Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 52 z 52

Wątek: LOVEYBUMS otulacz wełniany, ktoś już ma?

  1. #41
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    może kto mnie wspomoże i napisze, co będzie się lepiej nadawało na prostokątne wkładki - gatki czy otulacz? Zastanawiam się, co będzie mi łatwiej włożyć przy moim dzidziu-w-fazie-obracania-się-przy-przewijaniu.

    Nigdy nie miałam do czynienia z wełnianymi gatkami - one niby mają ten sam zakres wagowy co otulacze - są aż tak elastyczne? Czy wpierw za luźne a potem na styk? Bo jak kupuję, to oczywiście wolałabym żeby starczyło na dłużej. No i jak z pulchnymi udkami - czy gatki się jakoś nie odciskają albo trudno je włożyć, albo jeszcze co innego, czego sobie jeszcze nie wyobrażam?

    Będę bardzo wdzięczna za wszystkie uwagi

    ps. gdzie najlepiej kupić, bo w Krainie... rozmiaru brak - od producenta, czy kto ma jakiś sklep wart polecenia?
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  2. #42

    Domyślnie

    ja miałam gatki storcha i powiem szczerze, że jak ktoś mi powie, że zakłada je na tetrę to będzie miszczu wg mnie gatki tylko do formowanek a do tetry/wkładek tylko otulacz.


  3. #43
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Ja do wełniaków w ogóle nie używam wkładek, tylko tetra ( złożona w latawiec czy jakos tak ). Jak dla mnie z wkładką zbyt duże ryzyko, że coś wyląduje poza wkładką i wełniak do prania No i oczywiście formowanki.
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  4. #44
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,787

    Domyślnie

    Dzięki wielkie
    U nas latawiec nigdy nie wyszedł - jakoś nie potrafiłam włożyć do jedynych naszych otulaczy, czyli flipa, poza tym w ogóle nie polubiłam się z tetrą bo za mało chłonna (inna sprawa, że w odpowiednim momencie miałam tylko zwykłą tetrę, która jest szmatką do wszystkiego a nie łapania siusiek) i sprawdzała się jedynie jako wkładka dodatkowa. Teraz kupy zgęstniały, nie koniecznie wyłażą poza wkładkę, ale rzeczywiście przy pierwszych pieluchach to właśnie ta kwestia mnie do wełniaków zniechęcała.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  5. #45
    Chustofanka Awatar morla1
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    264

    Domyślnie

    Kupiłam ten otulacz dla mojego noworodka - mam orchidee rozmiar s na napy, używam go z tetrą spiętą snapi i powiem szczerze jestem zachwycona!!!Otulacz trzyma na mur beton - ale lanolinowałam go gdzieś ze 3 h. Jest cieniutki ale niezawodny, pomimo że tetra przemoknięta..a że z rozmiaru s za chwilę wyrośniemy zakupiłam już otulacz rozmiar M i gatki M - zakochałam się po prostu w tej firmie.

  6. #46
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie zagubiona

    Cześć dziewczyny,
    proszę oświecie mnie albo przekierujcie na odpowiedni link, jestem początkującą wielopieluszkową Mamą i już nie nadążam, jak to jest z tymi wełnianymi otulaczami Levebums??? nie muszę ich prać tylko lanolizować??? jak będę stosować z tetrą, co wiadomo oznacza częste przesikiwanie i zmienianie, to ten otulacz używam i używam aż co....??? a jak zastosuję z pieluszką formowaną to aż tak często nie muszę zmieniać??? szukam jakiejś alternatywy, bo mój Filipek ma wciąż zaczerwienienie przy susiaku (raz mniejsze raz większe) stąd też i zaczęłam z wielo, ale jakoś nie pomogło (myślałam że PUL przepuszcza powietrze...), może więc ten wełniany otulacz. BYliśmy u lekarza, przepisana maść nie działa, kąpiel w nadmanganianie potasu też nie, przy przebieraniu zawsze się tam drapie, staram się sporo wietrzyć..... dlatego chcę spróbować jeszcze z tym wełnianym otulaczem, jak nie wyjdzie to sprzedam... jak ktoś będzie mieć czas to czekam na wskazówki

  7. #47

    Domyślnie

    pul przepuszcza powietrze. Jakby nie przepuszczał to pupa by się tam ukisiła w tej tetrze czy formowance
    z wełniakiem jest tak, że jak jest wilgotny od siuśków, to go wietrzysz. Jak brudny od kupy, to masz problempierzesz od czasu do czasu. Lanolizujesz tylko na początku i potem w trakcie jak zobaczysz że puszcza wilgoć.
    A w którym miejscu on ma to zaczerwienienie? robiłaś badanie moczu? może tam siakaś bakteria siedzi.


  8. #48
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    Kawiareczko dzięki za odpowiedź, chyba się skuszę, trochę ta cena.... ale czego się nie robi dla dziecka na badanie moczu się wybieram, ale dziś znów po nocy ładny susiak, zero zaczerwienienia (na noc miał flipa z wkładką bambusową i "mam sucho"), ale sprawdzić mocz musimy, dam znać jak zakupię i przetestuje

  9. #49
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    a jeszcze nie dodałam, że zaczerwienieni nie jest na samym siusiaczku tylko nad, na skórze - takie szorstkie podrażnienie, więc dlatego zwlekałam z badaniem moczu, ale teraz pomyślałam sobie że może mocz ma coś w sobie, że go uczula na skórze (pieluszkę staram się zmieniać jak najczęściej)

  10. #50
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Odgrzebuję wątek w związku z nowym zakupem - wciąganych majtek LB. Kupiłam dla Maksa M-kę. Teoretycznie jest do 10 kg, a w sklepie napisali, że zazwyczaj wystarczają na dłużej. No i mam problem... Bo ten otulacz kończy się na maksowej pupie jeszcze pod rowkiem... Czy tylko ja tak mam? One są takie niskie? Z drugiej strony na szerokość ładnie wchodzi... Przy nóżkach jest nawet ciut luzu. Zgłupiałam. Maks z tych pulchnych, ale żeby aż tak?

  11. #51
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    majtki czyli "gatki"LB?
    z moich doświadczeń to powiem Ci, ze dziwnie jakoś jest z rozmairówką LB
    Najpierw zakupiliśmy otulacz LB na rzepy i wydawał mi się baaardzo zaniżonym rozmiarem, były luzy że hej. Ale sam otulacz przyjemny.
    Jakiś czas potem, zakupiłam gatki LB (identyczny rozmiar na metce 16-30 hlb) i te były znowu mocno zaniżone pod względem rozmiaru. Moim zdaniem góra do 11-12 kg (a mam szczuplutkei dziecko, takie "chude" w pupie), jakoś tak małe były zarówno na na szerokość i na długość.
    no i takiem sposobem gatki LB za ponad 100 zł były załażone kilka, góra kilkanaście razy
    P. 2007, D. 2010

  12. #52
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Tak, chodzi mi o gacie Ciekawe, co jest grane, bo raczej spotkałam się z opiniami, że są większe. Moje dziecię ma raczej sporą pupę, ale nie spodziewałam się, że gacie dedykowane na pupę do 10 kg będą za małe... Lubię je i zamówiłam teraz L-kę, ale szkoda, że z M-ką pożegnamy się tak szybko. No i ciekawe, czy z kolei przy L-ce nie będzie przecieków przy nóżkach.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •