Witam, jestem Alicja i mieszkam w gorach kolo Kochi, w Japonii.
Nosze bo 1. w gorach to inaczej ciezko, 2. moja dwuletnia juz corka wymagala noszenia do drzemek. A skoro bratowa przyslala mi moby to sprobowalam i wpadlam
Teraz mam 6miesieczniaka i chuste kulkowa, moby, babyhawk (uzywane raczej od swieta, jak trzeba na 5min lub przez TZ), oraz Storch Inka na co dzien. Na pore deszczowa zamowilam krotkie indio a na lato moze na Vatanai sie skusze, zobaczymy jak finansowo bedzie.
przepraszam za bledy