, jednak przy NW takich różnic nie ma, ruch raczej tylko "w poziomie". No chyba, że to taki naprawdę wyczynowy NW, zahaczający o bieg, z bardzo silnym wybiciem z palców, ale tak normalnie - ja bym chodziła.
    Swoją drogą, to dobrze jak dziecko jest na tyle małe, że mozna z nim chodzić (nosząc je), bo ja z moimi nie mogę, pieszo nie maja szans, rowerkami - tez nie, bo chodzimy z róznym terenie - muszę więc im organizować opiekę na ten czas. Korzystaj więc, póki możesz
    Ostatnio edytowane przez Budzik ; 31-05-2010 o 14:19

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Sania
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Tychy/Katowice
    Posty
    1,726

    Domyślnie

    Ja chodziłam i chodzę Z dzieciem z przodu związanym w kieszonkę. Teraz chodzę z małym na plecach w nosidle.


    Doradczyni Noszenia ClauWi®

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Sania
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Tychy/Katowice
    Posty
    1,726

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nata76 Zobacz posta
    uwazam,ze za duze wstrzasy. sama chodze od roku prawie, z instruktorem i to w sumie nie jest taki sobie spacerek,ale ciagła praca na nogach i ruch góra-dół. troche jakby na stepperze chodzic.

    oczywiscie rekreacyjne chodzenie z kijkami jak najbardziej z dzieckiem w chuscie.
    Bo NW ma różne, że się tak wyrażę style i techniki. Instruktor ma za zadanie dobrać odpowiednią technikę do wagi, kondycji, stanu zdrowia... i dziecka w chuście
    Więc arbuziczek - najlepiej spotkaj się z instruktorem

    Doradczyni Noszenia ClauWi®

  10. #10
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    19,795

    Domyślnie

    my tez chodzimy z mezem i Ignaskiem w plecaczku

    moja wiocha jest jakas Europejska stolica NW
    Ostatnio edytowane przez qqrq5 ; 31-05-2010 o 14:53
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  11. #11

    Domyślnie

    dzięi za odpowiedzi- mój instruktor zaznaczył od razu że dziecko ma być wiązane na plecach i uzasadnia to pozycją i odciążeniem całego ciała. Chciałam wiedzieć jakie jest wasze doświadczenie. A jak dzieci na tych spacerach??Również współpracują?? pierwszy spacer ma być krótki?? czy to już ustala instruktor??mówię tu o początkujących rodzicach w NW i czasem chustach

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •