Widziałyście, niedługo pojawi się nowe Mamoko
Widziałyście, niedługo pojawi się nowe Mamoko
Miłosz-11.05.2010
o Mamoko nowym, w OT-ach co prawda watek nawet jest http://chusty.info/forum/showthread.php?t=87465
Mistrzowie Ilustracji Dwoch Siostr sa rozni - bo tam i krotkie formy (Sniadanie Krola Milnego, 30 lutego Chotomskiej) jak i normalne opowiesci. F lubi - ale np. Zwierzyniec panstwa Sztenglow byl jeszcze za trudny (i mnie z deka irytowal), Odwiedzila mnie zyrafa i wspomniane wczesniej wiersze lubi bardzo. inne na razie czkaja na swoja kolej.
Melopsi sa fajni (pomijajac watek nieobecnej mamy); Astrid Lindgren (tez w wersji Zakamarkowej ); Kasdepkego lubimy (choc mitow akurat nie mamy); Petson (w listopadzie ma byc nowy!!!), Mama Mu - dla starszaka zwlaszcza Mama Mu na rowerze i inne opowiadania, bo tekstu wiecej; Wesoly Ryjek Samotny Jedrus, Florka cala - to tak szybko, z ostatnich dni.
poza tym musze napisac, ze krowa Matylda jest swietna raczej dla mlodszych, tekstu ma bardzo malo - ale dawno sie tak z F nie usmialismy w trakcie czytania. swietne ilustracje, z roznymi smaczkami (zwlaszcza rower odbity na krowim zadzie wzbudzil zachwyt dziecia ). krowy w ogole maja szczescie do bycia bohaterkami fajnych ksiazek - Mama Mu, Lukrecja, teraz Matylda...
i Pomelo tez polecamy, jak juz wsrod zwierzat jestesmy
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
no tak, to chyba najbardziej tradycyjna (i idealna przy tym - wszyscy w niej szczęśliwi) rodzina pośród naszych książek - mama, która macha swoim mężczyznom chusteczką na pożegnanie, czeka wiernie, gotuje pyszne obiady i piecze rodzinie torty... Ale i w trudnej sytuacji potrafi sobie poradzić, choć rzadko taka się trafia. A przy tym jest obiektem miłości taty - mądrego, silnego, romantycznego przy tym (duet muzyczny przy ognisku), prawdziwego ideału mężczyzny
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Z "nowości": Mój 4-latek bardzo lubi Przygody Tintina. Bajki Brzechwy - klasyka - rządzą przez ostatni miesiąc
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi
W tej chwili mamy na tapecie "Pirata Rabarbara" i bardzo się nam podoba
Powiedzcie jeszcze, dla jakiego wieku będą odpowiednie książki Janosha? Bo gdzieś mi świta, że bardzo je ktoś zachwalał...
Dostępne od ręki
Moje włóczkowe- nowa odsłona
Moje włóczkowe wolne chwile - galeria zdjęć
A. IV 2008 i B. VII 2014
a ja mam prośbę.. czy któraś z obeznanych dobrych dusz mogłaby rzucić okiem na pozycje tego użytkownika http://allegro.pl/listing/user.php/r...us_id=10635891 czy jakaś perełka jest, którą warto kupić?
będę tam zamawiać coś i chętnie bym dorzuciła dziecięcą literaturę.. bardzo proszę! jak dirk, o tak
lipniacy jedna z moich ulubionych ksiazek wczesnej podstawowki. zupelnie nie pamietam dlaczego, chyba sobie nabede
straszny rozrzut. z perelek na pewno "co okret wiezie" Ireny Tuwim wypatrzylam, tylko stan sredni - ale za to cena przyzwoita (inne bywaja za ponad 100 zlotych czasami). Ptasie ulice Kubiaka - z serii poczytaj mi mamo - moze nie perelka, ale za to jakie wspomienia sporo klasykow - Swirszczynska, Kubiak, Szelburg-Zarembina, Broniewski... cos bym dla nas wybrala, pewnie z klasykow wlasnie.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
a ja mam inną prośbę - ostatnio u nas na tapecie konie i pociągi, może ktoś coś fajnego polecić - nie żeby Tomek albo coś w ten deseń - wolę czytać coś, od czego mnie nie odrzuca... Chętnie czytamy "Lokomotywę" Brzechwy, ale widzę, że potrzeby są większe, a o koniach to już w ogóle chyba nic nie mamy - oprócz konia w Pippi, ale go tam trochę mało. Zainteresowany tematami jest dwulatek, ale on słucha bajek czytanych siostrze, więc coś dla czteroletniego dziecka będzie jak najbardziej ok.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Dostępne od ręki
Moje włóczkowe- nowa odsłona
Moje włóczkowe wolne chwile - galeria zdjęć
A. IV 2008 i B. VII 2014
moje dziecko podpowiada - Pan Brum jedzie pociagiem
szybki przeglad polek wylowil jeszcze cos takiego - Freight train.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
mimka - jeszcze Przygody jeza spod miasta Zgierza Chotomskiej sa fajne - moi lubia, w kazdym razie.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
dzięki, natalo! będę wybierać.
a powiedzcie, kiedy czytacie dzieciom?? bo ja nie potrafię na to wygospodarować czasu, od kiedy się drugie na świecie pojawiło... do snu też nie ma jak, bo światło przyciemnione, no i karmię młodą, która już by nie jadła spokojnie, jakbym nad nią czytała i muszę się za to zabrać, tylko jeszcze nie wiem, od której strony najlepiej..
ciagle... rano, przed wyjsciem do szkoly czasem sie cos krotkiego udaje wcisnac miedzy sniadanie a ubieranie. po szkole, przed kolacja, w lozku... wieczorem albo obu - mlodszy najczesciej slucha ssac i zasypiajac albo W zasypia wczesniej a my czytamy ze starszym (albo u nas w lozku albo u niego czasami). jak starszy jest w skzole to czytamy z mlodszym. dzis "czytali" sobie sami - Bruma o jezdzie pociagiem, myslalam, ze pekne ze smiechu tyle tylko, ze W przyzyczajopny - od poczatku sypialam ich razem czytajac starszemu...
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
dzięki! Mądrej myszy to ja tak specjalnie nie kocham, bo... taka mądro-nudna trochę, Brumma mamy jednego, z akwarium na głowie, i jakoś średnio, ale ten z pociągiem to może być właśnie to (zajrzałam do środka na stronie bony)! Bardzo fajnie wygląda też ta angielska.
Może ktoś jeszcze coś o koniach albo z dużą ilością koni?
KaiDo, teraz przypomniało mi się, że jeszcze mamy Jedzie pogiąg z daleka, o taki http://www.weltbild.pl/jedzie-pociag..._p1229335.html, muszę poszukać bo dawno go nie widziałam. Szybko zerknęlam na amazona i znalazłam takie fajne coś http://www.amazon.co.uk/Farmyard-Tal...0573127&sr=1-4 - z planszą torową i małą ciuchcią (choć chyba nie będę aż tak kochana, zwłaszcza że mamy drewniany pociąg).
mimko - najtrudniej było u nas z czytaniem jak młody wszedł w fazę intensywnego czytania, bo ciągle przychodził i miał swoje typy, a jego siostra natychmiast przybiegała ze swoimi - no i bardzo mało było książek akceptowalnych dla obojga. Teraz jest lepiej, bo coraz większy zbiór wspólny
Ostatnio edytowane przez jul ; 18-10-2012 o 17:23
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
a widziałyście tą królewnę śnieżkę:
To ta sama seria co Alicja w krainie czarów. I jest chyba fajna (niby oglądałam, ale młody w tym czasie demolował księgarnie i nie obejrzałam zbyt dokładnie )