Strona 14 z 17 PierwszyPierwszy ... 467891011121314151617 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 280 z 329

Wątek: Ergo Tuli // teraz Tula

  1. #261
    Chustopróchno Awatar muzakate
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    10,045

    Domyślnie

    Testowaliśmy przez ostatni tydzień Tulę razem z Mężem i prawie 10miesięczną córeczką.

    Wszyscy jesteśmy ZACHWYCENI!!! Nie wiem ile osób przed nami testowało nosidło, bo ja byłam 179. na liście, ale nosidło jest bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Ciekawa jestem jakie w dotyku jest nowe?

    Pasy naramienne dość spore ale dzięki temu nic nie wrzyna się w ramiona i jest bardzo wygodnie. Świetnie reguluje się długość pasów, mogłam samodzielnie dopasować do siebie nosidło, bez problemu zapiąć na plecach. Najważniejsze, że córeczka bardzo entuzjastycznie reagowała na Tulę Jak widziała, co się szykuje, aż piszczała z zachwytu!
    Nie korzystaliśmy z kapturka, Mała raczej denerwowała się przy próbach założenia go na głowę.

    Mąż stwierdził, że Tula jest stworzona dla niego, więc zapewne niedługo sprawimy sobie własną

    Dziękuję za możliwość przetestowania nosidła!

  2. #262
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    280

    Domyślnie

    Dziewczyny, do jakiego wieku komfortowo starczał Wam rozmiar standard? Bo do 20kg jak jest na stronie napisane to mi się średnio wydaje co?


  3. #263
    Chustofanka Awatar gema
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Sokółka
    Posty
    234

    Domyślnie

    bo tu chodzi o długość kości plus waga tak na serio, należy sprawdzać nie tylko po ciężarze, ale i ze względu na podparcie nóg. są dzieci z krótszymi nóżkami, ale powiedzmy, pulchniejsze... mój syn np ma nie spełna 4 lata, 95cm wzrostu, 13kg wagi i dla niego wersja standardowa nadal jest idealna
    mama Mikroba, żona delfina
    Michulec cycusiał 1 rok 3 miesiące i 2 tygodnie.

  4. #264
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    My zakupiliśmy w końcu długo wymarzoną Tulę i jest cudowna nosi się rewelacyjnie, w oogóle nie czuć tych 10 kilogramów szczęścia pasy mięciutkie, nic się nie wrzyna, łatwo dopasować nie wiem czy któreś z nas sięgnie w najbliższym czasie po chustę..

  5. #265
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Przez ostatnie dni testowałam nosidło i jestem bardzo zadowolona

    Przede wszystkim bardzo ładnie uszyte, z dbałością o szczegóły (torebka na pasie biodrowym). Super odciąża i nawet kilkugodzinne noszenie to czysta przyjemność. Bardzo dobrze wypełnione pasy. Klamry solidne, dobrze trzymające.

    Z minusów to na pewno kwestia prania - ręczne, delikatne namaczanie. Zapewne z uwagi na wypełnienie pasów, ale ja muszę mieć coś czego nie będę obawiała się wyprać.
    Nie bardzo przypadły mi do gustu te gumki na końcach pasów. Trochę mi się to plątało i zrezygnowałam z tego udogodnienia.

    Bardzo dziękuję za możliwość testowania
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  6. #266
    Chustomanka Awatar len_a
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    1,294

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karolcia Zobacz posta

    Z minusów to na pewno kwestia prania - ręczne, delikatne namaczanie. Zapewne z uwagi na wypełnienie pasów, ale ja muszę mieć coś czego nie będę obawiała się wyprać.
    Nie bardzo przypadły mi do gustu te gumki na końcach pasów. Trochę mi się to plątało i zrezygnowałam z tego udogodnienia.
    ja uprałam w pralce, program szybki, delikatne wirowanie(dodałam jeszcze kocyk żeby nie rzucało nosidłem po pralce) i nic się nie stało
    a wspomniane gumki to właśnie dla mnie super patent, który się ciągle zachwycam bo jeszcze nigdzie się z tym nie spotkałam

  7. #267
    Chustopróchno Awatar muzakate
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    10,045

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasiaaparatka Zobacz posta
    ja uprałam w pralce, program szybki, delikatne wirowanie(dodałam jeszcze kocyk żeby nie rzucało nosidłem po pralce) i nic się nie stało
    a wspomniane gumki to właśnie dla mnie super patent, który się ciągle zachwycam bo jeszcze nigdzie się z tym nie spotkałam
    My mamy już swoją Tulę i bardzo jesteśmy zadowoleni, zwłaszcza Mąż Jednak nasza Tula nieco się różni od tej, którą tewstowaliśmy: wydaje mi się, że ma szerszy pas na biodra no i inaczej rozwiązana jest sprawa kapturka: w moim nosidle przy kapturze są gumki, które można zaczepić o takie haczyki przy pasach naramiennych. Ta testowa Tula jest starsza chyba? Niemniej, obie wersje są wygodne

    Mi też patent z gumkami bardzo się podoba! Zachwycił mnie wręcz

  8. #268
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam
    Nasze nosidło przyszło wczoraj. Nie mogłam doczekać się jak cholerka. Gdy już przyszło szybko je rozpakowałam. Założyłam, wpakowałam w nie moją półroczną córkę i wszystko jest super. Po kilkunastu minutach zasnęła w nim Śmiać mi się chce bo gdy zakładam nosidło to prostuje ono moją zawsze zgarbiona sylwetkę Fajnie by było gdyby dzięki niemu mi to weszło w nawyk to bym nie wyglądała w końcu jak taka babajaga Mam tylko jedno małe zastrzeżenie dotyczące bardziej zaginającego się materiału z jednej strony niż z drugiej. Córkę układałam pare razy, nosidełko dociągałam to tu to tam i tak jakoś dziwnie, nie umiem tego poprawić, nie wiem czego to jest wina. Dodałabym zdjęcia ale nie wiem zabardzo jak Dodaje plik i po załadowaniu ukazuje mi się z prawej strony jakiś taki czerwony wykrzyknik ale zaraz spróbuje sobie dać sama rade
    Ostatnio edytowane przez LiLi ; 07-11-2013 o 10:48

  9. #269
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Mam chwilkę, więc i ja się dopiszę! Gdzieś miesiąc temu kupiłam na bazarku Tuli, a więc starszy model, który jednak chyba od nowszego różni się przede wszystkim brakiem regulacji pasów naramiennych od przodu. Mam 170 cm/55 kg, dziecko 9 kg i nosi nam się po prostu rewelacyjnie! Zupełnie nie czuję ciężaru, chusty, niech mi wybaczą, w dużej mierze poszły w kąt. Na razie nosimy z przodu, potem pewnie przerzucimy się na plecy. Najlepszy mój dzieciowy zakup do tej pory! Wreszcie przestałam się bać jeździć komunikacją miejską, bo wiem, że w razie czego łatwo się wyplączemy i z powrotem zapniemy. Zosia też jest zachwycona nowo nabytą mobilnością, bo zwyczajnie jesteśmy w stanie nosić się więcej niż w chustach







    Z minusów - nie miałabym nic przeciwko, gdyby kieszonka się jakoś bezpieczniej zapinała, np. na zamek, bo jak wkładam do niej komórkę albo gotówkę, to potem panikuję, że nie dopięłam rzepa i że mi gdzieś wyleci.

  10. #270
    Chustofanka Awatar aravls
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Gdańsk Chełm
    Posty
    339

    Domyślnie

    I ja dołączam do Tulonoszek, właśnie teść przywiózł nosidło ze sklepu, wersję Knots . Włożyłam niemal 8kg syna na szybko z przodu i z tyłu (nie umiałam się dobrze dociągnąć jeszcze z tyłu) i pierwsze wrażenia są takie:
    Jestem urzeczona miękkością pasów naramiennych! Po prostu miękkie jak kaczuszka, jak memory foam w poduszkach ortopedycznych, coś pięknego! Mam podobne odczucia, co Samasia, wiążę się wprawdzie z przodu i na plecach, ale nigdy to nie było tak wygodne, jak synek w Tuli. Oczywiście, chusta lepiej otula i podpiera, więc zupełnie w kąt nie pójdzie, ale czuję, że nosidło będzie mocno używane.
    Gumki na końcach to był wymóg mojego męża, żeby nam się troczki nie pałętały.

    OT, Samasiu, zatęskniłam za tymi krajobrazami znajomymi za Tobą!

  11. #271
    Chustomanka Awatar rodzynka007
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    795

    Domyślnie

    dziekuje za mozliwosc testowania nosidła, wczesniej uzywałam chust i MT i przerzucenie sie z moim 12 kg szczesciem na tydzien w Tule bylo cudowne nosidlo nigdzie mi sie nie wpijalo, jedyny myk to mialam problem jak wrzucic sama mlodego na plecy gdyz w MT jest latwiej
    ale nosidlo normalnie rewelacja po godzinnym spacerze zero dyskomfortu. Wiec trzeba bedzie poszukac jakiegos toddlera bo ten to chyba ciutke za maly jest dla mojego synka

  12. #272
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Samasiu, ja tez miałam bez tych pasów regulujacych i powiem, że dla mnie to fajna sprawa, bo córka uwielbiała mi ciamkać panel i pasy -chroniłam pieluszką flanelową, średnio to wyglądało a gdy miałam chwilkę Tule z tymi pasami to już wtedy wiecznie przy nich grzebać chciała one są pomocne gdy dwoje rodziców się mocno różnią budową.

  13. #273
    Chusteryczka Awatar maroussia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Wesoła
    Posty
    2,183

    Domyślnie

    I ja dziękuję za możliwość przetestowania nosidła.
    Tula była prześliczna i mięciutka. Małej bardzo spodobała się i chciała w niej siedzieć. Niestety nosidło było dla nas za małe, więc przetestowałam je tylko w domu (na plecach). Było nam wygodnie! Nie udało mi się samej założyć go na plecy w kurtkach zimowych (za krótki panel), więc nie miałam okazji przekonać się, jak jest na spacerze. Puściłam Tulę szybko dalej i uświadomiłam sobie, że nawet zdjęcia nie mamy na pamiątkę. Mała niedawno zaczęła chodzić i nie wiem, jak długo będzie zainteresowana noszeniem (chce na nóżki).

  14. #274
    Chustoholiczka Awatar brikola
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    3,607

    Domyślnie

    na pierwszej stronie tego wątku jest moja recenzja sówkowego, ze starszym synem
    a teraz wracam bo młodszy ma prawie 2 lata i kupiliśmy Tulę Toddler. Mamy model Rowery Retro.
    Jestem oczarowana
    Muszę nadmienić, że nie lubię nosideł, nie noszę w nosidłach i mieliśmy wcześniej Mandukę dla męża, ja jej użyłam z najmłodszym tylko raz, bo jestem bardzo wymagająca i wygodniej mi zawsze w chuście.
    Tula też kupiona pod męża, ale wiedziałam, ze jak przyjdzie to będę nosidła Tule są cudownie miękkie! I śliczne!!! Do tego my rowerzyści więc z motywem zasadniczo nie miałam dylematu, choć tyle mi się podoba...ah

    jest mi w niej naprawdę wygodnie
    idealny system dociągnięć
    kapturek na klamerki jak lubimy i uwaga- nosząc z tyłu zakładam go sama
    pas biodrowy super wyprofilowany, nie zjeżdża ani nie wpija się. Dla mnie najlepszy
    pasy miękkie i idealnie szerokie, ramiona mają się w nich wygodnie

    i Toddler ideał na wiek 2+, swoboda dla rączek, panel od kolanka do kolanka co dla dziecka jest wygodne , plecy odpowiednio podparte więc i noszący ma dobrą równowagę; jak dziecko zaśnie, kapturek idealnie podtrzymuje główkę

    na koniec fotka śpiącego syna właśnie


    a na deser coś dla Uli:
    jak Dobomira pierwszy raz wsadziłam do Tuli to powiedział "Lubię to" i bardzo podobają Mu się rowery
    a dziś byliśmy na spacerze i jak po powrocie chciałam szybko zdjąć kurtki to zaczął protestować że Go wyciągam i kazał się potem spowrotem zapakować na plecy "do Tuli"


    Ula, niniejszym po raz kolejny dziękuję za to napawdę cudne nosidło!

  15. #275
    Chusteryczka Awatar malgos
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,746

    Domyślnie

    To ja dorzucę swoją recenzję . Że mój mały nie siadający jeszcze jest, więc testy wypadły tylko po domu.

    plusy:

    - bardzo dobrze wypełniony pas biodrowy i pasy naramienne, dobrze wyprofilowane, wygodne bardzo

    - fajny system dociągania i w dobrym miejscu doszyte pasy naramienne i te łączenia z panelem też. Rzeczywiście miałam wrażenie, ze mały jest ładnie umiejscowiony w panelu, prawie idealnie podparty aż po karczek, co mnie bardzo mile zaskoczyło, bo z takim czymś spotkałam się tylko w chusto-MT

    - piękna kolorystyka, materiał miły w dotyku

    minusy:

    - kieszonka - jak dla mnie zbędny gadżet, za mała na komórkę i klucze, nie zapina się bezpiecznie, jest tak nisko pod pupą dziecka, że może uwierać, jeśli będzie wypełniona, ciężko z niej cokolwiek wyciągnąć, gdy się ma z przodu dziecko, a na plecach to już w ogóle odpadają takie manewry

    - brakowało mi bardzo gumek-szlufek przy pasie biodrowym, w które można by było zatknąć ten pas od głównej klamry, bo sięgał mi aż po łydki (choć wysoka jestem), wisiał mi taki "ogon" z tyłu, wiecie, jak w za długiej chuście. Radziłam sobie z tym wkładając pas częściowo pod klapkę i rzep kieszonki, ale to takie sztukowane rozwiązanie

    - przydałby się jeszcze jeden zatrzask do kapturka, bo są tylko na dwa zatrzaski, albo może lepiej zastąpić je zamkiem błyskawicznym ? Bo na razie łatwo zawieruszyć gdzieś kapturek,

    - brakowało mi też regulacji z obu stron pasa biodrowego. Dla tęższych osób będzie problem, główna klamra wypadnie gdzieś mocno z boku, niesymetrycznie, nieładnie to będzie wyglądać

    - pas biodrowy mógłby być trzypunktowy

    Zaskakujące było dla mnie to, że panel JUŻ był dobry na mojego półroczniaka (rozmiar 68/74, ok. 7 kg), panel idealnie od jednego podkolanka do drugiego, kołnierzyk do połowy ucha. Zastanawiam się, od jakiego rozmiaru/wzrostu przeciętnie pasuje toddler ?

    Ogólnie to bardzo fajne, wygodne nosidło! Na pewno sobie takie sprawimy . Dziękujemy bardzo za możliwość testowania.
    M&M 2006 , M 2009, M 2013, M 2017

  16. #276
    Chustonówka Awatar gwinea
    Dołączył
    Jan 2014
    Miejscowość
    Dolny Śląsk
    Posty
    20

    Domyślnie

    Czy czuć dużą różnicę w tej regulacji w pasach naramiennych porównując Tula z Tuli? Czy na dość drobną kobietę Tuli/Tula zda egzamin? Czy to nie ma większego znaczenia?

  17. #277
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Juz wczesniej gdzies pisalam, mialam niedawno Tula bez tych sprzaczek na pasach naramiennych i bardzo sobie chwaliłam. Obecnie mam nowkę z tymi sprzaczkami i jak dla mnie nie ma to znaczenia bo i tak sciagam te paski na maxa. Wg producenta te paski sa by osoba o wzroscie ponad 185 cm miala lepszy komfort noszenia po prostu. Moj maz ma 183 i nosil ten poprzedni model bez narzekania dla mnie osobiscie ladniej bez sprzaczek no ale to uklon ku uniwersalnosci wiec rozumiem a Tuli od Tula rozni sie tylko nazwa z powodow prawa do uzywania nazwy nastapila zmiana i jest nawet odpowiedni watek na ten temat

  18. #278
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez malgos Zobacz posta

    - kieszonka - jak dla mnie zbędny gadżet, za mała na komórkę i klucze, nie zapina się bezpiecznie, jest tak nisko pod pupą dziecka, że może uwierać, jeśli będzie wypełniona, ciężko z niej cokolwiek wyciągnąć, gdy się ma z przodu dziecko, a na plecach to już w ogóle odpadają takie manewry

    - brakowało mi bardzo gumek-szlufek przy pasie biodrowym, w które można by było zatknąć ten pas od głównej klamry, bo sięgał mi aż po łydki (choć wysoka jestem), wisiał mi taki "ogon" z tyłu, wiecie, jak w za długiej chuście. Radziłam sobie z tym wkładając pas częściowo pod klapkę i rzep kieszonki, ale to takie sztukowane rozwiązanie

    - przydałby się jeszcze jeden zatrzask do kapturka, bo są tylko na dwa zatrzaski, albo może lepiej zastąpić je zamkiem błyskawicznym ? Bo na razie łatwo zawieruszyć gdzieś kapturek,

    - brakowało mi też regulacji z obu stron pasa biodrowego. Dla tęższych osób będzie problem, główna klamra wypadnie gdzieś mocno z boku, niesymetrycznie, nieładnie to będzie wyglądać

    - pas biodrowy mógłby być trzypunktowy
    U mnie kieszonka się bardzo sprawdza do trzymania pieniędzy, kart bankomatowych, kluczy. Tylko, jak pisałam, wolałabym, żeby była jakoś bezpieczniej z tego powodu zapinana - np. na zamek, a nie na rzep.

    Pozostałe punkty popieram

  19. #279
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    u mnie kieszonka super, z tyłu sięgam bezproblemowo ale ja ogólnie mając dziecko roczne na plecach trzymam ręką na jego pleckach więc może jestem jednak jeszcze trochę giętka

    kapturka używam b. rzadko, więc przypinam gdy tylko jest taka potrzeba, nigdy się nie odpiął

    zauważyłam w ocenach nosideł, że kapturki nigdy nie zadowalają do końca- gdy są wszyte- źle, bo dyndają, gdy dopinane-źle, bo odpinają się, miałam kaptutek w jedym nosidle na stałe i jedyne co mnie w nim drażniło, to że zasłaniał piękny wzór panelu, w Tulowym cenię sobie możliwość przypięcia i odpięcia kiedy chcę, a ostatnio trafiłam na nosidło, w którym kaptur jest równie piękny jak panel i idealnie z nim współgra i w tym przypadku jak dla mnie dynda uroczo

    co do pasów regulujących- nie wiem jak model testowy, ale ja posiadałam starszy model i teraz zupełnie nowy i zarówno jeden jak i drugi mają na koncu każdego pasa naramiennego, chestbeltowego i biodrowego gumkę pozwalającą zwinąć i zabezpieczyć nadmiar taśmy

  20. #280

    Domyślnie

    Czesc! To moj pierwszy post poza przedstawieniem sie Nosimy sie w Tuli od dwoch miesiecy. Do tej pory tylko z przodu, jakos boje sie zarzucic na plecy ale musze sie przemoc. Jedziemy za pare tygodni na wakacje i mysle, ze na plecach bedzie nam sie lepiej zwiedzac No i w kuchni byloby wygodniej.
    Ale wciaz jest zima i w zwiazku z tym mam pytanie. Gdy zakladam nosidlo na kurtke zimowa (bez znaczenia czy material sliski czy nie) to pasy naramienne mi zjezdzaja i musze je ciagle poprawiac. Probuje dociagac lepiej ale mi nie wychodzi. Moze macie jakies sztuczki, by sobie z tym poradzic.
    Ach mam jeszcze pytanie! Kolezanka ma ergobaby i nosi w nim dziecko na biodrze. Czy w tuli jest to mozliwe?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •