na 2,5roku to jeszcze Janosch się nada
Znacie Ciocię Jedzię? Genialne opowiadania dla przedszkolaków. I rodziców bo ja momentami tam pękam ze śmiechu jak to czytam. Ciocia Jadzia na półeczce
na 2,5roku to jeszcze Janosch się nada
Znacie Ciocię Jedzię? Genialne opowiadania dla przedszkolaków. I rodziców bo ja momentami tam pękam ze śmiechu jak to czytam. Ciocia Jadzia na półeczce
jesteście nieocenione!!
To jeszcze jedno pytanie do Meli, Eli etc - to wszystko o dziewczynkach, nie widziałam w srodku i bałam się, że chłopcu (samochody wszelkiej maści, piłka i ukochany mis to podstawa) może się nie podobać. Ale widzę, że Wy też chłopców macie..? Przynajmniej niektóre Rozumiem, że są raczej uniwersalne?
Ostatnio edytowane przez jagienkat ; 15-06-2011 o 13:55
Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
Stasiek poleca
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim
Janosch jest uniwersalny (nie wiem czy nie bardziej chłopcowy ), co do Meli, Ali itp. to nie wiem. Krótkie książki Lindgren z Zakamarków tez uniwersalne, zreszta dla 2,5 latka to chyba kiepski podział (przynajmniej młoda w tym wieku łykała wszystko jak leci niezależnie od rodzaju zabawek przedstawionych w książce)
A Pana Kuleczkę już czytaliście?
Też nie, ale o Panu Kuleczce słyszałam faktycznie dużo i dobrze czytam, co piszecie i rośnie mi niezła lista dziękuje Wam baardzo!
Jagienkat, z klasyki może raczej Tuwim niż Brzechwa? Są wydania z dużą ilością ilustracji, takie starsze też oraz z serii Poczytaj mi mamo (zresztą cała seria będzie idealna, także ta z wiewiórką). Dzięki takiemu wydaniu z lat 70 (Lokomotywa, Ptasie radio i Rzepka) Adam pokochał Lokomotywę i ostatnio wspólnie ją recytujemy.
Jeśli masz wątpliwości, co mały zaakceptuje, przejdźcie się po prostu do biblioteki rejonowej. Ja już od pół roku buszuję po mojej rejonowej, wcale nie najbogatszej, i oprócz staroci pożyczyliśmy też sporo Zakamarków, Pana Kuleczkę, Tupciów Chrupciów i inne mniej znane książki.
Albo jak nie do biblioteki, to idźcie do Empiku po prostu, posiedzieć i poczytać Ulubiona forma spędzania czasu w CH mojego Staśka; czasem nawet z kul;kami wygrywa
Serio, przetestowałam w ten sposób kilka książek, żeby zobaczyć, czy mu się podobają.
Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
Stasiek poleca
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim
szokam!super-szczecinianka tak? aleee fjnie- witamy, witamy!!!!
Biblioteke i ja polecam -jestesmy przynajmniej raz w tygodniui choc osiedlowa to własnie wiele tutulów testowalysmy- niektóre pózniej zakupilysmy bo tak sie podobało - niektóre nie ale zapoznalysmy sie z Mela.
empik też super pomysl - jak jestesmy to wlasnie zasiadamy i czytamy-przegladamy - w "empikowej czytelni" kilka fajnych ksiazek dla dzieci przeczytałysmy.
a znacie kartoniki z zagadkami -Zgaduj z
CZU-CZU?sa dla 2, 3, 4latków- bardzo sie Amelce spodobala ta mini ksiazeczkowa wersja .mamy dla 3 latka i do tej pory wracamy - choc juz Amelka odpowiedzi zna na pamiec
szokam Ty tez masz sporo z zakamarków -wspominałas o tej " jak tata pokazal mi wszechswiat?seria o Pipi tez fajna i zabawna.
wcześniej wspominane serie ksiazeczek z otwieranymi okienkami równiez.
Wybiorę się z Młodym do biblioteki, jak tylko wyzdrowieję Chodził ze mną już od ciąży, choć do naukowej, wiec teraz będzie miał swoją )
U nas Empik odpada, bo przed nim stoją te pojazdy na monety i w nich mój synek to już zalega na amen... (na szczęście bez jeżdżenia..!).
Tuwima moja Mama wczoraj znalazła na strychu, a także Androny! Ach..! Entliczek-Pętliczek... no sam miód!
Dziewczyny, a coś na mycie ząbków macie? Strasznie nie lubi i zawsze trzeba go mocno przekonywać...
A Szokam i Mamaija - dzięki za miłe przywitanie <kwiatek>
Ostatnio edytowane przez jagienkat ; 20-06-2011 o 10:01
Mialam misję,żeby upolować polecaną tu książkę Tiny Oziewicz "O wiadukcie kolejowym..." i choć pewna dobra dusza znalazła ją już wcześniej w jakiejś księgarni internetowej,to sie spózniłamAle dziś przypadkiem znalazłam ją na allegro,wiec jesli jeszcze komuś sie marzy to proszę:
http://allegro.pl/o-wiadukcie-kolejo...640812733.html
Aha, Angen i kuku. Piotrowska wydała jeszcze książki dla dzieci o Pozaniu Nie miałam okazji im się przyjrzeć dokładniej co prawda,ale wydawały się bardzo sympatyczne. Chyba jedna taka nabędę,ponieważ chce zadbać o lokalny patriotyzm syna mego
Ostatnio edytowane przez kubutkowa ; 23-06-2011 o 01:54
Kubutkowa Szkoda, ze sie nie udalo z tamta ksiegarnia, ale wazne, ze znalazlas
I mam nadzieje, ze dotrze.
kubutkowa,