Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[spadłamznieba]

Jest jakaś fajna książeczka z kolędami? Chciałabym poczytać dzieciom żeby coś tekstu nauczyć szczególnie starszego ideał byłby książką kartonową, bo córa niszczy co dopadnie :/

może coś takiego?
mój syn to lubi, kiedyś teściowa kupiła
http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/katalog/453764/

http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/k...1%5Btemat%5D=5

[natala]

ja mam te Muchomorowe - te same co mamru. cudne sa - nie dosc, ze maja sporo koled, zapis nutowy i gitarowy to jeszcze sa ladnie ilustrowane.

[aniaszew]

Pani w przedszkolu powiedziała , że nie ma jak dobre stare bajki, żadne przeróbki, żadne zamykanie wilka w zoo itp. Szukam więc jakiegoś dobrego wydania Jasia i Małgosi. To z Tako raczej mi nie podchodzi, inne widzę , że słodko-lukrowane. Szukam czegoś specjalnego. Nie wiecie czy jest coś takiego? Och . Pamiętam taka książke rozkładaną z dzieciństwa. Tam na okładce była taka straszna Baba Jaga i ja tak jej się bałam i chyba bym chciała coś takiego . COs z dreszczykiem..

[agum]

Dziękuję wszystkim za pomoc

Zobacz tutaj:
http://makiwgiverny.blogspot.com/201...la-dzieci.html

Fantastyczna ta lista jest, nawet jeśli nie do czytania zbiorowego to domowo na pewno wykorzystam.

agum - nie znam większości tych książek, ale pewnie tym bardziej wzięła Gąskę Zuzię albo coś podobnego - na takich imprezach jest tłum i dużo rozpraszaczy, więc coś krótkiego i śmiesznego powinno zdać egzamin, co dodatkowo ma na tyle mało tekstu, że możesz go przeczytać "od tyłu" czy tam od góry, jednocześnie pokazując dzieciom obrazki. Tym starszym dzieciom też powinno się spodobać na takie jednorazowe czytanie - moi w zeszłym roku chętnie słuchali Gąski Zuzi, starsza miała niespełna sześć lat. Co najwyżej dobrze mieć coś w zapasie (też nie za długiego), jeśli dzieci się wciągną i będą chciały jeszcze. Chyba że widzisz warunki (i potrzebę) żeby to było dłuższe posiedzenie i poczytanie.

Cenna wskazówka. Ja to mam trochę spaczone postrzeganie,bo moje dziecko mogłoby miec w domu tylko i wyłącznie książki i z koncentracją przy czytaniu naprawdę dlugich opowiadań nie ma problemu. Aczkolwiek Gąska Zuzia wydaje mi się za krótka, ale jest na półce wiec na pewno zabiorę na wszelki wypadek.

Ja polecę Wigilie Pana Wrony i Mamy Mu.

Mamy, weźmiemy na pewno

Ja też, jest cudna!
Albo Goście na Boże Narodzenie, Czupieńki też są cudne.

Goście na Boże Narodzenie <3 Uwielbiam... Chyba moja ulubiona ze wszystkich świątecznych, które znam.
Mamy audiobooka i chyba czas pomyśleć o książce
Polecam.

A... Dzieci też lubią

nie znałam gości-zakupimy

[wruuuu]

rzeczywiście fajne są te z Muchomora, ale czy zainteresują moje dzieci to pewnie póki co nie no nic coś wymyślę

dziękuję za pomoc

edit

może coś takiego?
mój syn to lubi, kiedyś teściowa kupiła
http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/katalog/453764/

http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/k...1%5Btemat%5D=5

napiszesz mi coś więcej o tej drugiej pozycji?

[magda_32_0]

hahahaha Mamru, Natala, magda właśnie przegadałam sprawę z teściową i ustaliłyśmy -pracujące pojazdy dla Malucha, dla 4 latki Lotta, dla 6,5 latki Florka a dla najstrszego pod ziemią pod wodą bo ponoć piłka nożna już poza sferą zainteresowań czyli generalnie Wasze typy, uśmiałam się jak weszłam napisać co ustalone i czy ok a Wy mi z tymi samymi tytułami

[Gundi]

Pani w przedszkolu powiedziała , że nie ma jak dobre stare bajki, żadne przeróbki, żadne zamykanie wilka w zoo itp. Szukam więc jakiegoś dobrego wydania Jasia i Małgosi. To z Tako raczej mi nie podchodzi, inne widzę , że słodko-lukrowane. Szukam czegoś specjalnego. Nie wiecie czy jest coś takiego? Och . Pamiętam taka książke rozkładaną z dzieciństwa. Tam na okładce była taka straszna Baba Jaga i ja tak jej się bałam i chyba bym chciała coś takiego . COs z dreszczykiem..

W nowych się nie orientuję, ale może coś starego? Kupilam kiedyś na allegro taką:


Tak wygląda czarownica

Są tam też kolorowe ilustracje.
Czytałam młodszemu, który nie miał wtedy nawet 3 lat i bardzo się bał czarownicy Wypozyczyłam mu nastepnego dnia jedną z książek Mai Strzebońskiej o DOBREJ czarownicy Tak dla równowagi

A może jakieś wydanie zbiorcze? Miałabyś więcej baśni do wyboru. Ja kupiłam używaną z sentymentu, taką samą jak miałam w dzieciństwie. A z nowych to dziewczyny polecały z wyd.Media Rodzina.
Tu moja:

[spadłamznieba]

napiszesz mi coś więcej o tej drugiej pozycji?

oczywiście,nawet chciałam zrobić zdjęcie ale mój synek je gdzieś zbunkrował wczoraj i na moje pytanie gdzie jest pozytywka z kartami powiedział "że to tajemnica i nie może mi powiedzieć bo wtedy już nie będzie to tajemnicą"
Jest to blaszane pudełko z luźnymi kartami na których są kolędy i opowiadania z tematyką Świąt BN. Karty saluźne - gramatura papieru podobna okładki w ksiązkach broszurowych. Więc można zgiąć, ale jeśli dziecko zegnie kilka to resztę zawsze można mieć w dobrym stanie
to co udało mi się znaleźć w internecie to to
http://www.carrefour.pl/~/media/Publ...siazki_pdf.pdf
tutaj na 3 stronie
tutaj inna pozycja Olesiejuka z pozytywką - tulko jako podgląd jak to jest zrobione (3 zdjęcia na końcu)
http://olx.pl/oferta/duza-lalka-simb...8-ID8a9H7.html
nie jest to wysokich lotów ale dla maluchów się nada i ciekawe rozwiązanie bo każda karta z kolędą lub jakimś opowiadaniem jest na osobnej karcie.
Poszukam dziś jego kryjówki i jeśli znajdę to zrobię zdjęcia.
Jeśli chodzi o kolędy to polecam słuchać stacji radiowych RMF kolędy lub Zet Kolędy (chyba Zet bo wiem, że są dwie stacje) U nas kolęd syn słuch cały rok i zmusza do tego wszystkich domowników
Środek lata jedziemy na wakcje a synek wyciąga płytę z kolędami i słuchamy hehehe

[wruuuu]

oczywiście,nawet chciałam zrobić zdjęcie ale mój synek je gdzieś zbunkrował wczoraj i na moje pytanie gdzie jest pozytywka z kartami powiedział "że to tajemnica i nie może mi powiedzieć bo wtedy już nie będzie to tajemnicą"
Jest to blaszane pudełko z luźnymi kartami na których są kolędy i opowiadania z tematyką Świąt BN. Karty saluźne - gramatura papieru podobna okładki w ksiązkach broszurowych. Więc można zgiąć, ale jeśli dziecko zegnie kilka to resztę zawsze można mieć w dobrym stanie
to co udało mi się znaleźć w internecie to to
http://www.carrefour.pl/~/media/Publ...siazki_pdf.pdf
tutaj na 3 stronie
tutaj inna pozycja Olesiejuka z pozytywką - tulko jako podgląd jak to jest zrobione (3 zdjęcia na końcu)
http://olx.pl/oferta/duza-lalka-simb...8-ID8a9H7.html
nie jest to wysokich lotów ale dla maluchów się nada i ciekawe rozwiązanie bo każda karta z kolędą lub jakimś opowiadaniem jest na osobnej karcie.
Poszukam dziś jego kryjówki i jeśli znajdę to zrobię zdjęcia.
Jeśli chodzi o kolędy to polecam słuchać stacji radiowych RMF kolędy lub Zet Kolędy (chyba Zet bo wiem, że są dwie stacje) U nas kolęd syn słuch cały rok i zmusza do tego wszystkich domowników
Środek lata jedziemy na wakcje a synek wyciąga płytę z kolędami i słuchamy hehehe

dziękuję jak uda się zrobić zdjęcia to będę bardzo wdzięczna a jak duże są te karty?

[mamru]

Przyszło zamowienie z Dwóch Sióstr no i Jejku jeku zrobione tak niechlujnie. Tekstowo fajnie. Ale tu klej wystaje tam gdzie są te okienka, tu krzywo przyklejone. Kurka niefajnie. A tak się cieszyłam na tą książkę. Nie mówiąc o tym że w Jadlonomii mam dwie potargane kartki no i będę się teraz bawić w reklamacje

[juchazla]

Tu moja:

Jejku, też miałam te książki! Dalej u rodziców na półkach leżą i czytane są wnukom. Uwielbiam bajkę o niegrzecznym dziecku, które umarło

[magda_32_0]

Mamruniu strasznie przykre takie rzeczy. Niby nic, a niemiło.

A taki OT. Pod pozycję, którą szukałam były inne. I takie coś, zerknijcie - http://www.nieprzeczytane.pl/Zolwik-...uct863210.html

Nie wiem, jak wam, ale dla mnie stylistyka mocno z Franklina (dawnego) ściągnięta (rysunek, strój i scenka). I hmm takie mieszane uczucia mam. Tak z ciekawości zapytuję, co o czymś takim myślicie?

[mamru]

O jaaa Magdo toż to Frankiln cały!

A z tym zamówieniem no pierwszy raz mnie takie coś spotkało i niemiłe to. I kolejna książka do reklamacji. Zima naCzereśniowej chyba spadł im klej otwieramy pierwsze strony a tu sklejone no i sie rozerwało a to na prezent książka

[magda_32_0]

O jaaa Magdo toż to Frankiln cały!

A z tym zamówieniem no pierwszy raz mnie takie coś spotkało i niemiłe to. I kolejna książka do reklamacji. Zima naCzereśniowej chyba spadł im klej otwieramy pierwsze strony a tu sklejone no i sie rozerwało a to na prezent książka

Ech na chybcika robione chyba.

[mamru]

Sama książka fajna. Miło się czyta i oglada. Kategoria wiekowa myślę że do 3lat. Choć pewnie starszaki będą chciały otwierać okienka. Pomysł mi się podoba tylko wykonanie no mogli się bardziej postarać zwłaszcza że cena książki okladkowa jest spora -32zł

[jul]

mamru - rzeczywiście słabo i słabą zrobili reklamę tej książce, bo czytałam o niej, nie zauważyłam, że ma okienka i w ogóle stwierdziłam, że nie biorę, a ona całkiem fajna wyglada. Z drugiej strony może i lepiej że nie wzięłam, jak wydanie niestaranne, zwłaszcza że to byłoby na prezent.

[mamru]

No słabo bardzo. Tak jak mówię pomysł mi się podoba. Ale wykonanie porażka. Te okienka krzywo przyklejone, w jednym miejscu kolejna smuga kleju

[spadłamznieba]

dziękuję jak uda się zrobić zdjęcia to będę bardzo wdzięczna a jak duże są te karty?

Na jednym ze zdjęć karta leży na mojej dłoni abyś mogła zobaczyć wielkość. To takie większe karty do gry, jeśłi miałaś kiedykolwiek w ręku Zagadki Smoka Obiboka to te karty są około 3 cm większe i około 1-2 cm szersze.
Ilustracje Michael Grieco na odwrocie karty jeśli chodzi o teksty - kolędy, wiersze, opowiadania, cytaty np: Matki Teresy z Kalkuty, Pada śnieg czy Dzwonki sań jak kto woli , opisana historia św. Mikołaja, choinki, gwiazdki wigilijnej, Jesus i rudzik, opowieść wigilijna i inne

[mist]

ja mam te Muchomorowe - te same co mamru. cudne sa - nie dosc, ze maja sporo koled, zapis nutowy i gitarowy to jeszcze sa ladnie ilustrowane.

O te? http://bonito.pl/k-90389053-koledy

Tylko w sumie mnie te wszystkie chwyty niepotrzebne A takie kojarzycie?
http://bonito.pl/k-481483-koledy-i-pastoralki-cd

http://bonito.pl/k-90385031-koledy-polskie-dla-dzieci

Czy jednak te muchomorowe najlepsze?

[natala]

znam tylko Muchomorowe - wybralam te, bo maja sporo tekstow. i sa ladne, a ja nie cierpie brzydko wydanych ksiazek. F uwielbia - chodzi, czyta i spiewa - wiec jednym slowem sie sprawdzily.