ma i ma tez wolne od jutra - wiec chetnie wkleje zdjecia. polskie tlumaczenie jest wierna kopia niemieckiego (na tyle, ile rozumiem niemiecki, ale ilustracje sa te same), angielska wersja zupelnie inna - nawet dwoch autorow ma - i jezykowo i ilustracyjnie inna. po porownaniu polskiej i angielskiej nabylismy niemiecka, zeby sprawdzic, ktora jest wierniejsza oryginalowi wiecej jutro, bo dzis padam na nos, a dzien pracy jeszcze mi sie nie skonczyl...