znalazłam cos takiego i nie umiem znaleźć, czy ktoś zna takie pieluszki np. tu:
http://www.piwapee.com/PBSCCatalog.a...=1&PBMOrdBy=-1
znalazłam cos takiego i nie umiem znaleźć, czy ktoś zna takie pieluszki np. tu:
http://www.piwapee.com/PBSCCatalog.a...=1&PBMOrdBy=-1
K. 2009M. 2012
Ale świetne wieszaki.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Ja mam piwapee!!!
Fajna, mięciutka , zgrabna, super układa się wokół udek.
W środku dopinany wkład na napy. Bawełna organiczna + bambus.
Używam krótko ,jak poużywam dłużej to może coś dopiszę.
A. i J. (23-06-2010)
jadoma, a skąd masz, że tak zapytam, zamawiałas u producenta?
K. 2009M. 2012
a ja czekam na swoją, o taką
niestety zanim do mnie dotrze i zanim będę mogła wypróbować, to minie sporo czasu
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
A ja też taką chcę. W Polsce nie ma, może jakieś zbiorowe zamówienie????
Może bym się podpięła jak to wypada cenowo?
Od kilku dni mam pieluchę (multi simpli coton bio) i w sumie całkiem ją lubię.
Pielucha robi wrażenie, że szyta przez twórcę kurtek przeciwdeszczowych, a nie pieluch - na zewnątrz materiał trochę jak w kurtkach z membraną, cały podszyty polarkiem. Więc całość dość gruba, trochę sztywna. I teraz - w środku na ten polar idzie jeszcze jedna warstwa "membranowego" materiału z zakładkami po bokach - taki rowek powstaje - od pupy materiał taki "kurtkowy", a od strony pieluchy i zewnętrze zakładki, tam gdzie na obrazku czerwona strzałka, jest pulowe - na tym obrazku trochę widać (może po wakacjach zrobię zdjęcie i wkleję - edit - zdjęcie w następnym poście)
I w ten rowek wpina się wkład. I to jest mój ulubiony (oprócz tego, że ładna ) element tej pieluchy - ten materiał nie nasiąka, więc jak oryginalny wkład (wkład stosunkowo cienki, na razie na wszelki wypadek dokładałam cienką wkładkę konopną, ale ja chyba przewrażliwiona jestem w kwestii chłonności; mam wersję bawełna bio - na zewnątrz grubszy dżersej bawełniany, pod spodem chyba 2 warstwy froty bambusowej) idzie do prania, wkładam tam coś innego. I w sumie - mimo braku zakładek jak we flipie, dzięki temu rowkowi, a pewnie i sztywności pieluchy, chyba łatwiej mi tam ten zamiennik umieścić i łatwiej mi potem pieluchę założyć. No i nie ma styku pupa-pul (albo wystarczająco długa pielucha, albo polarek), który mnie zniechęca do flipa. Czyli wypada pielucha ekonomiczna (moja tym bardziej, że kupiłam na wyprzedaży , bo normalna cena 25 euro to jak trochę drogo).
No i poza tym ładnie na tyłku to wygląda, choć z małych, zgrabnych to ona na pewno nie jest. Na razie ciepło i cieszę się widokiem wielorazówek i nic na wierzch nie próbowałam nawet założyć, ale może nie być tak łatwo - ale też i szkoda zasłaniać te kwiatki
Ostatnio edytowane przez jul ; 14-09-2011 o 21:59
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
po jakimś czasie używania - jedna z moich ulubionych pieluch, trochę też zmiękła; wkładka jest całkiem chłonna, jej wadą są jednak napki na wierzchu.
zdjęcia:
zewnętrze z kwiatkami:
wnętrze z polarowymi bokami i pulowym (pul od strony otulacza, od pupy/wkładki jakiś poliester czy inne coś) rowkiem
wkładka
Ostatnio edytowane przez jul ; 19-09-2011 o 12:17
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
moją mi przywieziono z Francji, nie wiem, żeby ktoś sprowadzał do nas.
Że z rozpędu kupiłam jeszcze jedną, to jeszcze raz zdjęcia - nowej pieluszki bez haftów.
Ostatnio edytowane przez jul ; 10-12-2011 o 17:09
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)