Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[Kasia.234]

My bardzo lubimy tę serię:

też mamy i lubimy, ale polecam również Zjedz to sam Mizielińskich http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwBQ&dur=690 (wprawdzie nie o samym ciele, ale o wybranych procesach wewnątrz tego ciała ) i jeszcze Sekrety ludzkiego ciała http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/153...ego-ciala.html książka z okienkami

[murmle]

MamaLiKo - chodziło zapewne o Ucieszki Cieszka.

[mamaLiKa]

też mamy i lubimy, ale polecam również Zjedz to sam Mizielińskich http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwBQ&dur=690 (wprawdzie nie o samym ciele, ale o wybranych procesach wewnątrz tego ciała ) i jeszcze Sekrety ludzkiego ciała http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/153...ego-ciala.html książka z okienkami

dzięki, te książki też wyglądają bardzo obiecująco, zbankrutuję przez was

MamaLiKo - chodziło zapewne o Ucieszki Cieszka.

murmle, zgadza się to ta, dzięki

[metis1]

Do nauki czytania polecam po prostu zwykłe książeczki z mniejszą ilością tekstu (Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham, Amberki itp).
Są niby takie specjalne, ułatwione, bo bez dwuznaków itp. (Bajki pani wrony i Bajki krasnoludka Bajkodłubka), ale moim zdaniem ti pic na wodę. Przynajmniej u nas się nie sprawdziły - mieliśmy, ale nieużywane obie części pusciłam dalej...

[murmle]

W Rossmannie są takie książeczki do nauki czytania i to z podziałem na poziomy zaawansowania ale nie wiem co to warte. Większe litery mnie tekstu itp.

[jul]

MamoLiKo - koleżanka polecała mi serię czytam sobie, sądząc po autorach powinno być ok http://www.qlturka.pl/czytam_sobie,patronaty,953.html
Tola i Felek zdaje się są na początki samodzielnego czytania (jeszcze nie czytaliśmy, a i na próby samodzielne moja jeszcze za słaba, bo tekstu tam trochę jest)

o Ucieszkach Cieszka ja pisałam, że byliśmy na warsztatach przy okazji promocji - ale nie napiszę szczerzę, że polecam - u nas hitem nie zostało, ale jeszcze moja dzieciarnia nieco za mała. Natomiast zbitka "Hugo łobuzisko" mnie urzekła

[natala]

czytam sobie egmontu jest OK. pierwszy poziom naprawde prosty, podobno potem jest spora roznica (tylko nie pamietam czy miedzy pierwszym a drugim czy drugim a trzecim poziomem - jeszcze tak daleko nie zaszlismy )

[metis1]

Tola i Felek nie, bo mogą przestraszyć objętością - to jakieś 150 str... Owszem dużo rysunków, ale też sporo tekstu. Mój synek właśnie chyba wczoraj to łyknął...
Na początek lepiej coś cienkiego, żeby była frajda z przeczytanej "całej książki"

[murmle]

No właśnie to Egmontowe czytam sobie jest do dostania w Rossmannach - czyli o to mi chodziło.

[mamaLiKa]

MamoLiKo
o Ucieszkach Cieszka ja pisałam, że byliśmy na warsztatach przy okazji promocji - ale nie napiszę szczerzę, że polecam - u nas hitem nie zostało, ale jeszcze moja dzieciarnia nieco za mała. Natomiast zbitka "Hugo łobuzisko" mnie urzekła

o, to teraz sama nie wiem czy kupować Ucieszki, bo już się napaliłam, że będziemy mieć kolejne fajne historie do czytania do poduszki


Jak w miarę polecacie, to w takim razie kupię jedną czy dwie książki z tej serii Egmontu na próbę, choć pewnie jak zapał jest po stronie dziecka, to i za pomocą "zwykłych" książek można się nauczyć czytać.

[Luthienna]

Ucieszki Cieszka mamy i lubimy. Tolek i Fela jeszcze upchnięte w szafie.
Natomiast hitem (do posiusiania się) dla mlodego jest Doroty Gellner W CZEPKU URODZONE. Z racji obiętości ( jak ktoś trafienie to ujął) czyta to sam i co chwilę wybucha rechotem

[zona_informatyka]

szukam sensownej książeczki dla prawie trzylatka, która pomogłaby go przygotować na pojawienie się rodzeństwa. pewnie był tu już ten temat poruszany, ale nie jestem w stanie przegryźć się przez 90 stron... macie może jakieś pomysły?

[Kasia.234]

szukam sensownej książeczki dla prawie trzylatka, która pomogłaby go przygotować na pojawienie się rodzeństwa. pewnie był tu już ten temat poruszany, ale nie jestem w stanie przegryźć się przez 90 stron... macie może jakieś pomysły?

świat w obrazkach czekamy na dzidziusia http://www.google.pl/imgres?sa=X&biw...27&tx=84&ty=88
Kubuś ma siostrzyczkę https://www.google.pl/search?q=%C5%9...w=1333&bih=654 z tej serii jest jeszcze Kubuś będzie miał braciszka, ale tej nie znam

[słoneczny_blask]

szukam sensownej książeczki dla prawie trzylatka, która pomogłaby go przygotować na pojawienie się rodzeństwa. pewnie był tu już ten temat poruszany, ale nie jestem w stanie przegryźć się przez 90 stron... macie może jakieś pomysły?

po "franklin czeka na siostrzyczkę" synek marzył, o siostrze. Możesz poszukać bajki na jutubie

[Karusek]

http://www.mediarodzina.com.pl/prod/...-nowy-dzidzius Zuzia i nowy dzidziuś

[annagdynia]

też jest basia i jej braciszek my mieliśmy

[jul]

nie typowo przygotowująca na rodzeństwo, ale poniekąd, jest książeczka Czary!, moi uwielbiają

[natala]

Astrid Lingren Ja tez chce miec rodzenstwo.

[zona_informatyka]

o kurczę ile propozycji! dzięki!

[Guest]

dziś znów odkryłam amerykę
wydawnictwo tako i ładne halo