Strona 419 z 807 PierwszyPierwszy ... 319369409411412413414415416417418419420421422423424425426427429469519 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,361 do 8,380 z 16130

Wątek: Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

  1. #8361
    Chustoholiczka Awatar majka
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Gdynia/Kartuzy
    Posty
    4,780

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KaiDo Zobacz posta
    o taką mamy, tylko nie jestem pewna, czy ten wymiar, bo tam było kilka rozmiarów:
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90186051/
    ok. dzięki, będę się rozglądać przy okazji. może to jest jakaś myśl na teraz a inna mapa na później
    Piotruś lipiec 2010, Wojtuś październik 2012, Hania styczeń 2015, [*], [*], Szymon styczeń 2023

  2. #8362
    Chusteryczka Awatar Emila
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    1,602

    Domyślnie

    Proszę o radę: mam za zadanie kupić jakąś książkę dwulatce, o której nie wiem nic tzn. czy lubi czytać, a jeśli tak to co. Coś uniwersalnego mi polecicie? Myślałam o "Naciśnij mnie", ale sama nie wiem?
    Michał - 16.03.2014

  3. #8363
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Emila Zobacz posta
    Proszę o radę: mam za zadanie kupić jakąś książkę dwulatce, o której nie wiem nic tzn. czy lubi czytać, a jeśli tak to co. Coś uniwersalnego mi polecicie? Myślałam o "Naciśnij mnie", ale sama nie wiem?
    może być za wcześnie na tulleta. sięgnęłabym po sprawdzone klasyki, np. czereśniową, mamoko.



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  4. #8364
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    może być za wcześnie na tulleta. sięgnęłabym po sprawdzone klasyki, np. czereśniową, mamoko.
    ja znowu chyba bym na Tulleta postawila - dwulatka sobie imo spokojnie poradzi z Nacisnij mnie. za to mamoko nie wszystkim graficznie odpowiada. plus dla wielu rodzicow ksiazka stricte obrazkowa jest duzym wyznaniem - nie mozna usiasc i poczytac - nie kazdemu to odpowiada. przy Tullecie tez sie trzeba troche 'napracowac' - ale przynajmnie tekst jest tak jak sie bardziej zastanowie - to chyba jakies wiersze - Tuwima, Brzechwe bym wziela - nie za duzo tesktu - wiec jest szansa, ze nawet nie czytajacy rodzice przeczytaja. do tego to z kategorii 'znacie? znamy! to posluchajcie' (wide inzynier Mamon sie klania). ladnie graficznie, ale bez szalenstw - czyli raczej nie wytworniowe, a - bo ja wiem - z Bajki (z serii Cacko z dziurka). albo klasyczne Brzechwa Dzieciom z il. Szancera na przyklad. troche zachowawczo - ale nie znajac dziecka (i rodzicow - jesli nie znasz) - lepiej imo tak - zawsze jakas szansa, ze przeczytaja...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  5. #8365

    Domyślnie

    Mapę polecam zalaminować, może być drogo (w D&K 36 zeta chcieli), ale mapa za free to można a z map to fajne są puzzlowe CzuCzu, a jak już tak ciągnę OT to mam zdobyczą szkolną mapę PRL, czeka na powieszenie kiedyś





    http://bumtarara.blogspot.com/
    Bo widzisz, w tym świecie niestałym
    trza się umieć cieszyć małym...

  6. #8366
    Chusteryczka Awatar Emila
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    1,602

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    może być za wcześnie na tulleta. sięgnęłabym po sprawdzone klasyki, np. czereśniową, mamoko.
    Cytat Zamieszczone przez natala Zobacz posta
    ja znowu chyba bym na Tulleta postawila - dwulatka sobie imo spokojnie poradzi z Nacisnij mnie. za to mamoko nie wszystkim graficznie odpowiada. plus dla wielu rodzicow ksiazka stricte obrazkowa jest duzym wyznaniem - nie mozna usiasc i poczytac - nie kazdemu to odpowiada. przy Tullecie tez sie trzeba troche 'napracowac' - ale przynajmnie tekst jest tak jak sie bardziej zastanowie - to chyba jakies wiersze - Tuwima, Brzechwe bym wziela - nie za duzo tesktu - wiec jest szansa, ze nawet nie czytajacy rodzice przeczytaja. do tego to z kategorii 'znacie? znamy! to posluchajcie' (wide inzynier Mamon sie klania). ladnie graficznie, ale bez szalenstw - czyli raczej nie wytworniowe, a - bo ja wiem - z Bajki (z serii Cacko z dziurka). albo klasyczne Brzechwa Dzieciom z il. Szancera na przyklad. troche zachowawczo - ale nie znajac dziecka (i rodzicow - jesli nie znasz) - lepiej imo tak - zawsze jakas szansa, ze przeczytaja...
    Książka ma być prezentem dla dziewczynki na drugie urodziny. Sytuacja dziewczynki jest o tyle skomplikowana, że jej rodzice mieszkają osobno i po prostu nie mam możliwości podpytania się mamy jak z tym czytaniem jest. A z kolei książkę mam kupić w imieniu babci dziewczynki, więc muszę sporo osób zadowolić Klasykę sobie daruję (Brzechwę czy Tuwima), Mamoko i Czereśniową też, bo babcia chciałaby choć trochę tekstu Natala zaraz będę sprawdzać te tytułu które mi napisałaś. Dziękuję za pomoc dziewczyny ;*
    Michał - 16.03.2014

  7. #8367
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Emila Zobacz posta
    Książka ma być prezentem dla dziewczynki na drugie urodziny. Sytuacja dziewczynki jest o tyle skomplikowana, że jej rodzice mieszkają osobno i po prostu nie mam możliwości podpytania się mamy jak z tym czytaniem jest. A z kolei książkę mam kupić w imieniu babci dziewczynki, więc muszę sporo osób zadowolić Klasykę sobie daruję (Brzechwę czy Tuwima), Mamoko i Czereśniową też, bo babcia chciałaby choć trochę tekstu Natala zaraz będę sprawdzać te tytułu które mi napisałaś. Dziękuję za pomoc dziewczyny ;*
    jak ma miec tekst to moze Wesolego Ryjka? Ryjek jest cudny, jak sie spodoba to mozna babci podsunac, ze sa jeszcze dwa tomy
    albo Ksiezniczke na ziarnku grochu z cudnymi ilustracjami Ewy Kozyry-Pawlak? (w bonusie plyta z nagraniem by Jerzy Stuhr)
    albo Mysi domek tekst delikatnie mowiac sredni, ale jest - za to obrazki takie, ze sie mozna godzinami wpatrywac (i tez jest wiecej)
    mysle dalej, pewnie cos dopisze za chwile...

    mam: zakamarkowa Mele - sa dwa tomy, nie ma za duzo czytania, ale za to jest super babcia
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  8. #8368
    Chustoholiczka Awatar kustafa
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    na detoksie
    Posty
    4,890

    Domyślnie

    Moze Mama Mu albo krowa Matylda? Przychodzi mi tez do głowy Stina, choc nie testowałam (ale przyjaciółka nie mogła od niej oderwać swojej 2,5 latki)



    Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają

  9. #8369
    Chusteryczka Awatar Emila
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    1,602

    Domyślnie

    Kustafa, Natalia jesteście cudne!!!!! Zaraz idę spać, ale jutro na pewno coś wybiorę z tych tytułów. Dziękuję serdecznie
    Michał - 16.03.2014

  10. #8370
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kustafa Zobacz posta
    Moze Mama Mu albo krowa Matylda? Przychodzi mi tez do głowy Stina, choc nie testowałam (ale przyjaciółka nie mogła od niej oderwać swojej 2,5 latki)
    Stina jest swietna. krowy tez jeszcze mi przyszedl do glowy Wechterowicz - Usmiech dla zabki albo Prosze mnie przytulic! albo Kocham Pana, panie Tygrysie - tam tez jest super bacia Babcia jest tez w Co?! - tylko tam tekstu nie ma duzo. jak mam byc wiecej do czytania to moze Florka, ktora wlasnie wyszla w wyd. Bajka na nowo?
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  11. #8371
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie

    Mi sie wydaje, ze krowa matylda dla starszych. Jak nie wiesz czy malej czytaja w ogole, tonie ma co isc w taka ilosc tekstu. Lato Stiny chyba podobnie. Polecam Ci Poczytajki dwulatka - krotkie i proste wierszyki z ladnymi obrazkami albo Wiersze do poduchy Strzalkowskiej. U nas hit

    Napisane z telefonu

  12. #8372
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hubertowa Zobacz posta
    Mi sie wydaje, ze krowa matylda dla starszych. Jak nie wiesz czy malej czytaja w ogole, tonie ma co isc w taka ilosc tekstu. Lato Stiny chyba podobnie. Polecam Ci Poczytajki dwulatka - krotkie i proste wierszyki z ladnymi obrazkami albo Wiersze do poduchy Strzalkowskiej. U nas hit

    Napisane z telefonu
    z calym szacunkiem - chyba pomylilas Mame Mu z Matylda - w Matyldzie czasem jest zdanie na rozkladowce podglad. i Matylda jest przesmieszna, zwlaszcza ta na czatach. ale moim zdaniem i Mama Mu da rade (ta bardziej obrazkowa). W Stinie tez nie ma duzo tekstu, nawet nie wiem czy nie mniej niz w Matyldzie (jak chlopaki wstana to moge porownac, nie chce sie im teraz za bardzo tluc )

    edit: sprawdzilam Matylde - najwiecej zdan na stronie jest 7 chyba (w czatach mniej, w chowanym tyle jest, reszty nie sprawdzalam). czasem jedno, czasem trzy, roznie z dlugoscia. w czatach generalnie tekstu mniej niz w chowanym (i ta czesc imo najsmieszniejsza). Stina ma dluzsze opowiadania, ale na kazdej stronie jest tylo kilka zdan, raczej prostych.

    edit2: a po glebokim namysle ja bym kupila cos z dobrym tekstem i duza iloscia dobrych ilustracji - zawsze jest szansa, ze beda czytac, a jak nie - to chociaz obrazki bedzie mozna poogladac. ale ze wzgledu na to o czym pisalam pare postow temu nie typowa picture book, tylko tekst+obrazki.
    Ostatnio edytowane przez natala ; 27-03-2015 o 09:15
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  13. #8373
    Chustomanka Awatar wisienka103
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    okolice miasta Kraka
    Posty
    641

    Domyślnie

    Przyszłam tylko potwierdzić ze pan Brumm mnie zachwycił, i tekst i il., chociaż mój 3-latek jeszcze nie łapie tego humoru. Załapał za to pięknie Tappiego i Kajtka
    Kubuś 2012 Wojtuś 2014

    Piszę bez polskich znaków

  14. #8374
    Chustoguru Awatar annagdynia
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    9,196

    Domyślnie

    dla jakiego wieku niedoparki?
    synek lato 2008 synek wiosna 2011

  15. #8375
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    Aniu pytałam kilka stron wcześniej, Natalka pisała że 8-9. Ja się na razie nie skusiłam. Kupiłam za to Góry Żmijowe Miłoszewskiego najstarszemu, zapowiada się ciekawie. Na razie tylko przejrzałam, ale mu nie daję bo widzę że czyta 4książki jednocześnie +lekturę, a to mol!

  16. #8376
    Chustomanka Awatar aniafrania
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    743

    Domyślnie

    OT: Wiecie co, tak się cieszyłam, że nie nie wpadlam w nałóg chustowy i pieluchowy. Owszem, miałam, używałam, ale w rozsądnych ilościach. No to dopadło mnie teraz.. Uzależniłam sie od kupowania dziecięcych książek. Jejku, chciałabym je wszystkie mieć w domu. A jeszcze na osiedlu mamy tak cudowną księgarnię, w której wszystkie te książki są... No nie mogę się powstrzymać Na dodatek jesteśmy uzależnieni we troje. Mąż namiętnie kupuje, Franek czyta Rety Żeby te książki chciały być choć trochę tańsze Na szczęście bibliotekę też mamy niezłą Swoją drogą, ciekawa jestem, ile macie książek dziecięcych w domu...

    3 lata 4 miesiące i 5 dni

    "Badania kliniczne wykazały korzyści, jakie płyną z bliskości fizycznej dla rozwoju noworodków i przede wszystkim wcześniaków - korzyści te można mierzyć w gramach i centymetrach" - Evelin Kirkilionis

  17. #8377
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie

    Natala, racja - mi chodzilo o mame mu. To tam jest za duzo tekstu jak na 2 latka. Mamy Matylda nie umie zasnac i w sumie tylko 1-2 strony czasem za szybko przewracamy, bo mlody nie umie wytrzymac do konca czytania.
    I zgadzam sie ze powinno byc sporo obrazkow i troche tekstu. Moge tez polecic Bajeczki na dobranoc Kozlowskiej wyd. Piec minut.
    W ogole wydaje mi sie, ze wierszyki lepiej sie sprawdzaja niz proza w tym wieku. Ale nie wiem - moze to tylko u nas.

    Napisane z telefonu

  18. #8378
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vinga89 Zobacz posta
    to prezent dla siostry, lubi jakieś ciekawostki przyrodnicze, techniczne itp. takie info dostałam ale myślę że jakieś ładne i ciekawe opowiadania też będą dla niej interesujące
    jak przyrodnicze, to polecam "Andrzej Kruszewicz opowida o ptakach", jejku jaka to piekna ksiązka! a fotografie!
    zdjęcia z wnetrza w necie nawet w 1/3 nie oddaja jej uroku.
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  19. #8379
    Chustomanka Awatar pestka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    675

    Domyślnie

    Emila- popatrz jeszcze na Elmera

  20. #8380
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hubertowa Zobacz posta
    Natala, racja - mi chodzilo o mame mu. To tam jest za duzo tekstu jak na 2 latka. Mamy Matylda nie umie zasnac i w sumie tylko 1-2 strony czasem za szybko przewracamy, bo mlody nie umie wytrzymac do konca czytania.
    I zgadzam sie ze powinno byc sporo obrazkow i troche tekstu. Moge tez polecic Bajeczki na dobranoc Kozlowskiej wyd. Piec minut.
    W ogole wydaje mi sie, ze wierszyki lepiej sie sprawdzaja niz proza w tym wieku. Ale nie wiem - moze to tylko u nas.
    przepraszam, ale sie zgubilam - Mama Mu ma za duzo tekstu, czy Matylda co nie umie zasnac? u nas proza czytywana od zawsze, wiersze sprawdzaly sie roznie - i tylko klasyka w sumie - Brzechwa, Tuwim, Wawilow, potem dopiero cos innego. w sumei mlodszy wiersze lubi duzo bardziej niz starszy, ale obaj jak moga to wybieraja proze - od poczatku w sumie.

    Kicia Kocia mi jeszcze przyszla do glowy - spokojnie 2-latek da rade, tylko to taka lektura, ktora dzieci (znajome przynajmniej) lubia non-stop kolor, ja dostawalam szalu po ktoryms czytaniu. ale za to mozna wiecej kupic, bo to tanie. i Bobo z zastrzezeniem jak wyzej - po piecsetnym razie mozna dostac szalu (dobrze, ze sa dwie czesci). i pestkowy Elmer tez fajny!
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •