http://www.zrobsobiekrem.pl/?76,lanolina
tu macie linka do sklepu z lanoliną, pan w aptece dzisiaj mi polecił zrobić zakupy, bo u nas też na receptę jest
http://www.zrobsobiekrem.pl/?76,lanolina
tu macie linka do sklepu z lanoliną, pan w aptece dzisiaj mi polecił zrobić zakupy, bo u nas też na receptę jest
Pszczoła jest naprawdę super. Mała miała bawełnianą formowankę i wkład bambusowy na noc, nic nie przeciekło a otulacz suchutki. Wkładki można wyciskać, tak mokre są. Jest tylko trochę za duża na małą ale nic bokiem nie poleciało. Dzisiaj drugie podejście brata bliźniaka, zobaczymy jak się sprawdzi w tym przypadku.
I u brata bliźniaka pszczółka poradziła sobie wyśmienicie. Nemhain do kiedy masz promocję na otulaczyki? Zastanawiam się nad kupnem drugiego. Ile kosztują normalnie?
Przepraszam, bo to na pewno gdzieś było(nie mam czasu poszukać), ale czy ta wełna w otulaczach nie gryzie? Przecież wełna, to normalnie gryzie na maxa? No i czemu dziecko latem się w tym nie gotuje?
Jaś - 16.X.2009
nie gryzie - bo to nie nasza góralska, tylko delikatna z merynosów (merino)
Kasia
mama samych córek: Marianny (29.08.1999), Michaliny (03.06.2006), Matyldy (01.04.2010), Melanii (22.07.2014)
www.wielorazowo.pl - pieluszki wielorazowe
Nie gryzie, bo to wełna z merynosów. Nie grzeje, bo wełna ma właściwości termoregulacyjne.
Co do lanolinowania, to żeby z czystej lanoliny zrobic kurację trzeba dodać trochę szarego mydła, wtedy powinno się wszytsko dobrze rozpuścić. W tej oryginalnej kuracji też jest mydło.
Ja też proszę o pomoc w wyborze. Teraz używamy głównie tetry/ręczniczków z otulaczem wełnianym. Mam Wolwikkela, ale chcę dokupić jeszcze Coś. Co byście poleciły do tetry?
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
mam amsterdama zadowolona jestem ale mąż by go codzinnie prał - jak pulowy
kurza stopa jak mu wytłumaczyć że nie trzeba??
zamówiłam też pszczółkę
i mam pytanie a gdyby tak farbnac taki otulacz?? bo ten biały kolor strasznie nudny
jeszcze nie odpuściłam i drepczę przy muskucie
No właśnie ja też przy tym muksucie drepczęAle nie wiem właśnie, jak on by się z tetrą sprawdzał... I czy cienki jest. Fajnie by było, gdyby był cienki, bo to na dzień ma być.
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
Arabella pisała że powinen byc oki
ale jakoś mam opory przed wydaniem stówki bo już się naciełam na jedne, jednak wzeiłam od niej aio musku i rewelacja
chyba trzeba jednak znów zaryzykować ehhhhh
a ten od loloby ktoś próbował??
Ten lalobowy wygląda jak amsterdam i IV, któraś z dziewczyn też go polecała w jednym z miliona wątków, które przejrzałam o otulaczach wełnianych...Echhh... muszę wybrać między Muksutem, Loveybums i Swaddlebees i już mi się mózg filcuje od tej wełny...
![]()
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l
hehehe też ta zagwustka ale ja wezme raczej tego muskuta bo jest na napkiz boku
a foto lovley znajdziesz w moim wątku sprzedażowymładny kolorek na zywo
Mam dwa otulacze lolobowy xl i pszczółkę L. Różnica w rozmiarach to około 5 cm, więc dużo. Pszczółka jest grubsza. Jak przetestuje go dziecię, to opiszę wrażenia.
pati jak doczytałm teraz to ja go nieźle ta lanoliną potraktowałam w sensie za dużo lanoliny więc powinien trzymać jak mur beton
a czy ktoś farbował wełne??
zastanawiam się czy nie zakupić farcek co dziewczyny farbują chusty i machnąć jakąś gradację hmmmm
bardzo mnie to cieszy, bo strasznie boję się zrobić kurację pszczółce. I w zasadzie, to nie bardzo wiem, jak się za to zabrać![]()
a jaką masz lanolinę?
Kasia, mama Majki (30.04.2009), doradca po kursie podstawowym Die Trageschule®
w w w . p r z y t u l m n i e m a m o . p l