Mam kłopot, syn, za chwilę 7 lat od pół roku czyta jedynie harrego Pottera, aktualnie tom IV. Tzn oczywiście coś innego też posłucha, ale niechętnie. Wydaje mi się że on zrobił przeskok do takiej bardziej zaawansowanej literatury, a ja zostałam w okolicach Mamy Mu i Findusa . Kontynuację Harrego uważam za niewskazana więc proszę o jakieś podpowiedzi, co mogłabym mu zaproponować w zamian.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka