dziewczyny, ja jeszcze raz podbiję i zapytam o tę kupę, bo kilka razy pytanie się pojawiło, ale bez odzewu.
Macie jakieś patenty na nauczenie robienia kupy do nocnika.
Jasiek robi kupy jak noworodek nawet do 6 - 7 dziennie (z przerwą nocną, więc wychodzi kupa częściej niż co dwie godziny ;/)... To jest mój duży ból przy wielo, na tyle, że na długi czas zrezgnowałam. Teraz wracamy, bo siusiu robi ładnie na nocnik, tylko trzeba mu przypominać co 40 - 50 minut.
Niestety nie usiądzie, żeby zrobić kupę, kupy nie są jakoś szczególnie zjadliwe zapachowo, więc zdarza się, że nie wyłapię od razu i pupa mu się robi coraz gorsza niestety
.
W związku z tym zależałoby mi żeby spróbować go jakoś przestawić na robienie kup na nocnik (kibelek), tylko kompletnie nie wiem jak się zabrać do tego. Jakieś patenty / pomysły / sposoby?
Problem jest głównie w tym, że:
1. nie chce usiąść na nocnik (siada na 2 sekundy) siku robi na stojąco
2. kompletnie nie wiem, że chce mu się kupę, nie potrafię tego zaobserwować
help