śliczniea obślinienie to widzę już standard
![]()
A ja się dziś zaopatrzyłam w przedłużki do nosidła, tzn te trójkąciki. Super sprawa, bo Karolina mając 80cm wzrostu już nie miała podpartych nóg pod kolanami i obijała mnie piętami. Miałam do wyboru albo nowe nosidło, albo właśnie przedłużki.
No i niewielkim kosztem (49zł) nie muszę kupować drugiego nosidłaa potem znowu małego jak będzie drugi bobas
Super pomysł!!
podoba mi się to nosidło. może i u mnie zawita![]()
Witam,
Dziś z przykrością pożegnaliśmy testowane nosidełko ergonomiczne w sówki.
Było to nasz pierwszy kontakt z nosidłami i wypadł on bardzo pozytywnie.
Ale po kolei:
Noszony: Antek 7 miesięcy 9 kg
Noszący: Mama i Tata (a to nie często się zdarza) wzrost po 170 cm
Pora roku: zima – mroźny styczeń 2012
Jak wspominałam wcześniej był to nasz pierwszy kontakt z jakimkolwiek nosidłem. Porównać więc nie mogę do innego ale też porównywać nie potrzebuję bo jestem bardzo zadowolona z testowanego egzemplarza
Nosiliśmy zarówno w domu jak i na zewnątrz (spacer ok. 30 min.) Mimo grubaśnych ubrań, dzięki regulacji wszystko było w porządku – nie za luźno, nie za ciasno i na dodatek bardzo wygodnie!
Dla mnie ważne było sprawdzenie nosidła w terenie. U nas ogólnie jest górzysto, nierówno a sezonowo też śliskoWózek o tej porze roku odpada, za motaniem w chustę nie przepadam. Nosidełko okazało się dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Początkowo nie umiałam założyć go bez pomocy, jednak wystarczył jeden dzień praktyki i dałam sobie z tym radę.
Pas biodrowy jak i pasy naramienne bardzo fajnie na nas leżały, mięciutkie, wygodne, nie uwierały. Na początku pasy naramienne wydawały mi się za grube ale po dłuższej chwili noszenia uznałam to za zaletęPodobało mi się też to że mimo moich problemów z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa nawet po dłuższym spacerze nie było żadnych dolegliwości bólowych.
Materiał jak wspominały wcześniej dziewczyny – bardzo milutki, mięciutki, nie brudzi się zbyt łatwo a w razie czego zabrudzenia łatwo pozbyć się wilgotną ściereczką.
Co do naszego synka to myślę, ze także nie ma powodów do narzekań. W czasie spacerów bardzo spokojnie siedział i obserwował otoczenie więc wnioskuję, ze było mu wygodnie. Nawet zaliczył dłuższą drzemkę w nosidle co tylko potwierdza moje przypuszczenia
W domu też lubił się nosić z tym że znacznie krócej – jest w takim wieku że woli się bawić i oglądać nowe rzeczy niż być noszony. Mimo to dla mnie noszenie domowe było fajną sprawą gdyż w razie protestu w łóżeczku albo w krzesełku mogłam go szybko włożyć w nosidło i kontynować domowe czynności.
Co do dopasowania nosidełka do dziecka – dla nas jak na miarę szyteMoże minimalnie panel wchodził mu pod kolana (żeby nie było że za bardzo słodzę
) ale myślę, że to kwestia tygodnia – dwóch i mały podrośnie na tyle, że nie będzie się do czego przyczepić.
Dla mnie ważne były kwestie które zaznaczyłam w recenzji, szczegóły typu gumeczki przy szelkach, kieszonka czy kapturek nie były dla mnie jakos bardzo istotne - choć uważam że są bez zarzutupo prostu nie przywiązywałam do tego większej uwagi.
Podsumowując: Nosidełko bardzo starannie wykonane, wygodne, lekkie i proste w użyciu. W tym momencie naprawdę nie mam się do czego przyczepić (a czepiać się lubięi z czystym sumieniem polecam!
Jestem na kupnie nosidełka i gdybym tylko miała w tym momencie odpowiednie fundusze z miejsca zamówiłabym własny egzemplarz. Tak czy siak planuję zakup na wiosnę![]()
Pozdrawiam i dziękuję za możliwość testowania.
PS. Planowałam obszerną dokumentację fotograficzną ale na hasło ‘szpital’ która przez chwilę zawisło nad nami odechciało mi się wszystkiego, Kilka zdjęć udało mi się zrobić i postaram się wrzucić choc jedno w najbliższym czasie.
Ostatnio edytowane przez Gardenia ; 01-02-2012 o 14:34
U nas Tuli sprawdziło się idealnieWojtek się zakochał i ja też. Szybko i łatwo się zakłada a to duży plus dla mojego męża który rękami i nogami wzbraniał się przed chustą
![]()
teraz chcielibyśmy kupić wreszcie swoje Tuli bo misiek już chodzi a motanie go w chustę a po 15 minutach rozwiązywanie nie jest zbyt wygodneZ Tuli byłoby nam szybciej
marzy nam się SPA
http://www.babytula.pl/products/spa-...onomiczne-tula
tylko ciężko będzie się na kolor zdecydować bo teraz te nowe są super![]()
![]()
Na plus są też gumeczki przy paskach dzięki temu nic nie majtaMateriał jest mięciutki i ładnie otula dziecko
Jak dla mnie same plusy, ale mieliśmy tlyko testowe
![]()
Ostatnio edytowane przez fastyna ; 02-02-2012 o 08:38
Tulę pokochałam miłością absolutną.Nosidło jest super. Synek tylko w ten sposób lubi wychodzić. Wózek gryzie, a nawet dwa. Myślałam że akurat ten wózek nie pasował mu, więc kupiłam drugi. W każdym razie Tula się sprawdza. Mam problemy z kręgosłupem i bałam się noszenia. Jednak Tula jakoś tak rozkłada ciężar malucha, że kręgosłup go nie odczuwa (a mój Mati waży 10,6kg). W nocy też się przydaje, kiedy ząbki nie dają spać.
I te wzory ... przepiękne. Chciałabym mieć kilka. Na razie mam ten:
http://www.babytula.pl/products/happ...onomiczne-tula
To prawda - wzory są świetne![]()
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
ja swoją przygodę z tuli zaczęłam od tego że na targach we Wrocławiu była Ula i pokazała nam sowy - to uchroniło mnie (tak przynajmniej wtedy myślałam) przed noszeniem w kawałku szmaty
najpierw zakochałam się w sowach, więc jak już odczekaliśmy 4 miesiące aż można było młodą w nie wsadzić, tak nie mogłam się z nimi rozstać
oprócz zalet oczywistych, czyli dziecko blisko i ręce wolne, u nas sprawdziło się też kiedy
chodziłam przez pół roku na kurs językowy i kiedy młoda nie była w świetlicy, wsadzałam ją w tuli, dawałam pierś i zasypiała
dzięki temu że używałam intensywnie, a więc i prałam często, mogę potwierdzić że kolory się nie spierają
w którymś momencie pojawiła się kolekcja elastyków i zamarzyło mi się ergo w groszki - wystarczył mail i mamy takie w domu (i nie tylko, na ślubie też mieliśmy)![]()
teraz zamówiliśmy dla siebie toddlera z wybranego przez nas materiału - też się udało, tylko Zosia musi do niego dorosnąć
dlatego dla mnie Tula/tuli to nie tylko nosidła, to też stosunek do klienta, a to nie mogłoby być lepsze
![]()
Kokoszka, 12.2010
Kokos, 11.2013
Fi, 3.2016
witam
Mam dylemat i chciałabym się poradzić/prosić o pomoc
Jestem początkującą mamą 3,5-miesięcznego Filipa i zaczynam rozglądać się za nosidełkiem dla niego. Wiem już, że powinno być to nosidełko ergonomiczne, więc zastanawiałam się nad dwoma firmami: Womar i Tula. Z Womaru modele eco1 i eco2; z tuli-to chyba wszystko jednoprzeczytałam dużo opinii na forum, ale nadal nie wiem, co zdecydować...czy mogę liczyć na pomoc/rady?
Filip rośnie jak na drożdżach. Ma 3,5 miesiąca, ale waży już ok. 7 kg i nosi rozmiar 62/68.
Pozdrawiam![]()
Witam,
ja również jestem zakochana w nosidłach Tuli/Tula. Swoją przygodę zaczęliśmy od chusty elastycznej, później przeskoczyliśmy na MT, ale dla mnie i dla męża to wiązanie pasów wciąż było za mało wygodne. I wtedy spotkałam się z moją siostrą, która akurat kupiła sobie sówki. Zakochałam się już na sam widok, a jak przymierzyliśmy synka (który jest wręcz stworzony do noszenia w chustach i nosidłach) to okazało się że jest to miłość dozgonna. Muszę przyznać, że szybciutko kupiłam model Cheeky Owls (są prześliczne) i praktycznie się z nim nie rozstawaliśmy. Synka nosiłam i ja, i mąż. Oboje jesteśmy wysocy (ponad 1,80m) i mimo to nosidło idealnie pasuje. Uszyte jest rewelacyjnie, materiały super jakościowo, świetne kolory. Nosidło mamy już 1,5 roku i nadal wygląda ekstra. Nie wiem jak to Ula zrobiła, ale to nosidło idealnie pasuje wszystkim i dzieciom, i noszącym, i wysokim, i niskim, naprawdę jestem pod wrażeniem i gratuluję.
Teraz zaczęliśmy nosić naszą kolejną pociechę i tylko żałuję, że wkładka dla niemowlaka pojawiła się dopiero teraz, bo idealnie by nam pasowała w zeszłym roku. Nie pozostało nam nic innego jak postarać się o trzecie dziecie
http://www.babytula.pl
Ostatnio edytowane przez pociulka ; 02-02-2012 o 22:43
Widziałam, że napisałaś też posta w wątku o Womarze Eco. Ja się przyznaję, że nosideł Womara nie widziałam na oczy, ale po przeczytaniu opinii o nich oraz własnych doświadczeniach z Tuli bez wahania wybrałabym to drugie. Niektóre dziewczyny narzekały na niewygodny pas biodrowy oraz trudności z dopasowaniem Womara - w przypadku Tuli ten problem nie istnieje
. Któryś model Womara Eco nie miał też kapturka, a jak dla mnie on się bardzo przydaje. Nosidła Tuli łączą wygodę noszenia z estetyką. Naprawdę polecam
.
Inna rzecz, że ja akurat z tych, które dla takich maluchów nie polecają ergonomików (wciąż wyznaję zasadę, że najpierw chusta, potem MT, a na koniec ergo), ale wiem, że są różne szkoły.
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
mam jeszcze u siebie testowy egzemplarz ale bardzo mi się spodobał
to mój pierwszy kontakt z ergonomikiem i wypadło dla mnie o niebo lepiej niż mt, chodzi mi o samą obsługę głównie i wygodę trochę też , siostrze szczerze poleciłam nosidło bo oni niby chcą a jakoś z chustą się dogadać nie mogą
świetnie uszyte , dopracowane,wypełnienie pasów mnie odpowiadało , regulacja i te gumeczki do zabezpieczenia pasków, a i kieszonka na pasie biodrowym, kapturek też fajna sprawa , bo można łatwo odczepić i schować jak niepotrzebny
wypróbowane na - 20 kg pięciolatku - i tak mi było wygodnie ,że chyba i do przedszkola dałabym radę go znieść
2,5 - 13kg i tu subiektywnie było mi najmniej wygodnie - chyba za bardzo się wierciła
oraz na prawie rocznej 9kg - tu z przodu i tyłu - rewelacja
ale i tak już chustom wierna pozostanę do końca mojej przygody z noszeniem![]()
Michałek 05.03.2007, Madzia 27.06.2009, Ania 26.02.2011
witam serdecznie
zamierzam kupic Tuli w najblizszych dniach
mam pytanie do osob uzytkujacych jasne nosidla Tuli jak jest z utrzymaniem w czystosci ???
na brazowe mnie namawia maz bo twierdzi ze bardziej praktyczne i sie troche lamie
ma ktos moze zdjecie nie katalogowe tego nosidla, w galerii ogladnelam ale mi malo
czy wzor to nadruk ? dzieje sie z nim cos podczas uzytkowania ?
bede wdzieczna za opinie
mysle o tym na 99%
ewentualnie http://cdn.shopify.com/s/files/1/003...rge.jpg?101251
wzór to przepiękny haft!!! Mega profesjonalny! Widziałam osobiście, dotykałam, mój mąż jest grafikiem i też pracował z niejednym haftem i także uważa, że to jest świetna robota!
ogólnie poszukaj zdjęć w galerii na Facebooku bo te 3 to tak na szybko znalazłam http://www.facebook.com/pages/Tuli-E...21693831188734
Witam. Czy nadal jest możliwość przetestowania nosidełka??Przymierzam się do zakupu ale jakoś nie mogę się zdecydować. Niestety nigdzie w pobliżu mojego miasta nie ma tych nosidełek żebym mogła przymierzyć. Obawiam się czy będzie pasowało dla mnie i dla męża- ja 158cm- drobniutka i wąska w ramionach a mąż 194cm- duży i potężny
do tego córcia ma 6 miesięcy i niespełna 8 kg wagi więc tych ale jest kilka
![]()
Cz ktoś ma Tuli z wydłużanymi pasami? Chodzi mi o tą klamerkę przy panelu, jak to działa, i ile mają maksymalnie wydłużone pasy? Chodzi mi o tą wypełnioną część... Pomoże ktoś?
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
To i ja się podpytamPrzymierzam się do zakupu ergo, ale nie wiem, czy jest sens kupować standardowe, czy raczej Toddler. Młody ma 11 miesięcy i waży 11,5 kg. Ubranka 86.
Co myślicie? Ulu, jak radzisz?