I ja też już mam i mogę conieco napisać
Przede wszystkim JEST SUPER
Obawialam się trochę zakupu, bo mały tak średnio lubił chustę [kółkową] ale w Tuli jak na razie jest bardzo OK.
Zwłaszcza dzisiejszy dzień nie wiem jak bym przetrwała bez Tuli, bo stałam w przychodni do rejestracji [bezkolejkowej dla mam z dziećmi!] ok. 40 minut a Filip mi spał! Nie dałabym rady opanować go bez nosidła...
więc extra, nie sądziłam że da radę zasnąć tak pionowo
Na razie noszę go głównie na brzuchu, i tak jak hopsasanka- trochę boję się sama montować synka na plecach. ALe to pewnie kwestia czasu
Jedyne co jak na razie mi się nie podoba to dopasowanie nosidła na osoby wyższe [mąż], nie wiem czy ktoś stosował Tuli ze wzrostem powyżej 190? U męża (191cm)coś zawsze uwiera - nosząć na plecach wbija mu się ten paseczek [klamerka] łącząca ramiona - ma ją za wysoko i już nie da rady więcej obiżyć. Natomiast gdy montuje Tuli z przodu to pod ramionami wrzynają mu się troczki - tak jakby te wyściełane ramiona są za krótkie dla niego, i zaczyna się już ta cienka taśma, która mu się wbija w skórę.
Trochę daje radę w Tuli, ale nie za dlugo.... a szkoda, bo wolałabym żeby to on głównie jednak nosił naszego "klocka" ...
Czyli chyba na aż tak wysokie osoby powinien być jakis inny rozmiar Tuli....?
Ale generalnie nosidełko jest super i ŚLICZNE, i bardzo dziękuję
[PS. i jaki super pomysł z tymi gumeczkami skracającymi taśmy!
]