Strona 49 z 65 PierwszyPierwszy ... 39414243444546474849505152535455565759 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 980 z 1293

Wątek: odpieluchowanie-GRUPA wsparcia :)

  1. #961
    Chustomanka Awatar nemirowskaya
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    RAJCZA/śląskie
    Posty
    1,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fensterka Zobacz posta
    cierpliwości życzę
    Dziękuje... nic mi innego nie pozostaje Poza zbliżającym się porodem nic nowego u nas się nie wydarzyło czym mogłaby się stresować. Według mnie... Generalny remont naszego jedynego pokoju przed nami.
    Czy zapalenie pęcherza może być bez objawowe? Chociaż ja wiem, że w większości przypadków Ona wie o siku bo potrafi ściągnąć majtki, pobiec do pokoju i tam sobie zrobi. A że zbliża się kupa to na pewno czuje...

    edit: nie ogarniam... wciąż lele... a ja tego nie rozumiem. Chyba kupie paczkę pieluch bo mam tego dość.
    Ostatnio edytowane przez nemirowskaya ; 04-03-2014 o 19:42
    Zuzanna (16.02.2011), Lilianna (27.05.2014)
    "W obawie, by śmierć nie wydarła dziecka, wydzieramy dziecko życiu; nie chcąc by umarło, nie pozwalamy żyć." J.Korczak

  2. #962
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Wściekła jestem, bo nie wiem co zrobiłam źle.
    Madzia ma dwa lata za miesiąc.
    Od 4 miesięcy zdarzało jej się zgłaszać potrzebę lub jak mogłam to wysadzałam ją.
    W żłobku jest bez pieluchy od 2miesięcy. Praktycznie bez wpadek. W ciągu tego czasu odebrałam może ze 6 mokrych spodenek. W żłobku po tygodniu wysadzania zaczęła wołać.
    I teraz tak, ok miesiąca temu zaczęła wołać w domu. Pierwszy tydzień był średni, jedne siku zawołała, drugie nie dała rady lub coś ją za bardzo zajęło, kolejne znowu zawołała itp. Po czym nastąpiło 1,5 tygodnia gdy po prostu wołała wszystko, drzemka na sucho, pielucha tylko na noc, na spacer bez pieluchy, sikała przed i po.
    I nagle nic, kompletnie przez tydzień nie chciała usiąść na nocnik, już chciałam ją z powrotem w pieluchy ubierać. Ale powolutku tłumaczyłam i coś znowu przez ostanie dwa, trzy dni drgnęło. Pójdzie raz za jakiś czas.

    Nie jest tak, że jakoś koniecznie chcę ją odpieluchować. Tylko zaczęła wołać, więc no kurcze wie, że jej się chce siku. Wiem też, że potrafi wytrzymać dłuższą chwilę, bo dwa razy przez pół marketu leciałyśmy do ubikacji i dała radę.
    Ale nie wiem co z tym robić. Martwię się, że jak już raz założę spowrotem pieluchę na pupę, to będzie po ptokach
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  3. #963
    Chustomanka Awatar fiolka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    sielsko pod Krakowem
    Posty
    871

    Domyślnie

    hehehehe znam temat z tym że ja mam już ponad 3 latka na stanie i od równo roku chodzi w majtkach. Co sikanie to spodnie są mokre. Chodzi do toalety, doskonale rozumie i wie o co chodzi ale mu to nie przeszkadza. Póki nie ma zalanych całych spodni to dla niego nie ma problemu.
    Nie pocieszyłam ale łączę się w bólu. Pieluchy zakładam na noc tylko bo za każdym razem są przesikane do cna.

    Ja już odpuściłam i się nie stresuję. naleje na dywan, to się wypierze, naleje na podłogę to idzie sam po ścierkę i wyciera a ja głęboko oddycham. Cierpliwości jak było powyżej. Do 18stki wyrosną - chyba.....
    Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014

  4. #964
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    Ja się pochlastam! Chyba będę pieluchować do 18-tki
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  5. #965
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    My mamy postęp typu - sikam tylko przy mamie czyli jak już chrzestny wpadnie jej popilnować na chwilę, to wszystko pod siebie.

    dziś z nami metrowy tygryski sika, lala i ja, no najlepiej to jeszcze tata, zaczyna nam miejsca brakować w łazieńce
    Ostatnio edytowane przez nautika ; 04-04-2014 o 08:19 Powód: dodanie tekstu
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  6. #966
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    Ja się pochlastam! Chyba będę pieluchować do 18-tki
    Taaaak, też tak powoli czuję,chociaż u nas jeszcze czas. Raz synek pięknie mówi sii i siada na nocnik, a raz zleje się siedząc mi na kolanach, i nawet nie zauważy. I po 15 minutach mój komfort już siada, a on nic >.<
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  7. #967
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Taaaak, też tak powoli czuję,chociaż u nas jeszcze czas. Raz synek pięknie mówi sii i siada na nocnik, a raz zleje się siedząc mi na kolanach, i nawet nie zauważy. I po 15 minutach mój komfort już siada, a on nic >.<
    u mnie to samo. Tylko że mam prawie 3 latka. U nas jest problem jest z tym że czasem siada na nocnik jak mu się chce a zwykle nie siada i leje pod siebie. No i co ja mam zrobić?
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  8. #968
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Moja wczoraj suchy dzień w żłobie. Z babcią ma się rozumieć zasikała wszystko. Ale wieczorem - no jak z bajki. Poszła umyć zęby i zrobiła siusiu przed spanie
    Ja mam jeszcze wielki problem z tymi siakami od razu po przebudzeniu się. Moda długo do siebie dochodzi. Zanim obudzi się już jest zasikana
    Ogólnie toporny materiał. Ja wiem, że jej się chce siku, ona też wie, ale do ubikacji za chwilę, nie teraz mamo. I za dwie minuty mokre majtki. Więc tłumaczę, że trzeba się iść wysikać, jak mamusia prosi itp.
    Najważniejsze, że mi się nie zbuntowała całkowicie.
    Na dworze, to teraz też nadal problem. Często nie jest na tyle ciepło, żeby bez pieluchy biegała, albo żeby rozebrać na siku
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  9. #969

    Domyślnie

    My już całkiem bez pieluchy.
    U nas zadziałały konsekwencje tzn.
    Kto zasika spodnie ten musi je zdjąć, jak starał się ale nie zdarzył i popuścił to mu zmieniałam. A w mokrych spodniach nie można się bawić.
    Pierwszy raz zdejmowal spodnie godzinę.
    Potem spróbował jeszcze tylko raz przez 10 min czy ta zasada obowiązuje.

  10. #970
    Chustomanka Awatar fensterka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    1,129

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    u mnie to samo. Tylko że mam prawie 3 latka. U nas jest problem jest z tym że czasem siada na nocnik jak mu się chce a zwykle nie siada i leje pod siebie. No i co ja mam zrobić?
    a na sedes próbowałaś, bo mój na nocnik też nie chciał, raptem parę razy siedział i to jak był mały, a potem raz, drugi wysikał się do sedesu i mu sie spodobało, taki dorosły sie poczuł- jak tata, mi tez było to na rękę bo nie musiałam oglądac jego kup, miał stołek, na nim stawał i sikał na stojąco jak tata, młodszy też woli sikać od razu na sedes, ale jego sobie jeszcze zostawie, w lato spróbujemy


    zapominajka, a to zdejmowanie spodni to trochę brzmi jak kara, że się zsikał, zanim dziecko nauczy się czystości musi obserwować swój orgaznim a to troche trwa, przeciez jak dziecko sika to nie robi rodzicowi na złość

    nautika- u nas kiedyś wysadzałam młodszego po spaniu, a teraz zanim do siebie dojdzie to już zsikany, przy propozycji drze sie jakby kto go obdzierał, starszy ma też wpadki tego typu, rano zanim się dobrze wybudzi to już przescieradło zalane
    Ostatnio edytowane przez fensterka ; 08-04-2014 o 14:47 Powód: dopisek
    Problem w tym, że jest nas czterech
    Rafał mąż- 2003, Eryczek- 04.2010, Tymusiek- 05.2012, Staś- 10.2014
    i każdy chce przy Tobie LEŻEĆ.

  11. #971
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zapominajka Zobacz posta
    My już całkiem bez pieluchy.
    U nas zadziałały konsekwencje tzn.
    Kto zasika spodnie ten musi je zdjąć, jak starał się ale nie zdarzył i popuścił to mu zmieniałam. A w mokrych spodniach nie można się bawić.
    Pierwszy raz zdejmowal spodnie godzinę.
    Potem spróbował jeszcze tylko raz przez 10 min czy ta zasada obowiązuje.
    Moja od samego początki zgłasza od razu, od razu sama ściąga spodnie i idzie do szuflady po nowe. I wcale to nie przynosi żadnego efektu.
    O chodźby wczoraj. Uparła się na kisiel do picia. Wypiła ponad litr tego kisielu. No to spróbujcie wysadzić na czas tak "napompowane" dziecko. Zsikała się 5 razy w ciągu godziny w spodnie, za każdym razem idą po nowe i za każdym razem po siku siadała jeszcze na nocnik i wysikiwał się jeszcze. Jak tylko ja ubrałam od razy zasikane znowu i znowu na nocnik i znowu siku do nocnika. Musiałabym ją przygwoździć na pół popołudnia w łazience
    Boraństwo, sikała i piła ten kisiel i piła i piła.
    Ostatnio edytowane przez nautika ; 09-04-2014 o 07:57
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  12. #972
    Chusteryczka Awatar Ire
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków NH, Suwalszczyzna zawsze :)
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ja już powoli zaczynam wierzyć w sukces. Trochę to trwało bo jak już koło 1,5 roczku w dzień raczej się nie zsikiwał, potrafił trzymać długo, ale to ja musiałam go brać na sedes, tak jeszcze po 2 urodzinach nie było dalszych postępów. To znaczy miał krótkie etapy, powiedzmy 10 dni że się sam pilnował i zdążał na nocnik, ale później znów przestawał sygnalizować i po prostu trzymał aż popuścił.
    6 tygodni temu definitywnie przestałam zakładać pieluchę nawet na sen czy dłuższe wyjścia, kilka razy zlał się w łóżko ale raczej starałam się wysadzić go w środku nocy i wtedy był rano suchy. Poza tym gdy się zsiusiał np na podwórku w czasie zabawy, oznaczało to koniec zabawy, tłumaczyłam że musimy szybko iść do domu się przebrać, że gdyby był suchy to bawiłby się dalej a tak to nie może... No i od ponad tygodnia sam wstaje w nocy, z drzemek budzi się zawsze suchy, w dzień też się pilnuje (czasem maleńka plamka na majtkach).
    To może już nie będzie regresu...?
    od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
    od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
    od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3

  13. #973
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    - Córko, kiedy przestaniesz używać pieluszek nocnych?
    - Nigdy!

    No more questions.
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  14. #974
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,516

    Domyślnie

    u nas chyba sukces ostateczny. Maciek w dzień odpieluchowany lat temu 2 ale w nocy wciąż zdarzały się wpadki, czeste przynajmniej 1-2 w tygodniu. a teraz wreszcie od miesiąca nic. czasem woła czasem przesypia noc, ale kazda sucha. cisze się bo z Damianem dłuuugo walczyliśmy (do 6 lat) przy pomocy również specjalistów bo zdarzały się czester ZUM po mokrych nocach a one z kolei nakręcały kolejne wpadki i bałam się że z Mackiem bedzie podobnie i bedzie moczenie nocne. ale wygląda na to że nie. ciesze się i mam nadzieję że wraz z pojawieniem się maluszka nie nastąpi żaden regres.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  15. #975

    Domyślnie

    fensterka
    Dla mnie była to konsekwencja a nie kara
    Ja byłam pewna ze potrafi wyczuć kiedy chce siusiu i ze umie zdjąć spodnie
    Myślę ze moim błędem było to ze zmieniałam mu spodnie nie odrywając go od zabawy

  16. #976
    Chusteryczka Awatar Ire
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków NH, Suwalszczyzna zawsze :)
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Wszystko jest tak płynne, na wyczucie. Miłosz wg mnie już od dawna potrafił się wystarczająco kontrolować, ale problemem było samo komunikowanie, że chce do toalety. Do niedawna jeszcze trzymał tak długo, aż popuścił, nawet gdy ja próbowałam mu na różne sposoby przypominać itd, wzbraniał się przed sedesem/nocnikiem. Choć jak już go brałam na sedes, nie miał problemu żeby usiąść i zrobić si. Pomogło chyba gdy zaczęłam do przypominania że "jak jest si w brzuszku to musisz powiedzieć chcę si i lecimy na sedes" dołączać komunikat, że jestem zdenerwowana gdy ma mokre majtki i że jestem wesoła, uśmiechnięta gdy w porę się wysiusia. Może obiektywnie to złe argumenty? Choć prawdziwe więc dlaczego mam je ukrywać? A przede wszystkim nie widzę żeby miał z tym problem, a chyba po prostu udało mi się tym argumentem do niego dotrzeć....
    od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
    od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
    od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3

  17. #977
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    Jest postep! Konsekwentnie synowi przypominałam żeby siadał na nocnik i robił siku, na początku jeśli się zorientowałam to zaczynal sikac na podłogę a ja go sadzałam na nocnik, jak nie widziałam lał na podłogę, czasem sam usiadł i nasikał. Teraz sam już siada na nocnik albo ubikację i sika. Kupy jeszce nie robił tam ALE mam teraz problem bo wcześniej latał z golym tyłkiem a teraz nakładam mu majteczki i do nich sika zamiast zdjać, nawet nie próbuje isć do nocnika jak mu sie chce. Nie ma nawet sensu zakładania spodni. I co teraz?
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  18. #978
    Chusteryczka Awatar Ire
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków NH, Suwalszczyzna zawsze :)
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No to chyba dalej tłumaczyć, że chcemy suche majteczki i trzeba zdjąć i pokazywać różnicę mokre-suche i dalej tłumaczyć i pokazywać jak suche majteczki Cię cieszą...
    A u mnie odpieluchowanie niby zakończone sukcesem ale od kilku dni nowa jazda- Mały nie chce oddać nocnika, nie chce żebym wylała siku, robi dziką awanturę z rykiem że chce jeszcze siedzieć na nocniku no i siedzi choćby godzinę. Dziś nawet o 4:30 rano zrobił mi taki numer, oboje się wybudziliśmy... A do tej pory nie było żadnego problemu z tym. Robił, wstawał i widział że idę wylać, czasem szedł ze mną, bez problemu
    od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
    od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
    od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3

  19. #979
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,899

    Domyślnie

    tłumaczenie nic nie daje, jemu jest wszystko jedno czy majteczki są mokre czy suche, nie chce ich zdejmować
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  20. #980
    Chustonoszka Awatar KaMira
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Warszawa (Imielin)
    Posty
    94

    Domyślnie

    Chyba pozostaje to co zwykle
    Robic swoje i czekac, do matury sie nauczy
    06-02-2013

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •