Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[britta]

Tako wydaje świetne książki, ja je uwielbiam. Mamy kilka z serii OQO - strona graficzna super i IMO świetne tłumaczenia, takie melodyjne. Jedynym minusem są ceny, ale w najróżniejszych promocjach udawało mi się kupić po dwie dychy z małym hakiem.

[Agnen]

seria OQO jest w bibliotekach dziecięcych. Przynajmniej z naszych trzech każda ma kilka tytułów. Co znacznie ułatwia całą sprawę, bo ponad 30z za cienką książeczkę dla dzieci to IMO zdecydowanie za dużo.
Pożyczyłyśmy też z Alą ostatnio "Modę" wyd. Dwie siostry. Tak jak pozostałe z tej serii - bardzo fajna

[wruuuu]

szukam sensownej książeczki dla prawie trzylatka, która pomogłaby go przygotować na pojawienie się rodzeństwa. pewnie był tu już ten temat poruszany, ale nie jestem w stanie przegryźć się przez 90 stron... macie może jakieś pomysły?

http://gwp.pl/6043,bedziemy-mieli-dr...i-milosci.html

[annagdynia]

seria OQO jest w bibliotekach dziecięcych. Przynajmniej z naszych trzech każda ma kilka tytułów. Co znacznie ułatwia całą sprawę, bo ponad 30z za cienką książeczkę dla dzieci to IMO zdecydowanie za dużo.
Pożyczyłyśmy też z Alą ostatnio "Modę" wyd. Dwie siostry. Tak jak pozostałe z tej serii - bardzo fajna

i po kolejne książki muszę się udać do biblioteki

[milorzab]

Tosia (10) wsiąkła w Perciego Jacksona i bogów olimpijskich Ricka Riordana, wchłania tom dziennie i strasznie jej się podoba. Jutro jedziemy do biblioteki po kolejne. Przy okazji Nagle się okazało, że Mitologia jest super, a film - nie super, więc wpływ tej książki wydaje mi się zbawienny. No i w końcu zaskoczył u niej Felix, Net i Nika. Nie rozumiem dlaczego, ale opiera się Harremu.

Ignacy(13) - John Flanagan - przeczytał wszystko czyli chyba 14 tomów, całych Zwiadomców i Drużynę , teraz Tunele, ale mniej mu się podobają.

Z Dominikiem czytamy Legendy Polskie Wandy Chotomskiej, od teściowej. Nie kupiłabym tej książki, a szkoda, bo D. zachwycony i sama książka ładnie napisana, pięknie zilustrowana.

Nie pamiętam, czy pisałam o Wyprawie Niesłuchanej Benedykta oraz Jana, Łukasz Wierzbickiego. To jest trzecia książka tego autora, którą przeczytaliśmy i kolejna, która zachwyca. Prawdziwe, niesamowite historie, napisane fantastycznie, z humorem - naprawdę uwielbiam te książki i nie wiem, którą lubię najbardziej - Dziadka Niedźwiadka, Afrykę Kazika czy Wyprawę.

Mapy - nie zaskoczyły
Litery - zaskoczyły.

Nie wiem, co czyta Weronka...

[annagdynia]

[QUOTE=milorzab;2382952]
Z Dominikiem czytamy Legendy Polskie Wandy Chotomskiej, od teściowej. Nie kupiłabym tej książki, a szkoda, bo D. zachwycony i sama książka ładnie napisana, pięknie zilustrowana. [QUOTE]

mój starszy w podobnym wieku i własnie sobie o legendach pomyślałam dla niego, wiem, że już tu dziewczyny polecały, wtedy nic nie zapisałam a cofać się i szukać nie dla mnie
Wy macie takie? i fajne? warto?

[milorzab]

mój starszy w podobnym wieku i własnie sobie o legendach pomyślałam dla niego, wiem, że już tu dziewczyny polecały, wtedy nic nie zapisałam a cofać się i szukać nie dla mnie
Wy macie takie? i fajne? warto?

To jest chyba to samo, ale my mamy to:
http://www.gandalf.com.pl/b/legendy-...179&qrtc_pos=3

[modrooczka]

U nas rządzi nowy Pompon. A zupełnie ostatnio przez zupełny przypadek (córka koleżanki zostawiła) moja Lilka (9 lat) przeczytała o jakimś zagubionym kotku Holly Webb i bardzo jej sie podobało. Stwierdziłam ze kupować nie bede bo to czytadła i w dodatku jedną ona czyta w pół godziny, ale coś musi być w tych koteczkach i pieseczkach, że dzieci chcą to czytać
Mania (6) ostatni sama przeczytała "Chrupek i Mietus" co uważam za bardzo edukacyjne, bo cała książka napisana jest pisanymi literami, których ona nie zna, a za chwilę będzie miała w szkole. Z początku szło ciężko, ale przeczytała całą.
Mała (3) zachwycona starociem "Lulaki i Pan Czekoladka". Ewa (7,5) książką "Uwaga, budowa!".
Wszystkie cztery słuchaja z zainteresowaniem głośno czytanej książki "Pięcioro dzieci i coś".

O rodzeństwie powiem tylko, że Basia mi nie odpowiadała, bo nie chciałam budzić demonów i pomysłu, że braciszka czy siostry można nie lubić. Dzieci się cieszyły, że będzie siostra. Dużo bardziej mi pasował Tupcio Chrupcio, który sie cieszy, tylko potem jest rozczarowany że ona taka mała. Oczywiście jest happy end.

[mamru]

taki artkuł znalazłam na gazecie http://wyborcza.pl/1,75475,14018993,...ardo.html?as=1

[paskowka]

Dziewczyny - a ja was tu podpytam, jakie polecicie ksiązki dla wieku 8+. Chcemy kupić ksiązki na koniec roku dla pierwszoklasistów, najlepiej takie same dla chłopców i dziewczynek.

I nie fastfood, o którym mowa w artykule linkowanym przez mamru, tylko coś ambitniejszego. No i żeby cena nie zabiła (choć zakładam że przy dużej ilości dostanę rabat).

Przejrzałam ten wątek, parę rzeczy sobie zapisałam, ale większość polecanych przez was książek jest dla mniejszych

[modrooczka]

No Pompon jest super i świetna lektura na wakacje I nie trzeba znać pierwszego żeby czytać trzeci. Znak powinien dać rabat. Ja właśnie z podobnej okazji zamówiłam "Matkę Polka" Zuzanny Orlińskiej. Uważam że to świetna książka, a w sumie była mało promowana (Akapit Press).
"Ucieszki Cieszka" moje dziewczyny śmieszyły bardzo - też fajne na wakacje.
W Egmoncie wyszedł "Tomek Sawyer" chyba w nowym tłumaczeniu, ale nie jestem pewna - powinno być tłumaczone przez Beręsewicza, wtedy jest gwarancja super języka i dobrej zabawy.

[paskowka]

W Egmoncie wyszedł "Tomek Sawyer" chyba w nowym tłumaczeniu, ale nie jestem pewna - powinno być tłumaczone przez Beręsewicza, wtedy jest gwarancja super języka i dobrej zabawy.

Czy przekład to to samo co tłumaczenie? bo znalazłam że ten TS jest w przekładnie jana Bilińskiego

[modrooczka]

A nie, to nie to samo. Zaraz poszukam.
Ja mówię o tym:
http://www.skrzat.com.pl/index.php?p...-Tomka-Sawyera
Brzydkie jak noc ale tekstowo podobno świetne. Szkoda że nie można mieć i tekstu i ładnej oprawy graficznej

[paskowka]

A nie, to nie to samo. Zaraz poszukam.
Ja mówię o tym:
http://www.skrzat.com.pl/index.php?p...-Tomka-Sawyera
Brzydkie jak noc ale tekstowo podobno świetne. Szkoda że nie można mieć i tekstu i ładnej oprawy graficznej

szkoda, że nie tamta, bo tamta ilustrowała Joanna Olech, a tu ilustracje są....hmmm takie sobie

[modrooczka]

Paskówko, z tej serii super książką (i ładnie ilustrowaną) są Dzieciaki kontra FOBIA Rafała Witka. Moja 9 latka od dwóch lat bardzo lubi tę ksiażkę i do niej wraca. Dziewczyny na forum polecaja serię "baśniobór" ale ja jej nie znam.

[paskowka]

Paskówko, z tej serii super książką (i ładnie ilustrowaną) są Dzieciaki kontra FOBIA Rafała Witka. Moja 9 latka od dwóch lat bardzo lubi tę ksiażkę i do niej wraca. Dziewczyny na forum polecaja serię "baśniobór" ale ja jej nie znam.

Dzięki, mam juz listę 8-10 tytułów, to chyba i tak za duży wybór dla naszych rodziców, muszę go zawęzić do 3-4. Ale wszystkie, które poleciłaś w recenzjach brzmia fantastycznie sama bym je chętnie poczytała

[dankin-82]

mam pytanko, czy możecie polecić coś mega przygodowego na wakacje dla dziewczyn 4 i 6 lat oraz długiego, najlepiej kilka pozycji ; mi jakoś pomysłów nagle zabrakło
będę wdzięczna

[metis1]

Dankin, myślę, że Twoje warunki spełnia seria o Czarnoksiężniku z Krainy Oz
NK wydała kiedyś 5 tomów z il. Z.Witwickiego (na allegrowie).

Pierwszy tom jest teraz dostępny w przepięknym wydaniu z il. Ingpena:

[dankin-82]

dzięki ale już przez nas połknięte choć może faktycznie pod koniec wakacji dla przypomnienia przeczytamy ponownie
no właśnie problem z nami taki że my strasznie dużo czytamy i nie wyrabiam z wymyślaniem; wiekowo już też zaczynam odpuszczać i zastanawiam się nad "Mikołajkiem" czy warto już go ruszać czy jednak poczekać. Pamiętam że szalałam ze nim ale byłam starsza jak go czytałam

[paskowka]

mega przygodowego na wakacje

hmm, nie bardzo wiem jak odróżnić książkę na wakacje od tej na rok szkolny bo u nas czytamy jak leci, idziemy do biblioteki i po kolei, jak książka słaba to na drugi dzień ja oddajemy
Pewnie nie odkryję ameryki i penie to już było tu parę razy, ale mojej 4,5 latce bardzo pasuje "Babcia na jabłoni" (bo o dzieciach z Bullerbym już nie wspomnę, mam jej powyżej dziurek w nosie

A czytacie "Tajemnice Lassego i Mai"? Mój obecnie 7,5 latek połyka te książki już od paru lat.