Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[mamru]

Och Weci nie zajarzyłam, że to tytuł, zwalam na późną porę
Podobają mi się te historie biblijne, wpiszę na listę choć w tym temacie zakupiłam ostatnio sporo. A wczoraj przyszła "w każdym z nas są drzwi do nieba " zaczęliśmy nawet czytać, choć niewiele się udało bo najmłodszy chory i chciał mnie miec na wyłączność, niemniej dotarliśmy do strony o przebaczeniu, bardzo mnie wzruszyło.
Krysiu a wiesz, że do mnie też lecą "dźwięki kolorów " tyle razy odkladałam zakup, ale w końcu będzie a wiem, że jest piękna, to będziemy czytać synchronicznie
O tak! Rok w lesie wygląda wspaniale.
Z miejscem na książki absolutnie rozumiem, w przyszlym tyg muszę kupić ze dwa nowe regały

[szast.prast]

Dźwięki kolorów są cudne!

[Lucy van Pelt]

Aaa, czemu nigdy wcześniej nie widziałam Dźwięków kolorów?!
Muszę dodać do listy...

[irish_dancer]

Ten wątek to samo zuo zamówiłam Rok w lesie i Dźwięki kolorów co poradzę, że są cudne, choć moje dziecko nie przejawia jakiegoś szału za książkami

[dianek]

O, to ja sobie dorzucę do koszyka :] dziewczyny piszcie śmiało żebym nie musiała kupować na raty

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

[spadłamznieba]

Dźwiękami kolorów zachwycam się ja. U syna nie chwyciło. On woli Czarną książkę kolorów.
Polecam(może było nie wiem) Książka bez obrazków
Z Biblijnych - Biblia na cały rok 365 opowiadań dal dzieci (granatowa okładka, Święty Paweł).
Dla zbieraczy różnych rzeczy - Pieniek otwiera muzeum - mamy z biblioteki i synowi się bardzo podoba
Ze świątecznych - Malmi - opinie różne ale u nas bardzo chwyciły
mamru - dzięki za "w każdym z nas są drzwi do nieba " już zamawiam
Jeśli chodzi półki na książki - u nas stoją podwójnie (półki są dosyć głębokie i zmieszczą się dwa rzędy, więc nie przeraża to aż tak mocno. Minus jest taki, że trzeba pamiętać co się ma bo to z tyły jest niewidoczne, półki zrobione pod sam sufi - wysokość mieszkania prawie 3 m więc potrzeba drabiny ale nie jest źle. Najgorsze jest to, że też zaczyna brakować miejsca. Dobrze, że jest parapet i niedługo w pokoju zabaw u dzieci będą dołożone półki pod sufitem dookoła pokoju. Będzie wysoko ale dam radę

[ane]

Aaa, czemu nigdy wcześniej nie widziałam Dźwięków kolorów?!

No wlasnie...
paczka z księgarni właśnie do mnie leci, a ja tworzę kolejne zamowienie. Nic to, będzie na Gwiazdkę

[Karusek]

weci, Historie biblijne fajne, tekstu mają sporo, myślę, że tak od 5 lat w górę

ta ksiązka Mądrej Myszy o remizie strażackiej jest bardzo fajna, są różne wozy przedstawione, jak się gasi pożar, ale też jak neutralizuje chemikalia itd.
jest też "Kicia Kocia poznaje strażaka" - czytana u nas milion razy, głuuuugi czas ulubiona książka Kamisia, który uwielbia tę tematykę
jest "Świat w obrazkach. Strażacy" - bardzo dużo informacji, bardzo szczegółowych, różne stroje, historii co nieco itd.
i mamy jeszcze okienkową "Co kryją okienka? Strażacy w akcji"
mogę zaprosić do pooglądania wszystkich wymienionych przed decyzją zakupu

a ze swojej strony dzięki za kilka nowych podpowiedzi. Bonito ma jeszcze kilka dni większe zniżki, może coś dorzucę jeszcze chociaż w szafie i tak jeszcze kilkanaście czeka, bo co miesiąc przynosimy ponad 20 książek z biblioteki i się nie wyrabiamy

[natala]

co do Madrej myszy i strazakow to sa dwie ksiazki Maszyny i pojazdy. W remizie strazackiej oraz Mam przyjaciela strazaka - obie fajne. a wiecej w poscie Karuska (dodam tylko, ze nenawidze Strazakow ze Swiata w obrazkach - czytalam chyba kilkaset razy ).

[krysiak]

Dźwiękami kolorów zachwycam się ja. U syna nie chwyciło. On woli Czarną książkę kolorów.

Bo to nie jest książka dla malych dzieci IMO. To książka dla dorosłych, albo dla filozofujących nastolatek, które dodatkowo wrażliwe są na piękno. Tekst nie jest dla dzieci. Obrazki jedynie - bardzo artystyczne. W ogóle ostatnio myślałam o wątku o ksiąkach artystycznych - bardziej do oglądania, bycia z nimi niż jednorazowego czytania w poszukiwaniu fabuły. Włąsnie w stylu Dźwięki kolorów lub Fala

[Lucy van Pelt]

To załóżmy wątek o takich książkach - bardziej dla dzieci niż dorosłych

[szast.prast]

Falę mój 5-letni syn bardzo lubi. Lubił ją już jako 3 i pół latek.
Dźwięki kolorów też oglądał z zainteresowaniem. To zależy jak się książkę sprzeda

Choć fakt jest rodzaj ilustracji które mu kompletnie nie wchodzą, za to mi - bardzo. Choćby seria o Garmannie. I większość, ku mojemu ubolewaniu, Chmielewskiej. Zaakceptował tylko łaskawie Kieszonkę

[natala]

moi Fale uwielbiaja. tak jak i Czarnego ptaka. Garmanna tez - mamy trzy tomy i narzekaja, bo by chcieli wiecej ale tez sporo ksiazek mnie zachwyca a chlopaki ogladna i tyle. Emigracja wyd. Widnokrag na ten przyklad. i jakbym bardziej pomyslala to pewnie wiele innych (ale nie pomysle, bo mam kilka nocy do tylu i mozg mi przestaje wspolpracowac - choc watek mozge zalozyc, czemu nie? http://www.chusty.info/forum/showthr...61#post3206261)

[spadłamznieba]

Bo to nie jest książka dla malych dzieci IMO. To książka dla dorosłych, albo dla filozofujących nastolatek, które dodatkowo wrażliwe są na piękno. Tekst nie jest dla dzieci. Obrazki jedynie - bardzo artystyczne. W ogóle ostatnio myślałam o wątku o ksiąkach artystycznych - bardziej do oglądania, bycia z nimi niż jednorazowego czytania w poszukiwaniu fabuły. Włąsnie w stylu Dźwięki kolorów lub Fala

Fala u niego akurat chwyciła i jest nią zainteresowany tak samo jak rodzice.
Dźwięki kolorów nie podeszły mu wcale. Nawet nie miałam próby czytania jemu bo kiedy odebraliśmy książki z księgarni sam ją chwycił otworzył kilka stronic i powiedział że "głupia". Więcej nie chciał do niej wracać.
Także nawet próby "sprzedania" jak pisze szast nie miałam.
Moim zdaniem zależy od dziecka.
Czarna książka kolorów też nie jest dla małych dzieci a jednak ją lubi i to bardzo

[stokrotka.a]

mamru & Karusek + wielodzietne = w bonito dodatkowe 5% dla wielodzietnych z kartą dużej rodziny

[spadłamznieba]

A czy możecie mi coś napisać o serii Pixi maleńkich książek kieszonkowych, wyd. Media Rodzina?
Ma lub miał ktoś te kieszonkowe?

[judyt]

My od lat mamy wiekszosc z tych malenstw, swietnie sprawdzaja sie we wszelkich poczekalniach tresciowo i ilustracyjnie sa bardzo rozne, ale zaluje, ze juz od dawna nie pojawiaja sie nowe

[spadłamznieba]

My od lat mamy wiekszosc z tych malenstw, swietnie sprawdzaja sie we wszelkich poczekalniach tresciowo i ilustracyjnie sa bardzo rozne, ale zaluje, ze juz od dawna nie pojawiaja sie nowe

Zgadza się na rynku są od dawna ale przy starszym umknęła mi ta seria a dla młodszej chyba bym chciała ją mieć
A które najbardziej polecasz?

[weci]

Karusku- opowieści są właśnie dla Starszaków najmłodszy ma dokładnie 5 lat

niestety...to prawda...ten wątek to samo zuo...
zrezygnowłam z warsztatów, żeby mieć więcej kasy na książki

[irish_dancer]

niestety...to prawda...ten wątek to samo zuo...
zrezygnowłam z warsztatów, żeby mieć więcej kasy na książki

Zawsze to sobie tłumaczę, że dla mojego dziecka lepiej jeśli matka kupuje nałogowo książki niż gry playstation czy coś w tym stylu