britta - mnie Rabarbar smieszy bardzo, przynajmniej pierwszy tom - o reszcie za pare dni choc faktycznie przygod to on za wiele nie ma, ale ta reszta jakas taka sympatyczna jest. sporo smaczkow dla czytajacego do tego...
stokrotko - ja bym celowala tak - jednego Findusa - albo jak sie zgubil - bo jest opisane skad sie wzial, albo Polowanie na lisa albo Rwetes w ogordzie - te dwa wybraly by moje dzieci.
jedna Mame Mu - tu bym miala wiekszy problem - na pewno obrazkowa, ale ktora to nie wiem? raczej nie hustawkowa - nie sadze, zeby panie czytaly ze zrozumieniem jak Wrona wrzeszczy na gospodarza... moze o guzie? albo o budowaniu?
Findus dla starszych, Mama Mu - chyba tez, ale do zastanowienia.
dla mlodszych - Mele ktoras (najchetniej obie), moze Krowe Matylde.
Janoscha o Panamie albo o chorym Tygrysku? sama nie wiem. albo bardziej edukacyjnie - o rowerze - tylko co panie na Fircyka Azroka i figlowanie z dziewczetami??? to juz moze lepiej jak chodzili po miescie?
Wesolego Ryjka - na bank, krotkie opowiadania, dobrze sie czyta. moze pierwszego Kuleczke - tez dla starszakow?
Pomelo ktoregos
cos obrazkowego Zakamarkow - Lotte? ktores Dzieci z Bullerbyn? albo Pippi?
Billego ktoregos - moze o zlosci? Kamyki Astona - to jedna z moich ulubionych ksiazek dla dzieci
z obrazkowych bym wziela Czeresniowa i Mamoko jedno tez. albo Mam oko na... dla mlodszych o liczbach, dla starszych litery. albo cos Tataraku - sama nie wiem co, wszystkie lubimy.
moze Butenke nowego - Krasnoludka albo Grzyby i krol? albo alfabet Tuwima albo Panne Kreseczke?
moze cos z Tako? wiem, ze drogie, ale choc jedna - tylko ktora?? jakas graficznie najlepsza...
coz z Madrej Myszy albo Basie ktoras? Kicie Kocie - to juz pisalam. jakies wiersze - moze cos egmontowskiej serii Wierszem pisane? albo z Bajki? Brzechwe Pawlakow albo Tuwima Jony Jung? albo Strzalkowskiej cos?
Ciocie Jadzie. Ksiezniczke koronke i ksiecia Hafcika. Yumi albo Aoki.
hmmm - ja bym tak dlugo mogla - ale chyba dawno budzet przekroczylam... obawiam sie, ze nie pomoglam....