Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[lila4]

Krycha Dunia!

Gouomb Findus i Petson lub listy feliksa

[dankin-82]

Będzie spojler

Miałam chwilę i przeczytałam "Wierzcie w Mikołaja" raz jeszcze. Wzruszyłam się bardzo. To jest niezwykle mądra opowieść, choć kontrowersyjna. Chcialam przeczytać raz jeszcze jak to z tym Bogiem-Kobietą. I tam jest o niej zawsze tak "Ona, którą wszyscy uważają że jest nim". Ale jest takie zdanie "ona, którą ludzie nie wiedzieć czemu, biorą za niego i nazywają Bogiem".
Wzruszyła mnie ta opowieść. Jest o dzieciach, które nie wierzą w św. Mikołaja. I o dorosłych którzy w dzisiejszych czasach nie wierzą w nic a wszystko co dzieje się na świecie sprowadzają do roli przypadku. Św. Mikołaj przedstawiony jest jako ten zły. I dlatego że ludzie w niego nie wierzą postanawia zrobić wszystko by świąt nie było. Tak naprawdę robi to z wielkiej rozpaczy. Ale troll razem z główną bohaterką wpadają na pomysł co zrobić by dzieci z powrotem uwierzyły w św. Mikołaja.
Także ja po przemysleniu chyba przeczytam ze starszakami. Nie wiem jeszcze jak przedstawić Nią. Może skoro ona nie jest Bogiem to może jest Maryją?
Ale zachęcam do przeczytania samemu. Otwiera oczy na wiele rzeczy które nam spowszedniały i przyjęliśmy jako "normalne".
To takie moje osobiste refleksje.
Magdo jeśli chcesz mogę Wam wysłać książkę. Przeczytasz i zdecydujesz sama.

Mamru zgadzam się z Twoją opinią w pełni, bardzo nam się podobała ta książka, treściowo- nie miałam z tym problemów, dziewczyny przyjęły za fakt, nie było wielkiego zdziwienia, to tylko książka i tyle Dodatkowo dobrze wydana; po prostu inne spojrzenie

[dankin-82]

Podpowiedzcie jakąś fajną książkę dla wygadanej 5-latki która lubi oglądać i czytać książki. Powoli planuje zakupy mikołajkowe

zdecydowanie jednak Piaskowy wilk !

[wruuuu]

Alberty rosną z dzieckiem. Np Sprytnie, Albercie zaczyna się tym że Albert ma 5 lat
Ostatni Albert to "Urodziny Alberta" i w tej książce kończy 6 lat.
Mikołajek też mógłby być ale wydaje mi się, że dla 5 latka za wcześnie.
Mój syn ma niecałe 6 lat i jeszcze nie chce Mikołajka.
A może wikinga Tappiego tego dla starszych?
Pana Kuleczkę, Duch z butelki, Żabek i Ropuch,
Może komiks Tomek i Jacek? Albo Pustelnik

A może Miś i Tygrysek, Felek i Tola?

[guesy]

Dziewczyny, a coś dla 3-latka? Nie za dużo tekstu na stronę, w miarę proste historie i jakieś fajne ilustracje? Coś w stylu Findusa i Pettsona?

[lila4]

Guesy Krowa Matylda lub Pan Brumm u nas plus już Baśki

[tinuviel]

Dziewczyny, a coś dla 3-latka? Nie za dużo tekstu na stronę, w miarę proste historie i jakieś fajne ilustracje? Coś w stylu Findusa i Pettsona?

O tak, wielka księga Basi to jest to albo pojedyncze książeczki.

[gouomb]

Dziewczyny, na Was zawsze można liczyć - dziękuję :*
Ponieważ czasu za dużo nie mam, jutro obejrzę polecane tytuły w księgarni i zobaczę co będzie. Fajnie

Edit: Guesy, a Cynamona i Trusię znacie? Mojej pannie bardzo leżą. I Bob budowniczy

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[guesy]

Dzięki dziewczęta

[Tuja]

Guesy, a Albert? Moja prawie 3-latka bardzo lubi: Dobranoc Albercie, Pośpiesz się Albercie, Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie. No i jeszcze Gruffalo na przykład

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

[guesy]

Alberty u nas zdarte od czytania już (nawet te ze starszym A.) a znowu grufallo (a co to takiego?) w ogóle nie chwycił

[Tuja]

Alberty u nas zdarte od czytania już (nawet te ze starszym A.) a znowu grufallo (a co to takiego?) w ogóle nie chwycił

Rozumiem. To Mamę Mu pewnie też znacie?

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

[guesy]

Rozumiem. To Mamę Mu pewnie też znacie?

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka

ano, ale też jakoś szału nie robi.
Myślałam o muminkach ale czy jest jakieś fajne, bogato ilustrowane wydanie czy tylko z "oryginalnymi" ilustracjami? (Tzn. one wg mnie mają swój ogromny urok no ale dla mojego 3-latka to nie bardzo )

[natala]

guesy - to moze te kolorowe Muminki dla maluchow, z egmontu? i Wesoly Ryjek jesli nie znacie - jedna z naszych ulubionych ksiazek dla dzieci troche dluzsze - ale mozna spokojnie przeczytac jedno opowiadanie na raz i skonczyc.

[tinuviel]

Te kolorowe Muminki to tez u nas hit np muminek i luneta

[Nastusienka]

Nasz 3 latek też lubi Alberta. I Basię, i duet Cybamona i Trusi. Tylko Pan Brumm tak średnio chwycił. Za to 'Mama Mu nabija sobie guza' czytana namiętnie krowy Matyldy nie znamy

Edit. Wesoły Ryjek wydawał mi się dla starszych.. teraz jeszcze Mroźna noc jest na topie, ale Staś jeszcze nie wszystko rozumie...

[magda_32_0]

Mam te wszystkie książki o których piszesz mamru.
Wierzcie w mikołaja to typowo sksndynawskie podejście więc jaśli chcesz coś bardziej tradycyjnego to odpada.
Opowiadanie wigilijne bardzo polecam.
7 Tajemnic równierz.
W weekend mogę wstawić zdjęcia bo musze z górnych półek pościągać a tam trzy rzędy książek.
Ponownie polecamKs. Twardowski Święta dobrych życzeń.
Książki Ewy Stadtmuller (mam nadzieję, ze poprawnie napisałam nazwisko) oraz Mary Joslin
Mogę wkleić zdjecia ale w weekend bo jestem sama z dziećmi i się nie wyrabiam a one też wysoko są

Spadłamznieba, bardzo poproszę, pośpiechu nie ma.

Będzie spojler

Miałam chwilę i przeczytałam "Wierzcie w Mikołaja" raz jeszcze. Wzruszyłam się bardzo. To jest niezwykle mądra opowieść, choć kontrowersyjna. Chcialam przeczytać raz jeszcze jak to z tym Bogiem-Kobietą. I tam jest o niej zawsze tak "Ona, którą wszyscy uważają że jest nim". Ale jest takie zdanie "ona, którą ludzie nie wiedzieć czemu, biorą za niego i nazywają Bogiem".
Wzruszyła mnie ta opowieść. Jest o dzieciach, które nie wierzą w św. Mikołaja. I o dorosłych którzy w dzisiejszych czasach nie wierzą w nic a wszystko co dzieje się na świecie sprowadzają do roli przypadku. Św. Mikołaj przedstawiony jest jako ten zły. I dlatego że ludzie w niego nie wierzą postanawia zrobić wszystko by świąt nie było. Tak naprawdę robi to z wielkiej rozpaczy. Ale troll razem z główną bohaterką wpadają na pomysł co zrobić by dzieci z powrotem uwierzyły w św. Mikołaja.
Także ja po przemysleniu chyba przeczytam ze starszakami. Nie wiem jeszcze jak przedstawić Nią. Może skoro ona nie jest Bogiem to może jest Maryją?
Ale zachęcam do przeczytania samemu. Otwiera oczy na wiele rzeczy które nam spowszedniały i przyjęliśmy jako "normalne".
To takie moje osobiste refleksje.
Magdo jeśli chcesz mogę Wam wysłać książkę. Przeczytasz i zdecydujesz sama.

No to byłby absolutny czad! Mogłabyś? Odeślę sprawnie, bo raczej do Adwentu nie użyję, ale po Twoim wpisie bardzo bym przeczytała, może Franiowi i Juli również.

[mamru]

Magdo oczywiście. Skrobnę priva za chwilkę i podasz mi adres.

Mamru zgadzam się z Twoją opinią w pełni, bardzo nam się podobała ta książka, treściowo- nie miałam z tym problemów, dziewczyny przyjęły za fakt, nie było wielkiego zdziwienia, to tylko książka i tyle Dodatkowo dobrze wydana; po prostu inne spojrzenie

Dankin. Właśnie! O tym też pomyślałam. Że my tak wszystko chcemy zbadać, czy jest poprawnie itp. Ale dzieci są mądre. I każdy z tej opowieści wiele wyniesie dla siebie.
Mnie np poruszył b.ten moment kiedy św. Mikołaj płacze bo ludzie przestali w niego wierzyć. Że w rankingach jest na dwatysiącektórymśtam miejscu. Za żabami w sedesie. I że w sumie nie dziwi się że w niego nikt już nie wierzy skoro wszędzie jego obraz jest mylny. Facet w fruwających saniach, z latajacymi reniferami, posiadający fabrykę zabawek i wpadający przez komin. I tu znów zachęta do tego by poznać prawdziwą historię św. Mikołaja biskupa. Także dla mnie znów na plus.
A tą Nią zostawię i poczekam na reakcję dzieci. Niewątpliwie jest Kimś ważnym. I pozytywnym w tej historii.

[MonikaK]

dziewczyny polecicie coś ładnego o kosmosie dla 7latka?

[natala]

dziewczyny polecicie coś ładnego o kosmosie dla 7latka?

nie wiem czy nie troche na wyrost
- Jerzy Rafalski opowiada o planetach
- Profesor Astrokot odkrywa kosmos

te juz mniej 'wyrosotwe'

- Kosmos. Ksiazka z okienkami z serii Sprawdzcie sami
- Tajemniczy wszechswiat. Ksiazka z okienkami - seria j.w.


pewnie sobie jeszcze o czyms przypomne