ja znów interesownie przybywam- co o ciele mogę zakupić trzylatkowi? o organach, anatomii etc?
ja znów interesownie przybywam- co o ciele mogę zakupić trzylatkowi? o organach, anatomii etc?
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
Dianku o Polsce wpadła mi w ręce ostatnio taka książeczka Elizy Piotrowskiej http://mediarodzina.pl/prod/221/Ksia...i-miasteczkach wpisałam na listę zakupową
puzzle o których Natalia pisała też mamy i b. lubimy
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
o ludzkim ciele mamy "zjedz to sam" ale chyba już niedostępne, a szkoda. dzieciaki codziennie tą książkę wyciągają
https://www.google.pl/search?q=zjedz...w=1919&bih=957
Jeju, będzie niemerytorycznie, ale muszę - czy nie irytują Was rymowanki Piotrowskiej? Mnie przez gardło nie przechodzą, są tak wierszowane, rymy są, ale sens dawno uciekł, ciarki mnie przechodzą...
Bardzo się zastanawiałam DLACZEGO to jej wiersze zostały wydane w ramach "cała Polska czyta dzieciom", z dofinansowaniem MKiDN i rozdają ją w ramach wyprawki...
Tutek 30 XII 2012 i Zoja 13 II 2015
irytują tekst moim zdaniem beznadziejny, bez jakiegokolwiek sensu
w ogóle z jakością tekstu mam duuuuży problem odkąd zaczęliśmy czytać dużo książek angielskich
coraz mniej polskich tekstów jestem w stanie zaakceptować, coraz więcej książek odpada na starcie za zbyt niską jakość języka lub merytorykę...
nie wiem czy źle trafiam, czy faktycznie jakość polskich tekstów zostawia wiele do życzenia...
Piotrowska u nas lezy - dobry pomysl zarzniety czestochowskim rymem imo. a szkoda - przydaloby sie cos takiego, najlepiej kilkujezycznego od razu.
Zjedz to sam ostatnio wpisalam na znakowa liste ksiazek do dodruku - jest swietna! w ogole strasznie mnie irytuje brak dodrukow - rozumiem, ze czasem sa jakies problemy prawne - jak z Plukiem czy Przepraszam, czy jestes czarownica? ale jest tyle swietnych ksiazek, ktore tak trudno dostac (przynajmniej za normalne pieniadze). NK zaczela wznawiac, Bajka 'przejela' Florke - moze wiecej ksiazek sie doczeka wydania II poprawionego?
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
ojjjj Piotrowska u nas też nie bardzo
ja z dodrukami mam identycznie, strasznie mnie to denerwuje choć ja "łowcą" jestem i strasznie mnie cieszy jak upoluje unikat Ale jakoś "Przpraszam..." mnie rozczarowało, ot książeczka jak książeczka, nie pojmuję jej sławy, o tyle dobrze że upolowana za grosze
K mama Kulki i Kropki
„Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.
dziękuję Wam, Tobie Eyja szczególnie za zebranie w jednym poście
hmm, obrazki odpadają, nie zniosę tej grafiki, resztę przejrzę, znalazłam jeszcze to http://aros.pl/ksiazka/moje-cialo-pytania-i-odpowiedzi ponoć fajne.
a zjedz to sam na alegrze za bagatela 6dych lub stówkę :/
Ostatnio edytowane przez żuk ; 13-05-2015 o 14:03
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
mnie też te wierszyki irytują, choć w serii "święci uśmiechnięci" są całkiem znośne
co do Polski, to właśnie dziś byłam w mojej ulubionej księgarni i pani mi polecała i pokazywała puzzle POLSKA, bardzo ładne i super cena
https://www.castorland.pl/pl/puzzle/e-142
szczerze polecam zainteresowanym
co do Piotrowskiej to właśnie mnie ta książka strasznie wkurzyłam, jak ją zobaczyłam w biblio to zaraz wzięłam, ale te wierszyki do niczego przypiąć, miałam nadzieję, że jakoś powiązane będą z konkretnym miastem a one takie, blllleeeee, chłopcy nawet słuchali ale ja po 10 stron przeskakiwałam nie dałam rady czytać
odradzam ksiązki
Ostatnio edytowane przez annagdynia ; 13-05-2015 o 19:42
synek lato 2008 synek wiosna 2011
imo Piotrowska jest strasznie nierowna. Ciocie Jadzie lubimy (choc do paru rzeczy bym sie przyczepila, ale generalnie jest OK). ekologiczne ksiazeczki (bajka o drzewie i o sloncu) - bardzo na tak. Tupcia Chrupcia nie trawie kompletnie (choc Piotrowska jest tylko autorka poslkiej wersji - nie do konca rozumiem, czy to tlumaczenia sa czy jak??). te detektywistyczne dla starszych - fajne. miasteczka - nie. Zolte kolka - moga byc... dobra recenzje czytalam o A ja jestem Polka maly gdzies na blogu ksiazkowym. jakby tak jeszcze nie chciala sama ilustrowac...
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
świetne te puzzle
Miałyście w ręku Basię dla starszych? - http://aros.pl/ksiazka/basia-i-kask i http://aros.pl/ksiazka/gdzie-jest-ka...ie-kolorowanie?
moja 8 latka ciągle uwielbia i młodsze zaraża miłością do Basi,więc chciałam na zakończenie roku im kupić
od 12 lat:wiosna '07,zima '09, jesienna '11 i letnie'13 wiosna'18
Doradca Noszenia ClauWi®
też mi się puzzle spodobały
a wiesz lila4, że będzie serial o Basi https://www.facebook.com/pages/Basia-Serial/131394316935700?fref=ts
mamy z biblioteki synkowi chyba się spodobał, ponieważ zażyczył sobie ponowne czytanie przed snem. Mi się spodobał, szybko się czyta a więc trzylatek wysłuchał z zainteresowaniem.
Pożyczyłam też "O żółwiu, który chciał spać" - super książka!
Ma ktoś drugą część przygód Misia Zbysia?
lila mamy Basie, dzieci polubily zwłaszcza nakleji tekstu mało, na początek do samodzielnego czytania idealna
Dziewczyny, jaką nęcącą książkę kupić ośmiolatkowi, żeby zachęcić go do czytania? Tzn. żeby rzucił na chwilę w kąt playstation i zobaczył, że gdzie indziej jest nawet fajniej i ciekawiej.
Pola i Zoja
sossua pomyślałam o serii biuro detektywistyczne Lassego i Mai, bo mieliśmy taką przygodę z jednym z kolegów najstarszego syna, że tylko tablet, ipad i play station. I dostał na urodziny od nas jedną książkę, potem jakoś nas odwiedził i zobaczył na półce resztę książek z serii i wzięli sobie po jednej i czytali, aż skończą i co chwilę przerywali wybuchając śmiechem. no serce mi rosło! niedawno przyszedł się pochwalić, że mama kupiła kolejną część. ucieszyło mnie to.
myślę jeszcze że Rozbójnik Hotzenplotz będzie fajny, albo Hobbit, Narnia?
Mamru, dziękuję. Spróbuję z Lassem i Mają. Idzie już do nas Hotzenplotz, bo dziewczynkom na zaś kupiłam z ciekawości, to może przetestuję też na Młodym.
Pola i Zoja