Wczoraj przyszła zamówiona Pan Tom buduje dom - niestety będzie wymiana bo się cześć kart nie wydrukowala, ale nie o tym.
Niedawno miałam okazję widzieć stare wydanie - sześć malutkich tomów, z okładkami tworzacymi razem obrazek z domkiem. Wszystko najprawdopodobniej było pakowane w pudełko gdzie książeczki leżały ułożone niczym układanka. Szkoda, że żadne z wydawnictw nie zdecydowało się na powielenie tej edycji, a może jej nie znały bo zdaje się bardzo pojedyncze egzemplarze dotrwały do dziś.
wysłane z telefonu