Jeszcze nie tak dawno bo rok temu syn był dokładnie na tym samym etapie. Pamiętam jak z warszawskiej wymianki przyjechałam z górą figurek dinozaurów od zulam. Zrezztą do dinozaurów syn wraca co jakiś czas.
U niego historia zawsze gdzieś się przewijała.
Jedna z pierwszych zaczytanych książek to ten komiks (zresztą córka też go baaardzo lubi) https://www.fundacja-niepodleglosci....iks-dla-dzieci
Na Mikołajki córka dostanie m. In. To https://bonito.pl/k-1089763-mis-wojt...SABEgLU_vD_BwE