Dzięki natala, za Prąd. Podejrzałam środek i jakoś mnie przeraziły te wielkie kolorowe koła i ten wierszyk... hmm, chyba szukam czegoś na zasadzie jak i gdzie powstaje prąd
Te Muminki co linkowałam to staroć z obu wydawnictw, ale używane łatwo dostępne w niskich cenach, dlatego zwróciły moją uwagę. To mówicie, że te nowe wydania Egmontu są najlepsze na chwilę obecną? A Wielka księga przygód jest ok? Bo widzę, że autorem nie jest Jansson. Nie chciałabym się naciąć, bo liczę, że pierwsze spotkanie z Muminkami zaowocuje sympatią i dłuższą znajomością