Aniu to zupełnie jak u mnie. Też chcę kupić razem z Pinokiem. I jeszcze pewnie cos mnie skusi
Ale piękna ta Alicja. Nie mamy żadnej w domu, więc chyba się skuszę.
fakt, nieporęczny jeśli chodzi o dopasowanie do półki ale ogólnie ilustracje super i w takim formacie to dla nas plus wielki
tak naprawdę w sklepie zwróciłam uwagę właśnie na ten format i zajrzałam do środka, gdyby był "standardowy" pewnie przeszłabym obok i jak wiele bym straciła
ostatecznie te książki warto mieć w swojej biblioteczce, imo
Dziewczyny,czy w przypadku książek nie sprawdzi się wątek recenzyjny? Można segregacji dokonać poprzez recenzowanie konkretnych pozycji wydawnictw ( np. seria o Pomelo- jeden wątek)
Pelerynek i pogoda pod psem- niepozorna książeczka, którą od razu mój syn pokochał. Polecamy
Widziałam, oglądaliśmy w księgarni, ale nie urzekła ani mnie, ani chłopaków. U nas zdecydowanie przegrywa z tą z ilustracjami Ingpena, wydawnictwa Buchmann. Sama czysta magia..!
Ta zalinkowana przez ciebie jest przez te ilustracje (w moim odbiorze, ofkors) taka.. ugładzona, grzeczniejsza, taka przesłodzona, przypomina mi wiele innych bajek dla dziewczynek. "Alicja" jest dla mnie dziełem nie do końca dla najmłodszych dzieci, ma pazur, trochę niepokoju.. I wg mnie, ilustracje Ingpena doskonale to oddają.
Tamta z księgarni zrobiła na mnie wrażenie po prostu jednej w z wielu bajek, bez szału, podobna do Alicji, ale to jednak zdecydowanie nie to..
EDIT
Doczytałam jeszcze, że tekst nie jest oryginałem, tylko uproszczoną, okrojoną adaptacją dla najmłodszych! Aaaaa, jestem tym bardziej na NIE
dankin-82 a jak tłumaczenie - fajnie się czyta tą Alicję,? Cały czas szukam jakiejś do domu dla mojej Ali i każda na którą trafiam jest taka "niedoczytania" opornie napisana, nie umiem tego wyjaśnić ale jak czytam Luśce to sama słowa zamieniam bo nie brzmi. Mieliśmy już 3 pożyczone.
Luśka 2008, Szef 2011
Dziewczyny, wiem ze to juz ze sto razy pewnie bylo, ale nie mam czasu przeszukac watku. Basnie Andersena jakie wydanie polecacie?
Synek-pazdziernik 2011
Coreczka-styczen 2014
Satey, jak masz jakies pomysly czy uwagi dotyczace organizacji dzialu, to moze skrobnij PM do natali, ktora jest tu modka (przyznac sie, kto przegapil ogloszenie )
gosma, tak, dokładnie ta. Dla mnie Alicja nie jest książką dla takich naj najmłodszych dzieci, raczej dla ciut starszych. Ona jest trochę straszna, trochę dziwna, i tak ma być, nie lubię ugładzania książek, do nich trzeba dorosnąć, a nie je zmieniać - tym bardziej, jeśli chodzi o słowa i całość tekstu..
ta, tylko trzeba uwazac - sa dwa wydania - pierwsze na fatalnym macie, drugie - na cudnym papierze, ociupine inne okladkowo tu sa oba - pierwsze z czerwonym paskiem na okladce, drugie - z niebieskim. pierwsze bodajze z 2010 (swoje oddalam do biblioteki po nabyciu drugiego, wiec nei moge sprawdzic), drugie - 2013. to drugie ma tez ociupine inny format o ile dobrze pamietam - taki sam jak inne z tej serii. jak rozmawialam z ekipa z Buchmanna na Targach w Krakowie to mowili, ze to pierwsze faktycznie bylo fatalne...
edit: zanim zebralam wszystko co chcialam to Soul juz zdazyla odpowiedziec ale zostawiam, bo imo jak sie kupi pierwsze wydanie to sie mozna mocno do serii zniechecic.
ola - rozumiem bardziej pod dzieci? bo jest tez takie trzytomowe Medii Rodziny - ale ono raczej dla duzych sie nadaje. jesli dla dzieci to cos tych:
- Medii Rodziny znowuz Basnie i Corka krola moczarow - zawartosc rozna (pod linkami mozna sprawdzic). obie dostepne tez jako audiobooki czytane przez Jerzego Stuhr'a
- dla mniejszych tez Medii Rodziny z serii Mistrzowie Klasyki Dzieciecej - Krolowa Sniegu z ilustracjami Elzbiety Wasiuczynskiej jest najpiekniejsza Krolowa jaka widzialam... - tam jest troche Andersena i troche Braci Grimm
- Buchmann'a z serii inspirowanej Ingpenem - z ilustracjami Mai Chmury - potem wrzuce spis tresci jak chcesz, bo dzieci glodne...
- wyd. Eurograf - to ma jedna wade, wielkie tomiszcze to jest i troche neiwygodne do czytania - spis tresci j.w...
- albo klasyka z ilustracjami Szancera
cos na pewno wybierzesz
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Soul, natala dziękuję bardzo - czyli zapoluje na tą z niebieskim paskiem i może faktycznie trzeba na razie odłożyć. Te, które mieliśmy pożyczone do tej pory musiały być przerobione skrócone...nie dało się tego czytać na głos...no i pewnie Soul masz rację, że trzeba do niej dorosnąć.
U nas hitem ostatniego wyjazdu okazał się "Bobo poznaje świat" kupiłam młodemu ale jak nie ma wozu strażackiego tudzież innego auta - gardzi i protestuje za to Luśka się zakochała, bo może sama czytać mówi że to prawie komiks.
Luśka 2008, Szef 2011
A ja mam problem z pełną akceptacją ilustracji Ingpena, oglądałam kilka tytułów i jeszcze żadnego nie kupiłam. Jakoś nie mogę się przekonać. I nie wiem, jak opisać moje wrażenia - są rozedrgane, trochę psychodeliczne, choć niby skrajnie realistyczne, a dzieci są jakby za dorosłe, za głębokie, doświadczone życiem, szczególnie dziewczynki. Z drugiej strony są absolutnie malarskie. No nie wiem... (ale Chmielewska bardziej mi nie leży, a dwie jej książki kupiłam, hmm).