Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[gosma]

Odebrałam dziś moje zamówione książki m.in Pannę Kreseczkę i muszę przyznać, że oglądanie tej książki to najczystsza przyjemność, wręcz fizyczna jest cudnie wydana, ma boskie w dotyku kartki, no ach i och super

znaczy nie tylko ja i Luśki Pani z przedszkola tak mamy.

[sensibileanima]

A ja mam pytanie, czy ktoś widział gdzieś dostępną książkę: "Albert Le Blanc" po polsku autora: Nick Butterworth?

[mieeta]

A ja mam pytanie, czy ktoś widział gdzieś dostępną książkę: "Albert Le Blanc" po polsku autora: Nick Butterworth?

Miałam ją tu polecać Nam się udało kupić ją i nawet drugą jej część i trzy z serii o parku Percy'ego w Pepco. W zawrotnej cenie 9,99 za sztukę. Z tym, że to chyba już z rok temu było. Ostatnio żadnych ciekawych książek w Pepco w naszej okolicy nie widziałam niestety, ale może gdzieś są.

/z telefonu pisane/

[Nalia]

A ja mam pytanie, czy ktoś widział gdzieś dostępną książkę: "Albert Le Blanc" po polsku autora: Nick Butterworth?

tu widziałam kolejną część: http://www.ksiazkidladziecka.pl/inde...rusza-na-pomoc
nie znam tego sklepu, wygooglałam sobie teraz

[Chani]

znaczy nie tylko ja i Luśki Pani z przedszkola tak mamy.

Prawda? bo już myślałam, że coś ze mną nie tak. Małż na mnie dziwnie patrzył, jak się zachwycałam ale zachwyt trwa.....i trwa.... no boskie są po prostu. Bo Pana Motorka też mamy
Serio, dawno mnie nie zachwyciła tak bardzo książka.

[annagdynia]

w pepco są książki?

[sensibileanima]

tu widziałam kolejną część: http://www.ksiazkidladziecka.pl/inde...rusza-na-pomoc
nie znam tego sklepu, wygooglałam sobie teraz

kolejną mamy w domu właśnie, potrzebuję pierwszą.. i nigdzie nie ma

[mieeta]

w pepco są książki?

Są, w dziale dla dzieci, tam gdzie zabawki i papiernicze. I ciekawe rzeczy można wyszperać.

/z telefonu pisane/

[dankin-82]

w pepco są książki?

u nas przynajmniej, jakieś proste książeczki dla maluchów, kolorowanki itp bez rewelacji

[mieeta]

kolejną mamy w domu właśnie, potrzebuję pierwszą.. i nigdzie nie ma

Aż zerknęłam do mojej szafki z książkowymi zapasami, bo jak się okazało, że ten Albert tak u nas chwycił, to wykupiliśmy chyba wszystko, ale już nic nie mam zachomikowanego:/

/z telefonu pisane/

[natala]

Prawda? bo już myślałam, że coś ze mną nie tak. Małż na mnie dziwnie patrzył, jak się zachwycałam ale zachwyt trwa.....i trwa.... no boskie są po prostu. Bo Pana Motorka też mamy
Serio, dawno mnie nie zachwyciła tak bardzo książka.

jak u nas wlasnie leci kolejna Tere-fere. a ja sie czaje na te wydawana przez Znak - ale jeszcze prawie miesiac trzeba czekac, niestety. ciekawe czy tez bedzie tak cudnie wydana??

[Chani]

Eee no tak, Tere-fere też kupiłam za pół ceny szkoda było nie skorzystać
A do znaku muszę zajrzeć, bo jakoś przeoczyłam.

[natala]

Eee no tak, Tere-fere też kupiłam za pół ceny szkoda było nie skorzystać
A do znaku muszę zajrzeć, bo jakoś przeoczyłam.

http://www.chusty.info/forum/showthr...=1#post2788381

[annagdynia]

a nie myślałyście o wymiankach książek

co chwilę czytam, że komuś książka nie podeszła a inna osoba chętnie by nabyła ...... taka myśl mi do głowy przyszła

[Chani]

Przecież jest bazarek wymiankowy wystarczy odpowiedni wątek założyć. Może nawet zbiorczy, jak jest chyba o wymiankach mineralnych czy jakoś.

[annagdynia]

Eee no tak, Tere-fere też kupiłam za pół ceny szkoda było nie skorzystać
A do znaku muszę zajrzeć, bo jakoś przeoczyłam.

a gdzie za pół ceny?

[Chani]

Była promocja w wydawnictwie Muza. Za zakupy za 200zł dawali 50% rabatu i wysyłkę gratis.
Kupiłam 3x Chotomską, książkę o smokach kreatywną na zaś i wierszyki dwulatka na teraz.

[Sysunia]

to moze wateczek wymiankowo - ksiazkowy?
halo, Szanowna Moderacjo, co Wy na to?
tylko od razu mi sie nasuwaja watpliwosci, co jak sie pojawi ktos z 5 postami itp?...

[len_a]

a nie myślałyście o wymiankach książek

co chwilę czytam, że komuś książka nie podeszła a inna osoba chętnie by nabyła ...... taka myśl mi do głowy przyszła

ja jestem za

[okoani]

Mnie te niemalże nieustające promocje nasuwają pytanie ile wydawnictwa zarabiają na książkach, skoro opłaca im się udzielać rabatów rzędu 40-50%? Albo taki aros czy bonito, które są już pośrednikami, a też te -30% mają. Patrzę na półkę z książkami córek i przeliczając po cenach okładkowych, to byłaby mała fortuna, że już nie wspomnę, że część z nich nie jest raczej warta tych wyższych cen. Robią to dla PR, żeby było głośno, że u nich promocja (czyli typowa manipulacja), wiedząc, że sprzedaż w cenach okładkowych to tylko jakiś % ogólnej sprzedaży?

edit: co do wymianek, to chyba i tak większość z piszących w tym wątku ma lub może mieć dostęp do bazarku wymiankowego... Chyba żeby stworzyć osobny wątek, przyklejony tak, jak wątek "wymianki minerałów".