Koło 15.00 dwie mamy przemknęły przy ul. Szafera (obok przedszkola) w tym jedna niosła pociechę w vatanai murayama a druga w czymś brązowym, a niecałą godzinę później para pod samym Wawelem od strony plant- mama niosła maluszka w czymś co przypominało pozytywnie wielobarwnego girasola (drobne paski z dominującym kolorem czerwono-różowym)?