Powiem szczerze, że sama z ciekawością przeczytałam "Niesamowite przygody 10 skarpetek"Zamieszczone przez kustafa
, a jeśli się spodoba Twojemu synowi, jest druga część "Nowe przygody skarpetek (jeszcze bardziej niesamowite)"
Powiem szczerze, że sama z ciekawością przeczytałam "Niesamowite przygody 10 skarpetek"
Moją 5-latke 8+2 znudziło, nie skończyłyśmy tego. Ja bym kupiła Zaginiony obraz.
Zaginiony obraz jest cudny. Bralabym poki dziec nie za duzy.
Nie znam iluś z tych książek - Babci na jabłoni sama nie czytałam, dla mojej ponad ośmiolatki to pierwsza większa książka, którą przeczytała z przyjemnością (u niej lektura szkolna, ale pierwsza przeczytana z zapałem i bez próśb do rodziców o pomoc w czytaniu); średniemu bardzo podobały się Skarpetki i Pięć sprytnych kun też autorstwa Justyny Bednarek.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
U nas skarpetki też bardzo lubiane, Starszak często do nich wraca. Latającą mysz kupiłam bardziej dla siebie, jest przecudna, ale syna póki co nie zainteresowała.
Miszka 30.03.2012r.i Miko 19.02.2015r.
Ok, skarpetki i Basia juz opakowane. Co jeszcze dorzucić, zaginiony obraz?
Marta, syn ma w styczniu urodziny wiec okazja sie szybko nadarzy do kolejnych prezentów. Z obrazu raczej nie wyrośnie tak szybko, tam dużo tekstu jest. No i fabuła raczej dla starszych IMO
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Kustafo, a może Rabarbar?
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Mamy. To ulubiona książka mojego dzieciństwa, ale niestety młody średnio ja lubi. Może jeszcze się z nią przeprosi, póki co leży na półce.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Kupilam dzisiaj W jezynowym grodzie. Jest taka piękna, nie mogłam się oprzeć
https://www.znak.com.pl/kartoteka,ks...ynowym-Grodzie
Ignaś 07.2013
Marynia 03.2015
Hela 03.2018
BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie
Dziewczyny, a polecicie jakieś fajne, pięknie ilustrowane baśnie takie no tradycyjne, że tak ujmę, Grimmów, Perraulta?
I jeszcze potrzeba mi historii biblijnych, takich no w miarę prostych
24.08.2015 M.16.06.2013 F.
guesy, a te historie biblijne to na jaki wiek? dla 4-5 latka polecam "z jezusem przez biblię"
btw - tu masz cały wątek na ten temat http://www.chusty.info/forum/showthr...lko-na-prezent
Ostatnio edytowane przez kustafa ; 19-12-2017 o 14:54
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Dzięki. Dla 4-5 latka, szukam takiej, nie za bardzo religijnej
Że wątek jest to wiem ale nie wiem czy dam radę przekopać się przezeń
24.08.2015 M.
Ostatnio edytowane przez natala ; 19-12-2017 o 15:23
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Widziałam w Lidlu, mam na liscie w glowie ze chce kupicKupilam dzisiaj W jezynowym grodzie. Jest taka piękna, nie mogłam się oprzeć
https://www.znak.com.pl/kartoteka,ks...ynowym-Grodzie. Pieknie wydane.
Będe wklejac te wersje z oryginalnym tlumaczeniem
https://dedalus.pl/Basnie-czyli-opowiesci-z-dawnych-czasow-Charles-Perrault-il--Aleksandra-Kucharska-Cybuch
te same ilustracje Cybuch ma wydanie Buchmann, ale ten Kaptuek w Martel na okladce urzekl mnie i mam tę wyżej (format a4)
I pojedynczy Kopciuszek Perrault jest cudny z Meria rodzina
Grimmy z Media rodziny https://mediarodzina.pl/prod/29/Basnie-braci-Grimm
A Andersen tez wchodzi w gre? Bajki sa ciut inne, al etyle jest pieknych wydan Andersena, ze tych mam najwiecej.
Dzięki natala, marta
marta, Andersen jest dla mnie tak drewniany, denny i przygnębiający, że tylko wziąć sznur i iść szukać gałęzi do lasu. Nie za bardzo mam ochotę czytać mojemu dziecku o zamarzających, samotnych i głodnych sierotach, jeszcze ma czas na to
Edit: żeby nie było, w innych baśniach też są straszne rzeczy, pieczenie dzieci na łopacie itp. no ale Andersen wyjątkowo smęci.
Ostatnio edytowane przez guesy ; 19-12-2017 o 15:37
24.08.2015 M.
a jesli chodzi o biblię to ta z jezusem przez biblię jest świetna dobrym językiem i ciekawie napisana ekstra ma ilustracje
Fistaszek jest z nami od lutego 2011
Wiem, dlatego pytam. Ale na przekór jest najwięcej ładnych wydań Baśni właśnie Andersena.Dzięki natala, marta
marta, Andersen jest dla mnie tak drewniany, denny i przygnębiający, że tylko wziąć sznur i iść szukać gałęzi do lasu. Nie za bardzo mam ochotę czytać mojemu dziecku o zamarzających, samotnych i głodnych sierotach, jeszcze ma czas na to
Edit: żeby nie było, w innych baśniach też są straszne rzeczy, pieczenie dzieci na łopacie itp. no ale Andersen wyjątkowo smęci.
ale imho jest wiekszy nacisk na religię, niż na historie biblijne (co bywa wadą jesli chce sie historii biblijnych bardziej jako opowiesci) np historia o Jozefie jest w wersji super okrojonej, ale z podsumowaniem jak zapowiada przyjscie Jezusa (czytalam ostatnio w roznych wersjach w twj i innej dzieciecej Biblii, ale tytulu tamtej nie pamietam i tez nie pamietam czy jest takab. do polecenia). Moge jutro zerknac jesli bede miec wiecej czasu wieczorem w domu.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
O tak właśnie, zależy mi na historiach biblijnych jako opowieściach. Znajdę coś takiego???
24.08.2015 M.
te są bardzo fajne i ładnie wydane. ale kupowałam na prezent komunijny, więc nie wiem, jak z ich dostosowaniem dla 4-5 latka
https://nk.com.pl/opowiesci-biblijne...l#.WjmKTVSdXVo
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
