Strona 5 z 806 PierwszyPierwszy 123456789101112131555105505 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 16118

Wątek: Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

  1. #81
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Ja skuszona promocjami w merlinie kupiłam Hani kilka książek, między innymi polecaną przez kilka osób "Binta tańczy". Hania jest zachwycona! Czytamy ją codziennie po kilka razy. Faktycznie przydałoby się wydanie ze sztywnymi kartkami bo ksiązka jest praktycznie nie odkładana na półkę.
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  2. #82
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Mam chwilę,więc wracam do Frankilnów.Zawodowo zajmuję się książkami(nie tylko dla dzieci) i mogę mówić tylko o tym,co obserwuję.Dzieci zawsze chętnie sięgają po w/w książeczki,bo kłopoty bohatera są im bliskie.Dużo rolę odgrywała chyba też popularność serialu.Rodzice też lubili tę starą serię właśnie ze wzgędu na "historie z morałem",bo czasem łatwiej coś dziecku wytłumaczyć"cudzym tekstem" niż własnymi słowami.Poz tym nie każdy rodzic ma w sobie tyle samozaparcia,wiedzy,chęci,czasu,kasy, etc.,żeby kupować,czytać,zachęcać dziecko do czytania czegokolwiek.Smutne,ale prawdziwe.A z tą serią było tak,że przychodzili po nią czasem bardzo "wczorajsi" tatusiowie,bo "wie pani:cała Polska czyta dzieciom,to i ja wezmę tego żółwia,bo mały/mała w telewizji widział i mu się podobało"
    Moim zdaniem więcej "dydaktycznego smrodku"jest w Misiu Uszatku, Kubusiu Puchatku, czy Muminkach,a nie zmienia to faktu,że ciągle są chętnie czytane.
    Właściwie,to chyba nie potrafię potępić żadnej książki(takie zawodowe zboczenie),no chyba,że jest już jakieś totalne wypaczenie,bo zawsze mam na uwadze to ,co stało się z czytelnictwem wśród dzieci po wydaniu Harrego Pottera.Ile było głosów krytycznych i narzekań,a to dzięki tym książkom młodzi zaczęli czytać.A najlepsze jest to,że 90%-om ta przypadłośc została na dłużej i teraz czytają już inne,bardziej ambitne lektury.
    Nasze forum wypacza nieco obraz rzeczywistości,bo tu prawie nie ma ludzi z przypadku.Jeśli ktoś tu trafił, to znaczy,że mu zależy na dziecku,że ma lub poszukuje własnej drogi w wychowaniu,że chce wiedzieć więcej,chce pokazać malemu człowiekowi to,co dobre i wartościwe.I chwała wszystkim matkom i ojcom za to!To taki trochę idealny świat.Ale rzeczywistość jeszcze ciągle skrzeczy, dlatego ja cieszę się,gdy ludzie czytają w ogóle... nawet Frankliny

  3. #83
    Chusteryczka Awatar andziulindzia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,795

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Kulko, ja sobie doskonale zdaję sprawę z popularności Franklinów wśród rodziców i dzieci. Moralizatorstwo jest rzeczywiście kwestią dyskusyjną. Ale cała reszta... brrrrr Mieliśmy jedną książeczkę o tym, że Franklin boi się burzy. Rozwaliły mnie gumowe buty zamiast kaloszy i jeszcze sporo innych dziwotworów (niestety nie pamiętam bo książeczka rozpadła się dość szybko), błędy gramatyczne i logiczne w zdaniach. Dlatego uważam, że lepiej tych książeczek nie polecać. Akurat Frankliny biją po oczach w każdej księgarni i nawet jak się wcześniej o nich nie usłyszy to zobaczy się je wszędzie praktycznie, a ten wątek, moim zdaniem oczywiście, ma raczej na celu poinformowanie rodziców o nieco lepszej jakościowo literaturze dla dzieci. Bo ta "lepsza" literatura wymaga promocji ze względu właśnie na wszędobylstwo bylejakości.

    To takie moje przemyślenia

    Andzia
    Moje ulubione ekoforum

    tylko nudne kobiety mają nieskazitelne czyste domy

  4. #84
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    ale ten wątek nie powstał chyba po to aby przytaczac co modne i często kupowane ale to co dobre.
    Chodzi właśnie o to aby z wielu dostępnych pozycji wybrac te najlepsze!
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  5. #85
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Mikołów
    Posty
    568

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Cytat Zamieszczone przez Ilonsa
    ale ten wątek nie powstał chyba po to aby przytaczac co modne i często kupowane ale to co dobre.
    Chodzi właśnie o to aby z wielu dostępnych pozycji wybrac te najlepsze!
    Zgadzam się, ale jako bibliotekarz z przyjemnością czytam polemikę jaka się wywiązała między dziewczynami nt. Franklinów. Dzięki niej może któraś/któryś z nas też przemyśli sobie typografię, formę i merytoryczną zawartość publikacji dziecięcych będąc w księgarni. To takie moje "trzy grosze"
    mama Julii (maj 2008) i Chłopczyka (styczeń 2015)

  6. #86
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    97

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    dziewczyny, dzięki za wszystkie linki i informacje!
    jak zwykle to forum jest niezastąpione

  7. #87
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    a w wydawnictwie Zakamarki jest promocja do niedzieli
    4 książki i tak tańsze o 10% + 5 książka gratis

    ja już się obkupiłam
    tzn dziecko
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  8. #88
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    czy któraś z dziewczyn ma serię książek wydawnictwa zakamarki?
    mama MU
    NUSIA
    albo
    Mela?
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  9. #89
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Cytat Zamieszczone przez Ilonsa
    Ja skuszona promocjami w merlinie kupiłam Hani kilka książek, między innymi polecaną przez kilka osób "Binta tańczy". Hania jest zachwycona! Czytamy ją codziennie po kilka razy. Faktycznie przydałoby się wydanie ze sztywnymi kartkami bo ksiązka jest praktycznie nie odkładana na półkę.
    właśnie ją zakupiłam
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  10. #90
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    a ja polecam kiermasze książek.
    ostatnio wygrzebałam same rarytasy
    20 książek za 40zł oczywiście się targowałam
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  11. #91
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    nie mogę znaleźć tej promocji ale widzę, że jest druga część Binty- Lalo gra na bębnie.

    edit: już znalazłam.
    Ja jednak zamówię tylko Lalo bo w tym miesiącu i tak Hania ma sporo nowych książeczek. Jeśli ktoś z Warszawy chce się dołączyć do zamówienia to niech napisze na pw.
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  12. #92
    Chusteryczka Awatar andziulindzia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,795

    Domyślnie Re: Ksiazki dla dzieci

    Chciałam polecić książkę dla nieco starszych dzieci: "Cecylka Knedelek czyli książka kucharska dla dzieci" Joanny Krzyżanek. Jak dla mnie rewelacyjna Są krótkie opowiadania o gotowaniu i przygodach Cecylki związanych z gotowaniem, są proste i nieco trudniejsze przepisy do wykonania samodzielnie przez dzieci i wspólnie z rodzicami, bardzo sympatyczne ilustracje. Książka jest dość droga i obszerna ale naprawdę warto

    Andzia
    Moje ulubione ekoforum

    tylko nudne kobiety mają nieskazitelne czyste domy

  13. #93
    yena
    Guest

    Domyślnie

    a gdyby tak przypiąć wątek, żeby się nie zgubił?


    dzięki za fantastyczne pozycje i linki!

    polecam Wierszyki dla Najmłodszych Bogusława Michalca. Tośka uwielbia całą serię.

    u nas króluje klasyka, ale tej nie trzeba polecać

  14. #94
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie Mniej "oklepane" książki dla dzieci

    Wiem, że wątki o książkach dla maluchów już są. Mnie przyszło do głowy coś nieco innego i dlatego założyłam nowy wątek. Jeśli nie okaże się trafiony to po prostu spadnie na dół strony

    Szukam w sieci i wśród znajomych pomysłów na lektury dla mojego dziecka. Takie na teraz i takie na przyszłość. Jednak chciałabym znaleźć książki trochę mniej znane niż to o czym można przeczytać w większości miejsc. Może i Wam przyda się ten wątek? W sumie to chyba wszystkie mamy wiedzą, że dobrze czytać dziecku lub z dzieckiem Brzechwę, Tuwima, Astrid Lindgren itp Zapewne wiele z nas ma na półkach podobne pozycje. co jeszcze? Nie przepadam za książkami na podstawie kreskówek. dzieci je lubia, ale ja chciałabym pokazac mojemu maluchowi, że sa tez inne książki.

    Chciałabym Was poprosić o wrzucanie tutaj swoich pomysłów, recenzji, linków do blogów o czytelnictwie dla dzieci, artykułów i co tam jeszcze wpadnie Wam do głowy. I właśnie o książkach troche mniej znanych.
    Ja zacznę z kilkoma tytułami. Byc może dla niektórych z Was wcale nie bedzie to odkrywcze, ale dla mnie kilka książeczek było strzałem w dziesiatkę. Nie podam tytułów takich całkiem z kosmosu, ale dla kilku moich znajomych mam to byly nowości. Tak jak dla mnie kilka miesiecy temu.

    Wiele z nich ma swietne ilustracje

    Ale do rzeczy

    - seria o Pettsonie i Findusie ( Sven Nordqvist )
    - seria o Mamie Mu ( Jujja Wieslander, Tomas Wieslander )
    - "Owadzie opowieści" ( Jan sienkiewicz )
    - wiersze Agnieszki Frączek
    - seria "Mistrzowie Ilustracji" - w sumie to odswieżone starocie
    - "Lalo gra na bębnie"
    - "Cynamon i Trusia"

    Jak coś mi sie przypomni to znów wrzucę


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  15. #95
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    Wolomin-city
    Posty
    2,635

    Domyślnie

    Ja ostatnio czytuję "Z przygód krasnala Hałabały"

  16. #96
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    Findus jest całkowicie i absolutnie genialny
    Dodam jeszcze:

    - Bardzo głodna gąsiennica i Do stóp do głów - Eric Carl, wyd. Tatarak
    - Jest tam kto i Gdzie idziemy - Anna-Clara Tidholm, wyd. Zakamarki - nasza książeczka z pukaniem i książeczka z tupaniem
    - Binta tańczy - Eva Susso, wyd. Zakamarki - pierwsza część od Lalo
    - Kiedyś - McGhee, wyd. Egmont , o tej książce też zakładałam wątek
    - Całus na dobranoc - Amy Hearst, wyd. Egmont - książka o tym co jest naprawdę potrzebne żeby dobrze się spało. Fajna właśnie na usypianie, chociaż młoda świetnie się przy niej bawiła w usypianie zabawek
    - Nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham -Sam McBratney, egmont - to raczej z tych popularnych, ale warta przeczytania
    - Jajunciek - Paweł Pawlak, wyd. Muchomor - ciekawe mogą być inne książki tego autora, ale na razie żadnej nie dorwałam
    - Przepraszam, czy jesteś czarownicą - Emily Horn, wyd. Muchomor

    Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Część z tych książek miałam z biblioteki, i teraz bezskutecznie usiłują gdzieś dostać (np. Całusa). Eric Carl przyszedł do nas dzisiaj i młoda nie może się oderwać . Generalnie wszystkie te książki i mi i młodej bardzo się spodobały.

    a Mały pokój z książkami znacie? i jeszcze forum o książkach dziecięcych.
    Ostatnio edytowane przez Agnen ; 29-07-2009 o 22:07

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  17. #97
    Chustofanka Awatar Kanoko
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Otwock/Warszawa
    Posty
    430

    Domyślnie

    jeszcze seria o Miffy - ostatnio Hanki ulubiona (po polsku jak dotąd "Miffy", "Miffy w Zoo" "urodziny Miffy")
    Magda, mama Hani (15.02.2008)

  18. #98
    Chustomanka Awatar Beotia
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,124

    Domyślnie

    Fajny wątek


    Na początek, mój ulubiony blog o książkach dla dzieci:
    http://poczytajmi.blox.pl/html


    A książki, które zapadły nam najbardziej w pamięci i do których wracamy:
    a/ dla maluszków, powiedzmy 12-24 miesiące:
    - Frączek, Myszka Klementynka, Bamboszkowe opowieści
    - Puk-puk, kto idzie (na Boże Narodzenie)
    - seria o Maksie z Zakamarków
    -
    b/ dla przedszkolaków i ciut starszych:
    - może nie całkiem nieznana, ale moim zdaniem b. wartościowa i niezła literacko: seria o Panu Kuleczce W. Widłaka,
    - Findus i Pettson- wiadomo
    - stara i znana, ale nasza ukochana: Na jagody Konopnickiej
    - Niefruwak Piechotny J. Kulmowej - cudna!
    - Powrót do krainy potworów M. Pałasza - przezabawna, zwariowana, lekko absurdalna,
    - O kotku, który merdał ogonkiem,
    - Jajuńciek też
    - ARCYHIT!! - seria Annie Schmidt, Julek i Julka - o dwójce kilkuletnich urwisów, czyta się z zapartym tchem, napisane tak, że wciąga i dwu-trzylatka i jego rodziców
    - przepięknie wydana, magiczna baśń B. Leśmiana o rumaku zaklętym,
    - Konik Garbusem P. Jerszowa,
    - A. Świrszczyńskiej, Farfurka królowej Bony - aż się zdziwiłam, ale mój trzylatek słuchał jej z ogromną przyjemnością i ze zrozumieniem, zapamiętał królowa Bonę, króla Zygmunta, Stańczyka...;
    - staroć: S. Themerson, Pan Tom buduje dom - hit szczególnie dla chłopczyków
    - prze-przepiękna, prosta a głęboka: Mocny Maciek, P. Pawlaka,
    - Przygody kota Filemona,
    - wiersze: Zielony, żółty, rudy, brązowy! M. Strzałkowskiej
    - Wiersze: Kotki, pieski, niespodzianki
    ...

    tyle mi przyszło do głowy na razie

  19. #99
    Chustofanka Awatar kasku
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    lublin
    Posty
    403

    Domyślnie

    a czytałyście "sceny z życia smoków"- autora nie pamietam
    nie wiem dla jakich dużych dzieci ale mysle że przkroj potencjalnych czytelnikow bardzo szeroki, ja sie zakochalam w tym w liceum) i wlasnie sobie przypomnialam no i musze odkopac bo dziec moze juz by cos posluchal







    mama żuży = 9.12.2008 = i janka = 21.03.2011

  20. #100
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    183

    Domyślnie

    Opisujcie po krotce te ksiazki. Dlaczego wam sie podobaja? Dla jak duzego dziecka sie nadaja?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •