Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[Irism]

Dziewczyny, mam pytanie: książka dla niespełna 13 latka o zamiłowaniu technicznym. Mój mąż wymyślił Niesamowite przekroje, ale na to chyba trzeba zapolować, a ja potrzebuję dziś zamówić, żeby na sobotę doszło.

A drugie pytanie to o pozycję dla 7 latka. Nic nie wiem o zainteresowaniach.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

[wruuuu]

tego nie znam Opowiadania o psach - ale autorzy raczej zacni, to i opowiadania powinny byc OK...

Czytałam na zajęciach z 8 latkami, baaaaaardzo się podobało. Mocno przemówiło do dzieciaków to, że są na faktach. Naprawdę książka zrobiła wrażenie. Dodam, że grupa zróżnicowana, sporo dzieciaków nie mających wzorców czytania w domu. Osobiście też polecam

Piszesz o tej książce Chłopiec i pies ?

Dzięki dziewczyny za propozycję jest w czym wybierać

edit

Dziewczyny, mam pytanie: książka dla niespełna 13 latka o zamiłowaniu technicznym. Mój mąż wymyślił Niesamowite przekroje, ale na to chyba trzeba zapolować, a ja potrzebuję dziś zamówić, żeby na sobotę doszło.

A drugie pytanie to o pozycję dla 7 latka. Nic nie wiem o zainteresowaniach.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

A coś takiego http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl...le_patent.html ?
Dla 7latka kupiłabym jedną część kryminału z serii Operacja
https://mediarodzina.pl/cat/operacje---

[natala]

Piszesz o tej książce Chłopiec i pies ?

wydaje mi sie, ze Isabel pisze o Opowiadaniach o psach - bo cytuje moj post, ze tego nie znam (tylko cytat sie nie zrobil poprawnie w jej poscie).

Irism - dla 7-latka moze Rozbojnika Hotzenplotza? choc Operacje polecane przez wruu tez sa dobrym pomyslem, jak sie sprawdzi to zawsze mozna dokladac kolejne czesci

[kustafa]

Irism, dla 7-latka polecę serię o Mikołajku

[grazyna]

Irism, u mojego siedmiolatka ostatnio na topie "Mikołajek", "Dzieci z Bullerbyn", "Pippi", "Umarły las", " Lolek". Nadal lubi też "Piaskowego wilka".


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Isabel]

wydaje mi sie, ze Isabel pisze o Opowiadaniach o psach - bo cytuje moj post, ze tego nie znam (tylko cytat sie nie zrobil poprawnie w jej poscie).

Zgadza się, chodziło o Opowiadania o psach Próbowałam edytować post i poprawić, ale bez powodzenia W kazdym razie książkę polecam.

edit: Poddaję się, nie wiem dlaczego cytowanie postów daje powyższy efekt. Nigdy nie miałam z tym problemów

edytowalam ja, natala

[Kabanos]

Na końcu cytatu wrzuć [/QUOTE]

[kiamara]

A u nas ostatnio na topie było "Gofrowe serce", bardzo się to spodobało L. Wcześniej tej samej autorki "Tonja z Glimmerdalen", świetne obie. Mądre, ciepłe opowieści, ale nieuciekające od trudnych tematów. Polecam.

[kasz]

U nas też te dwie: Gofrowe serce i Tonja baaardzo się podobały!
Mozecie polecić coś w podobnym klimacie?

Znacie "Hedwigę" i "Rózowe środy"?

[JustNik]

dla 7latki która sama czyta, w dodatku super szybko. Ostatnio łyknęła w miesiąc cala serie "Biuro detektywistyczne Lasse i Mai", średnio 1 tom dziennie.... Czy ktoś może rzucić kilka tytułów ? Ważne żeby były jednak jakieś rysunki i nie maleńkie tycie literki, mimo wszystko to ledwo 7latka... no i tylko takie książki które przeczyta SAMA

[aniaszew]

U nas też te dwie: Gofrowe serce i Tonja baaardzo się podobały!
Mozecie polecić coś w podobnym klimacie?

Znacie "Hedwigę" i "Rózowe środy"?

My właśnie czytamy Hedwigę. O dziewczynce, która poszła do pierwszej klasy. Niezła z niej rozrabiaka. Dolewa np. mydła do bidonu kolegi. Za każdym razem mam z synem rozmowę , że tak absolutnie nie można robić.

[annia]

dla 7latki która sama czyta, w dodatku super szybko. Ostatnio łyknęła w miesiąc cala serie "Biuro detektywistyczne Lasse i Mai", średnio 1 tom dziennie.... Czy ktoś może rzucić kilka tytułów ? Ważne żeby były jednak jakieś rysunki i nie maleńkie tycie literki, mimo wszystko to ledwo 7latka... no i tylko takie książki które przeczyta SAMA

A komiksy lubi? Dorka tłucze na zmianę Biuro i Asteriksy. I zaczyna Narnię. I Harrego Pottera (3 część już), ale wybrała wersję bez obrazków, bo poręczniejsza.

[jul]

JustNik - serię o Duni - pierwsza to Moje szczęśliwe życie, serię Inikiowa - pierwsza to Ja i moja siostra Klara, z trochę dłuższych serię 8+2 i wymienione przez dziewczyny Gofrowe serce, Tonja z Glimmerdalen.

Mojej też się podobały Różowe środy - ale może lepiej ją czytać razem (niepełnosprawność, ucieczka dziewczynki z domu, mocny spór z rodzicami), no i Tsatsiki, ale to bardzo skandynawskie i nie każdemu bedzie pasować - samotna mama, wolne związki, dosłowność.

Aha, moja lubi też baśnie, np z któregoś zlotu przywiozła ulubioną Córkę króla Honoriusza.

edit:
moi bardzo lubią mitologię (Marciniak, Inikiow, w wersji z mojego dzieciństwa Komornickiej, słuchają Kasdepke, są jeszcze klasyczne Opowieści z zaczarowanego lasu); Mikołajek; może książki Preussleta - Rozbójnik Hotzenplotz i Malutka czarownica; rozmaite Astrid Lindgren;

[natala]

Just jeszcze Felek I Tola na szybko mi przyszlo do glowy. Wiecej z domu pozniej napisze....

Sent from my SM-A310F using Tapatalk

[kiamara]

Ja i moja siostra Klara super, audiobook też polecam, bo swietna interpretacja. Pozostałe części Sto pociech z Klara i Ja, Klara i zwierzaki też u nas się sprawdziły.
Może Magiczne drzewo? Lena przeczytała wszystkie części, ja ostatnich trzech już nie dałam rady. Ale pierwsza część jest bardzo fajna, druga też.

[martamwmw]

Przypomniało mi się o tej pozycji, odkąd mój syn znowu odkurza serię o pracujacych pojazdach. Kto ma, fajne? Nada się dla dwulatka?

[wruuuu]

dla 7latki która sama czyta, w dodatku super szybko. Ostatnio łyknęła w miesiąc cala serie "Biuro detektywistyczne Lasse i Mai", średnio 1 tom dziennie.... Czy ktoś może rzucić kilka tytułów ? Ważne żeby były jednak jakieś rysunki i nie maleńkie tycie literki, mimo wszystko to ledwo 7latka... no i tylko takie książki które przeczyta SAMA

Do tego co wymieniły już dziewczyny dopiszę: serię o Cukierku, serię Operacja z Media Rodzinna i Lilkę i spółkę

[annagdynia]

Ja jeszcze polecę książki Wierzbickiego Łukasza z Afryką Kazika na czele

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[jul]

moi jakiś czas temu (chyba właśnie córka miała 7 lat) jakoś bali się Afryki Kazika (dostali od dziadka audiobooka) - w tym roku audiobook leciał, potem córka przeczytała książkę jako lekturę i nawet na balu przebierańców w szkole była Kazikiem (wzięła biegówkę jako rower)

przed chwilą przejrzałam akurat listę fundacji ABCXXI, można zerknąć dla natchnienia - choć to dziwny spis, dla wieku 6-8 lat polecają np Madelaine w Paryżu - może oryginał jest ok, bajka tv bardzo fajna, ale polski tekst beznadziejny, albo Małą księżniczkę, która IMHO jest do samodzielnej lektury ciut później - sama na pewno później czytałam i ileś rzeczy, o których nigdy nie słyszałam (co oczywiście nie jest samo w sobie dyskwalifikujące ).

[martamwmw]

moi jakiś czas temu (chyba właśnie córka miała 7 lat) jakoś bali się Afryki Kazika (dostali od dziadka audiobooka) - w tym roku audiobook leciał, potem córka przeczytała książkę jako lekturę i nawet na balu przebierańców w szkole była Kazikiem (wzięła biegówkę jako rower)

przed chwilą przejrzałam akurat listę fundacji ABCXXI, można zerknąć dla natchnienia - choć to dziwny spis, dla wieku 6-8 lat polecają np Madelaine w Paryżu - może oryginał jest ok, bajka tv bardzo fajna, ale polski tekst beznadziejny, albo Małą księżniczkę, która IMHO jest do samodzielnej lektury ciut później - sama na pewno później czytałam i ileś rzeczy, o których nigdy nie słyszałam (co oczywiście nie jest samo w sobie dyskwalifikujące ).

|Madeline to taka z dużymi obrazkami i rymowany tekst? Napaliłam się swego czasu, ale już niedostępna.