moja śp. mamusia odpieluchowala mi rocznego synka 16 lat temu nie wiem jak to zrobila ale caly proces trwal nie dluzej niz 2 tygodnie, za to kara mnie spotkala przy sredniaku ....ktory lal w gacie ponad 3 lata i jak juz nadzieje mnie opadly wszelakie pomogla nauczycielka z przedszkola
Najmlodszy cukiereczek odpieluchowal sie sam jakies 2 mc temu, w momencie kiedy wlasnie pomyslalam ze czas mordenge rozpoczac, wiosna idzie, cieplo, zdejmiemy pieluche niech leje w gacie koles sam chetnie zaczal siadac na kibelek. Wczesniej probowalam nocnik ale parzylo. A wiec nocniki nie, sa BE natomiast nakladka i dorosly kibel u nas sprawdzil sie w 100% ...od kilku tygodni juz nie ma nawet wpadek i potrafi zawolac nawet jak jest smiertelnie zajety zabawa, czy na podworku. Ostatnio nawet zajety tatus bardzo pilnie wpatrzony w monitor laptopa nie doslyszal ze syn wola kupsko przegapil moment w ktorym mlodzieniec sam poszedl do kibelka i obsluzyl sie dosc nieporadnie z sedesem, umywalka i kawalkiem sciany do szorowani kilogramem papieru toaletowego rozrolowanego dookola calej lazienki ale grubsza sprawa elegancko wyladowala w kibelku
mam nadzieje ze juz mu tak zostanie bez zadnych nawrotow to przeszlosci...czego zycze i wam goraco!!!
przyszłam Was wesprzeć
cierpliwość się opłaciła - mamy SUKCES!!! od wczoraj Hela robi siku na nocnik!!! Hela, która w stronę nocnika nie chciała nawet spojrzeć, której nigdy nie przeszkadzała mokra pielucha, która do tej pory raz w życiu, z 3 miesiące temu, zrobiła siku na nocnik i od tej pory omijała go szerokim łukiem!
wczoraj każde siku było do nocnika, a dzisiaj rano pod moją nieobecność (byłam w drugim pokoju i karmiłam Kalinkę) nie tylko sama usiadła na nocnik, zrobiła siku, ale jeszcze zaniosła nocnik pod toaletę, żeby je wylać do kibelka i zrobić siuśkom papa jestem w szoku, bo nastawiłam się na długą "walkę" i latanie ze szmatą, a trwało to raptem tydzień. cieszę się strasznie, mam nadzieję, że już jej tak zostanie
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
Kamuszyco, zdradź cud-technikę Super, cieszę się, że Wam tak szybko i skutecznie poszło!
K. wczoraj dużo z gołą pupą latała, bo wietrzę odparzenie (które ni pierona zejść nie chce, już tydzień :/) I każde siusiu wołała, w trakcie robienia, ale zawsze to coś, przynajmniej wiedziałam, gdzie posprzątać
Tracę nadzieję... znów mamy podejście do odpieluchowania, ale idzie nam to topornie. Lila sprawia wrażenie, ze jest całkiem neiświadoma sikania. Tzn. jak ma mokrą pieluche to mówi i jej przeszkadza i trzeba zmienić. Ale bez pieluchy potrafi siedzieć i sikać. Iść i sikać, stać i sikać, biegać po całym mieszkaniu i też nie przerywać sobie sikania. Przerażona jestem.
Dostała się od września do przedszkola. Zawzięłam się teraz.
Co do rekordzistów. To moja chrzesnica myślę, że jest taką rekordzistką. Urodziła się w sierpniu (pod sam koniec) a w maju miała chrzciny. Jadąc na chrzciny siedziała na nocniczku, tylko na czas Kościoła miała założoną pieluchę tak na wszelki wypadek, ale i tak wróciła z suchą. Od maja można uznać, że już w zasadzie była odpieluchowana.
AGATKIE- nie trac nadziei-moze sie podziebiła troszke- daj jej kilka dni - zobaczysz sama zdejmie-Mela kilka podejsc miala- z sikami wszedzie tez - juz myslałam ze bede ciagle tylko prała te majtasy, rajstopki i myła panele a tu któregos dnia przed 3 urodzinami- (teraz w marcu) mela zdjeła pieluszke - mówiac :-mamusiu nie chce pieluchy-ooooo- bylam w ogromnym szoku -kilka dni pózniej moja mama tez była w szoku że Amelia tyle czasu bez wpadki ani pieluszki jak amelia wolała mamuś siusiu. jakprzysnie w dzień potrafi sie obudzic- isc zrobic siusiu na nocniczek i isc spac dalej, czasami dzieci zaskakuja jak nadchodzi ten dzień ...
Mówisz? Ja już nie wiem, co chwilę mycie podlogi, albo zmiana ubrań... Najdziwniejsze, że np. rano potrafi się obudzić z suchą pieluchą, czyli wygląda już tak, jakby w jakiś sposób to kontrolowała, ale nie.. Dziś odkryła szczęśliwa jak dwa razy nam się udało zrobic na nocnik, ze np. siku jest gorące. Mocno ją to zastanowiło. Powiecie, ze te dwa razy na nocnik to sukces? Ja bym tak nie powiedziała... Na razie pomyślałam, że dobrze bedzie jak załapie o co chodzi w ogóle w sikaniu i nocnika używamy.. na zasadzie krzesełka. Po prostu jak się bawi to sobie siedzi na nocniku. Siku praktycznei robi do niego nieśiwadomie nieswiadomie. Dopiero raz zorientowała się własnie dzieki temu, że zauważyła, że jest ciepłe.
agatko ja zawsze tłumaczyłam -siusiu równa sie toaleta-mycie raczek i wtedy powrót do zabawy czy wykonywanej czynnosci- nie zabawa i fizjologia to jedno- ale niech sie wypowiedza tez inni- a moze odpusc jej na kilka dni i zobaczysz-moze to forma zwrócenia na siebie Twojej uwagi...juz sama niewiem , trzeba próbować wszystkiego - ja dawałam spokój bez zbednych komentrzy zakładałam pieluszke( dla mojego zdrowia psychicznego i fizycznego bo ile mozna zmieniac te ubranka i myć podłoge, płukac woda z octem czy właczać mopa parowego)/zmieniałam, choc widziałam ,że do zrobienia siusiu mela zatrzymywała sie i skoncentrowana robiła siusiu.
po kilku dniach od rana biegała bez pieluszki a ja od czasu do czasu pytałam Amelko siusiu na nocniczek czy na kaczuszkę(nakładka na sedes)????-wybierała sama
pózniej postawiłam nocniczek w drugim pokoju i powiedziałam jej że jakby musiała zrobic siusiu to tu bedzie czekał nocniczek i moze spokojniezawsze skorzystac z niego.
U nas to juz kolejne podejście. Dawanie spokoju na jakiś czas nie sprawdziło się. Dlatego teraz chcę jakoś przetrzymać.
To łączenie zabawy z fizjologią tez się nie sprawdza. Jak nei ma zabawy to nie usiedzi nawet 10 sekund nie mówiąc już o czymś więcej. Czy próba zwrócenia uwagi? Raczej też nie.
Wydaje mi się, że po prostu tak jej wygodniej i nie chce zmian.
A my dzisiaj po raz pierwszy na spacerach bez pieluchy! Dwa razy sukces - tyle tylko, że wysadzanie na trawkę się Młodej podoba i bywa, że krzyczy "siii" co 10minut...
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi® - konsultacje, warsztaty, pogadanki www.pasiata.pl
Tosia 20.10.2008, Wojcieszek 30.03.2011
u nas pół na pół sukcesów i porażek, ale jestemy na majowce u dziadków więc zmiana otoczenia na pewno jest dystraktorem. Ale woła, no..czasem w trakcie, ale woła ))
To i ja dołączę, wprawdzie zastanawiam się czy jest sens bo za 2 miesiące pojawi się maluszek, ale skoro już zaczęliśmy...
Kamyka odpieluszamy już prawie miesiac szybko załapała o co chodzi z nocnikiem, zakładam jej pieluchę tylko do spania poza tym biega w majteczkach a ja pilnuję zeby co godzinę 1,5 ją wysadzić, po posadzeniu na zawołanie robi siusiu, wpadki własciwie sie nie zdarzają ale... no właśnie nie woła. Zdarza jej się zawołać jak opuści i wtedy chwile przytrzyma, ale najczęściej jak ja się zagapię to mały kowboj przychodzi żeby ją przebrać. Próbowałam puścić ją w mokrych majtach, ale to też nie działa. Wiem ze może krótko "trenujemy" ale ja się doczekać wołania o nocnik nie mogę...
A ja tak czytam i się zastanawiam, jak to było z moim starszym synem. O ile pamiętam odpieluchowanie go - to był moment. Ale.... on był na jednorazowych pieluchach aż do momentu gdy zaczęłam go wysadzać. Tak więc zawsze czuł że ma sucho A tu nagle ja mu tetre i co? I cholerka mokro poczuł - co nie było fajne. Wysadzałam go zawsze szybko po przebudzeniu i jak tylko zrobil, to chwaliłam i zdejmowałam z nocnika. Siedzenie na nim nigdy nie trwało dluzej jak 5 min. Później zdjełam tetrę i tylko w samych majtkach latał i tu jeszcze gorzej, bo po nogach leciało. Tak więc Grześ bardzo szybko się nauczył wołać swoje potrzeby. Zastanawiam sie, czy aby te pampersy jednak nie były bardziej pomocne pod tym względem od wielo w okresie przed odpieluchowaniem.
Ignas z ranca ma Pampka az po kolana takiego zasiusianego, a jemui to nie przeszkadza i nie daje sie przebrac
tak wiec tetra napewno u nas nic by nie dała, to samo puszczanie bez pieluchy, on jak sika to nawet nie przestaje sie bawic i nie widzi ze nasikał
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Taki mały masochista z niego, ale pampek nawet mega zasikany jednak jest suchy, a tetra już nie. Może jednak spróbować nagradzać malucha za każde siknięcie do nocnika? Ja zawsze mówię, że z dziećmi to jak ze szczeniaczkami (bardzo przepraszam za porównanie - ale to święta prawda) - każda nagroda, jaka by nie była, bardzo motywuje dziecko (pieska) do pozytywnego działania. A brak nagrody jest karą.
mowisz ze spróbowac z tetra??
a czy siedzenie w kaluzy siusków i nie zwracanie na niej uwagi to nie podobne do tetry??
dobra a jak załozyc tetre i trzeba na to jakies gatki zalozyc??
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter