Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1234
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 80

Wątek: Stendhal didkowy-fotki w akcji

  1. #61
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Potwierdzam. Czarna strona jeszcze bardziej mięciutka. Len też zrobił się bardziej miły w dotyku. W ogóle ta chusta jest bardzo przyjemna w dotyku. Długo nie chciałam z domieszką lnu, bo len do mnie jakoś nie przemawiał i bardzo się cieszę, że jak już się zdecydowałam to właśnie na tą. Kolorystyka bardzo mi odpowiada.
    Teraz się suszy i czeka na swoją sesję. Majówka nadchodzi to będzie duuużo czasu na chustowe fotki
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  2. #62
    Chustomanka Awatar YPSI
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Londyn/Poznań
    Posty
    791

    Domyślnie

    Ja wreszcie zdecydowałam co zrobię z moim Stendhalem, bo leżał sobie od kilku tygodni na półce w pudełku i czekał co też się z nim stanie.
    Dziś został wyprany, zgodnie z podpowiedzią Natalii - w bardzo małej ilości wody i ładnie się zabarwiły nitki (pozostały zaledwie trzy lub cztery miejsca dł. milimetra gdzie nitka jest różowa ale nie biała).
    Potem czeka nas prasowanie, miętolenie, bujanie i noszenie aż wreszcie konstruktywna opinia i sesja zdjęciowa
    Monika, mama Franka (29.11.2006) i Małgosi (23.07.2008)

  3. #63
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Wyprasowany i po raz pierwszy zamotany. Wrażenie rewelacyjne. W ogóle nie czułam ciężaru Damiana. Aż mi się nie chciało go ściągać z pleców.
    Jedyne zastrzeżenie to do jakości. W dwóch miejscach na czarnej stronie brak jej. Tzn. przebijają się czerwone nitki a po ich stronie są dość mocne zgrubienia i prześwity. i pełno takich supełkó. Mniejszych i większych. Ale co tam, dobrze, ze rewelacyjnie nosi

    YPSI jak prałaś w małęj ilości wody tzn., że ręcznie?
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  4. #64
    Chustomanka Awatar YPSI
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Londyn/Poznań
    Posty
    791

    Domyślnie

    Tak, prałam w wannie ręcznie. Ciepła woda szybko się zabarwiła I chyba też dzięki temu białe nitki nabrały koloru.
    Może dziś uda mi się zamotac Gosie na dłuższy spacer i napiszę coś więcej o nośności.
    Monika, mama Franka (29.11.2006) i Małgosi (23.07.2008)

  5. #65
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Nośność, moim zdaniem, super. Dłuuugo nam ta chusta posłuży
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  6. #66
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Ja jestem zachwycona nośnością i kolorem i tym czarnym puchem
    Tak wygląda niepognieciony!!! po 2h noszeniu:
    Ostatnio edytowane przez demona ; 01-05-2010 o 00:32

  7. #67
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Jeszcze dodam, ze wg mnie to bardzo elegancka chusta. Tzn. idealna na uroczyste okazje.
    Moja, po wczorajszych spacerach (nawet śmieci pobiegłam wyrzucić z zamotanym Damianem), jest trochę wygnieciona. Ale jak ją motam to ona się wygładza.

    Początkowo miałam ochotę na Agatkę ale nie żałuję, że zdecydowałam się na Stendhala. Zgadzam się z Demoną. Kolor jest wspaniały. Nawet białe nitki przestały mi przeszkadzać.
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  8. #68
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Oto i my





    Wiązanie może nie jest doskonałe ale cały czas się uczę plecaczka
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  9. #69
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    631

    Domyślnie

    super wyglądacie
    chusta naprawde prezentuje sie fajnie

  10. #70
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    achhhh no juz nie moge sie doczekać swojego "wampirka"..... no ciekawe czy mi podpasi czy nie ?

  11. #71
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    no to podbijam wąteczek, bo sobie pomacałam dwa stendhale - jeden z lnem, drugi z alpaką, i powiem szczerze, że bardziej podoba mi się lniany. Kolorystycznie i dotykowo. jak on się pięknie mieni... naprawdę cudny, zastanawiam się nad kupnem

    tu na górze len, pod nim alpaka w słońcu.

    K. 2009M. 2012

  12. #72
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Piękny jest...

  13. #73
    Chusteryczka Awatar t_a_s
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    1,953

    Domyślnie

    Odkopię sobie wątek - fotki porównawcze lnianego i z alpaką

    Lniany z lewej.



    Na górze



    I na dole - to są lewe strony


    Anita, mama Wiktusi(10.02.2007) i Anielki (03.01.2010)


    Moje nowe hobby fotografia

  14. #74
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Dwa razy miałam lnianego. Znowu móżdżę, czy nie nabyć po raz trzeci .

    IMO to najbardziej elegancka chusta jaką miałam.
    Len zdecydowanie bardziej mi odpowiada niż alpaka. Alpaka...mechaci się (?). Traci tym w mojej ocenie dość sporo.

    Anitko, zazdroszczę!!!

  15. #75
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Piękne oba
    2 + 7 (2005-2018)

  16. #76
    Chusteryczka Awatar t_a_s
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    1,953

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annya Zobacz posta
    Alpaka...mechaci się (?). Traci tym w mojej ocenie dość sporo.

    Nie mechaci się, ona ma takie włoski, ale to nie wina noszenia, czy coś, tylko po prostu tak ma

    Aczkolwiek uciążliwe to jakoś nie jest, alpaka jednak bardziej przytulna jest, pomimo, że mój stendhal lniany jest bardzo dobrze złamany.

    Anita, mama Wiktusi(10.02.2007) i Anielki (03.01.2010)


    Moje nowe hobby fotografia

  17. #77
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    No właśnie te włoski. Sama nie wiedziałam jak to nazwać. Tak czy siak, obie mi się bardzo podobają.

  18. #78
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    odkopuję wątek, bo właśnie mam obie wersje w domu i dla mnie alpaka górą! Miękkość, przytulność, odcień i nośność IMO lepsze niż w lnie. Więc pewnie alpaka zostanie jeszcze, a len będzie szukał nowego domku
    2 + 7 (2005-2018)

  19. #79
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Ech, pooglądałam zdjęcia i chyba zakochałam się w lnianym Stendhalu... Było nie wchodzić w wątek, przedtem nawet nie wiedziałam, jak wygląda
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  20. #80
    Chustomanka Awatar madlles
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    879

    Domyślnie

    odkopuję wątek bo od tygodnia dzień w dzień noszę w lnianym stendhalu i jestem zachwycona
    nośnością..3h w kieszonce 8kg to pikuś czuję jakbym w ogóle dziecka nie nosiła..REWELACJA

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •