Dziewczyny, polećcie proszę jakąś przejrzystą historię Polski dla 9-latka, który chce wziąć udział w konkursie na ten temat.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Dzięki, mamy, czytaliśmy, ale chodzi mi bardziej o jakieś kompendium dla dzieci.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja jeszcze tematykę książek historycznych dla dzieci mam przed sobą, ale dziś natchnęłam się na takie pozycje na stronie Klubu Książki Katolickiej
Doskonałe wprowadzenie do dziejów Polski dla młodych i starszych czytelników, pełne humoru, lecz również powagi i narodowej dumy, ukazujące najważniejsze dla naszej Ojczyzny wydarzenia i postaci oraz jej niezbywalne miejsce w historii Europy.
oraz
może komuś coś się spodoba.
Przyszłam skonsultować zamówienie zbiorowe Czy coś z tego stanowczo odradzacie/polecacie? Bo przeglądam te katalogi, modyfikuję zamówienie w tę i nazad i nie wiem.
Syn ma 5 lat, ale uwielbia długie opowieści (jak książki Astrid Lindgren czy Opowieści z Narnii).
Ewolucja według Calpurnii Tate Kłopoty rodu Pożyczalskich Tonja z Glimmerdalen Patrz, Madika, pada śnieg! Czy umiesz gwizdać, Joanno? Tsatsiki i Mamuśka Święta dzieci z dachów Pinokio (ilustrowany z Media Rodzina) Szklane dzieci Żubr Pompik Tropy na śniegu Anatomia (wyd. Mamania) Magiczny domek na drzewie(#1) Dinozaury przed zmrokiem
Magiczny domek na drzewie(#1) Tropiciele faktów. Dinozaury
Witek 2012
Nie wiem czy już było o to pytanie, ale czy któraś z Was ma książki z serii Ryjówka Florka? Bo jestem fanką bajki telewizyjnej, ale ciekawa jestem czy książki mają podobny klimat.
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
Nie ułatwiasz mi decyzji Bo się tak zastanawiam właśnie czy kupić komplet (chyba 5 dotychczas wydano), czy się wstrzymać. Liczyłam, że ktoś napisze, że nie warto, że badziew, itd. Ja uwielbiam Florkę, dziewczyny zresztą też ;]
edit: znalazłam post spadlamznieba, jeśli książki są bardziej dla starszych, to w naszym wypadku jest to na plus
Ostatnio edytowane przez okoani ; 06-11-2017 o 16:11
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
Florki są super bajki nie znamy, książki chłopcy bardzo lubią.
Miszka 30.03.2012r. i Miko 19.02.2015r.
Zamówiłam komplet
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
Nie będziesz żałować
Ronja dużo czytania się szykuje niestety z tych pozycji znam tylko Maddikę i Pompika Polecam serię Operacja z Media Rodzinna - mamy jedną część -póki co ale bardzo podobała się mojemu pięciolatkowi. Z dłuższych książek czytaliśmy ostatnio Karolcię, 8+2, Cukierka, Pippi i Dziadka i niedźwiadka
Kudłata - Trudno, najwyżej sama będę czytać
Za to przy okazji ostatnich zakupów w Biedrze nabyłam wyszukiwankę "Szalony robot profesora Bzika" - sama miałam zabawę z szukaniem wszystkich usterek.
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
Ronja, "Czy umiesz gwizdać..." raczej dla starszych. To książka o śmierci (chyba, ze tego szukasz).
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Ronju - z tych książek mamy
Tsatsikiego (zwł. najstarsza bardzo lubiła jak się zetknęliśmy z półtora roku temu - pożyczonego od dziewczynki która z niecierpliwością wypatrywała każdej następnej części) - myślę, że może Wam się podobać choć jak jest się przyzwyczajonym do "grzecznych" książek dla dzieci, na początku może być nieco szokujący dosadnością słownictwa (typu przezwiska Morten-zasikany szczur i bardziej) i dosłownością w opisie relacji - bójki w szkole itp; znam też takich dla których byłby problemem model rodziny - mama i synek bez taty, dziecko z przelotnego romansu itd
Tonję z Glimmerdalen - lubimy (też zwłaszcza najstarsza), choć z braku czasu i nadmiaru innych lektur (też szkolnych) czytamy b powoli - bardzo nam się podobało Gofrowe serce tej samej autorki - zwariowane (dzieci chichotały kiedy w noc świętojańską niechcący wszyscy świętujący zostali oblani gnojówką) i jednocześnie ciepłe.
Pinokia nie mamy, ale po tym, jak słuchaliśmy bajki-grajki nie planuję kupić książki - ciężka lektura (choć ilustracje w tym wydani na pewno piękne)
Czy umiesz gwizdać... - na razie nie czytałam dzieciom, jak przeglądałam, to mi się zakręciła łza w oku. Bohaterami są chłopcy - płeć ma czasem ma zadziwiająco duże znaczenie dla młodych słuchaczy
Pożyczalskich nie czytaliśmy, bardzo było chwalone w swoim czasie - jeszcze nie czytaliśmy nic Mary Norton, ale dla wielu osób jej książki to b dobre wspomnienie z dzieciństwa (mnie akurat jakoś w tamtym czasie ominęły jej książki).
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)