-
Chustoguru
-
Chustomanka
Lena uczulenie na brzuszku miała przy pampersach i toujoursach (lidlowe) tylko w tym miejscu. Może dodatkowo ocieranie ma znaczenie i wtedy coś co uczula ma taki wpływ. W nocy nie siada i może tak nie obciera. Może to nie wypłukanie pieluszek?
A może też pot działa drażniąco, bo na brzuszku więcej warstw jest? Może spróbuj jakieś gatki wełniane?
...aaa, u nas już super. Dziś nie smarowałam już maścią, ale jak trzeba będzie to się nie zawaham.
Ostatnio edytowane przez ledunia ; 02-06-2010 o 09:21
Powód: dopisane
-
Chustoguru
Gatki kupiłam, właśnie schną. Dodatkowo zakupiłam snappi, jak dojdzie to chyba przejdziemy na jakieś czas na składanki plus wełna. Może to pomoże?
-
Chustomanka
To daj znać. Ja też się do gatek przymierzam tylko kasy na razie brak.
-
Chustoguru
-
Chustomanka
U nas odparzenia się skończyły. Chciałabym jeszcze spróbować tetry bez polarka (bo te upały...), ale boję się, że znowu ją obetrze. Mokra flanela nie podrażnia ![smile](images/smilies/smile.png)
Problem pojawił się z potówkami. Oczywiście na całym ciele (za chiny ludowe nie mogę obniżyć temp w domu), ale też w miejscu gdzie ciało dotyka pula. Oj, najlepsze były by gatki wełniane, ale wciąż mi kasy brak. Wrrr...
Zaczęłam ją często brać do wanny i obmywać letnią wodą. Po kupie, rano i czasami w dzień - mydłem marsylskiem (muszę kupić, ale najchętniej w sklepie stacjonarnym a takiego w Legnicy nie mogę zlokalizować). Też nóżki się chlapią wodą więc troszkę się ochładza. Czasami jakiś sik się uda złapać to dłużej pieluszka sucha. Wciąż jest problem z zakładaniem otulaczy, ale robię to na kolanie i "jakoś" idzie.
OT Czy myślicie, że mogę jej dawać wilgotny ręczniczek do zabawy żeby sobie przykładała do twarzy, moczyła przy okazji koszulkę? Jak wieszam pranie to Lena mi pomaga naciągać i sobie te mokre ciuchy na kark też daje... hihi
Czy w taki upał, bez wiatru może się od tego przeziębić?
-
Chusteryczka
-
Chustofanka
Ja też zakupiłam wełniany otulacz, bo odparza mi sie praktycznie co chwilę. Co wyleczę, to zaraz znowu. Pilnuje cały czas, przebieram zaraz jak sie tylko załatwi a odparzenie i tak się pojawia. Nawet nie chce mysleć, co by było gdyby miał pampersa. Wełniany Amsterdam się suszy, może dosuszy się to na noc założę i zobaczymy czy da poprawe do rana. Ciągle zachodze w głowę, skąd te odparzenia. Na ząbki chyba za wczesnie jeszcze - a jeżeli chodzi o moją dietę, to sama już nie wiem co mogło mu zaszkodzić.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum