Pokaż wyniki od 1 do 19 z 19

Wątek: Leoś kiedyś i dziś

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Question Leoś kiedyś i dziś

    w wontku o didkowym indio co sie rozjechało pare osób stwierdziło ze leo dzisaj tkane to sito porównujac z starymi leosiami...serio?
    zbieram opinie bo kupiłam nowego
    i chce wiedzec jak to z tymi leosiami masałam leosia jakieś pół roku temu-chyba od Pentli niewiem czy z tych nowszych czy z starszych ale od wtedy maze o leosiu i teraz niewiem na co sie nastawiać
    jak to jest z tymi leosiami!


    ps. temat jest wynikiem mojej ciekawości ne jakiejś wyrachowanej gry by obnizyć komuś sprzedaż
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    przyznaj sie dla kogo pracujesz

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    ech chciała bym wogóle popracować ale ze smutkiem stwierdzam-dla nikogo
    może ktoś pracownika potrzebuje -marzy mi sie praca w domu przed ompem albo cos zrobic i oddać żebym z młodamogła być także -zarabiać duzo niemusze.... to tak pół zartem pół serio
    a tak w pełni poważnie to dla nikkogo nie pracuje putam jako niedoświadczony konsument na co sie nastawić i czy kupować drugiego leo starszego
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie

    przeciez obojetnie w czym sie nosi
    najwazniejsze to dobrze zawiazac

  5. #5
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Sosnowcu
    Posty
    4,654

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez va Zobacz posta
    przeciez obojetnie w czym sie nosi
    najwazniejsze to dobrze zawiazac
    no nie ?

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    to wiem -poczułam jak w tej samej chuście 4 godzinny spacer -i ne czułam dzecia gdyby nie to ze piszczała gawożyła i sie śmiała to bym zapomniała że ja niose a w teej samej chuście zawiązaniej na bylejak na szybko po 40 minutach barków nie czułam ale ciekawosc mnie zżera
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    bytom
    Posty
    401

    Domyślnie

    Ja mam starego, co najmniej 1,5 roku. Nic się nie rozjeżdża (czy jak to się pisze), pomimo intensywnego używania. Jest już bardzo miękki, mam parę zaciągnięć ale ewidentnie powstały z mojej winy (chyba sprzączka od paska). Przy czym się nimi nie przejmuję bo to ma być szmata do noszenia i wielu innych rzeczy typu owijanie wokół krzesła żeby dziecko nie spadło. Nowych nie znam.
    Agnieszka 24.08.2003
    Aleksandra 07.07.2007

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    nawet o rozjeżdzanie mi nie chodzi tylko po gestośc si ścisłośc tkania i o nośnośc
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie

    ja mialam leoska nowego kupionego 2 latat temu - nosil beznadziejnie, zaciagal sie i 3 maiejscach przetarl szybko, na roczniaka juz mial nosnosc za slaba, na dziecia 4 mies byl ok, sprzedalam, wiecej leoskow nie chce i mam uraz na zawsze do tego splotu
    z moich chust do tej pory najlepiej nosi nati perla style sprzed ok pol roku i hopp sprzed 2,5 roku

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    jak mój dojdze zamotam i podam moja opine obiecuje a teraz czekam na wasze
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    Fusia - mój leoś był kupiony u Lidki w październiku, czyli z nowszych. Na nośność nie narzekałam, był cienki, ale się nie rozłaził, ani nic z tych rzeczy. Starego leosia kiedyś macałam, ale nie zwróciłam wtedy uwagi czy jest gruby, czy nie.
    OT, motyle se kupiłam

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    to mie uspokoiłaś -a ja głupia zamiast ciebie odrazu pytac
    OT, ja tez je kupuje bo właśnie jestem w toku- i kupiłam Leosiatego limitowanego co mi sie tak niepodobał
    a co tylko krowa niezmienia poglądów
    a ja przez twojego leosia o leonach śnie od listopada
    ale on już miękki i złamany był...
    a rapalu łamaliśmy z m4 miesiące ale teraz to fajnie noszaca flanelka-gdyby nie kolor-ale to chusta m i nawet jej w stosiku nie licze
    Ostatnio edytowane przez Fusia ; 18-05-2010 o 13:19
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  13. #13
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Wolomin-city
    Posty
    2,635

    Domyślnie

    Mam zielonego Leona i nie jestem w stanie mu na siłę żadnego prześwitu zrobić bardzo sobię zieleninkę chwalę

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    mia ,łam zielonego kupować ale mnie limitek skusił może jeszcze kiedys -i będe miała 2
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    dotarł mój leo -nóweczka ie jest to grubas ale niepamietam czy tamten którego macałam był gróbszy to było moje pierwsze spotkanie chustowe
    teraz mam własnego leosia limitka jest cudny nie grubas ale sito to nie jest ,wmiare przewiewny i nosi bosko i ta czerń z biela taka elegancka ta chusta kocham leosia za to jaki jest jak wsyglada i jak nosi
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  16. #16
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    mam kółkową z baaardzo starego leona natura - jak dobrze pogrzebać to gdzieś tu będa fotki hanti w puchowej kurtce i leosiu 5,60m (!)
    pocięty biedak już na dwie kółkowe i poucha.

    i mam nowego bordeaux.
    i nie widzę różnicy.
    bordeaux nosi super.

  17. #17
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    czy mi sie wydaje czy leosie sie lekko mechaca bo ten jest taki szorstkawy a leos kojażył mi sie z kaczuchą
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  18. #18
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    To przynieś swój nowy nabytek w sobotę, jak będziesz. Mój się mechacił i był mięciutki bardzo szybko, tylko storcze sztywnieją po praniu.

  19. #19
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    mamz wzszpke nadal i niewiem boje sie poyarayac t 3dniwka+ dyis p. doktor potwierdziła ze to trzydniówka na spacery już chodzimy bo wolno
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •