Oj jak dobrze, że jesteście!!! Bałam się, że to dłużej potrwa! Bardzo się cieszę, że Was widzę!
Oj jak dobrze, że jesteście!!! Bałam się, że to dłużej potrwa! Bardzo się cieszę, że Was widzę!
Mama Stasia (28 II 2009) i Franka (7 III 2011) i Łusi (22 VI 2013) i Józia (15 VIII 2015)
Mój blog: "Ania tworzy" - zapraszam!!!
tez myslalam ze tylko u mnie takie problemy zwlaszcza ze na swoje konto z uniwerku tez wejsc nie moglam (wieczorem maz mnie oswiecil ze mieli problemy z serwerem)
ps. dom wysprzatalam wczoraj i dwudaniowy obiad zrobilam
...
przeżyłam dzień grozy
.... i po odwyku
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
Fajnie, że wróciliśmy. Wczoraj, jak mi forum po południu walnęło textem, że nie mam uprawnień do przeglądania kilku tematów (bo działało i w trakcie oglądania padło), to mi szczęka opadła z wrażenia, że coś chyba przeskrobałam i mnie Jazzoo odcięła
A tak przy okazji to mnie dręczy taka wątpliwość (kolejny już raz, przy kolejnym serwerowym krachu):
Nie uważacie, że to trochę niegrzecznie wpadać na Kawałek Szmaty i pytać tam, dlaczego nasze (konkurencyjne chyba??) forum padło? Jakoś mi to zgrzyta nieprzyjemnie Może lepiej na takie zbieranie się i wzajemne pocieszanie wpadać na Zakamarek?
Ale może to tylko ja mam takie wrażenie
na zakamarku też kilka osób było wczoraj ja tam na gazetowe nie wchodze bo nie lubię o
ja za to podczas padnięcia forum poszukiwałam projektu domku haha
Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
Chociaż mam co w pracy w czasie przerwy czytać
milo was znowu poczytać
http://www.chusty.info/forum/showthread.php/118121-ATELIER-JOANNY-chusty-i-szale-milutkie-i-cieplutkie-otulenie
http://atelierjoanny.blogspot.com/
Pociechy podarowane przez los: Bartek 21.04.1999 i Franek 21.04.2009 Małgorzata 17.12.2010
ja też myślałam,że coś przeskrobałąm! ale mąż próbował z innego w ogole serwera, bo widział, że jak nie bede miała swojego forum to kogos pogryzę ufff, jak dobrze, ze wszystko wróciło do normy!
hurra!
A teraz przyznawac sie, ile razy w ciagu wczorajszego dnia sprawdzałyscie czy Forum działa?
PS Meta, ja uprzejmie na zakamarku pytałam bo gazetowego nie lubię...
Po wczorajszy, braku łączności ....
Witajcie jestem Wlaszczka i jestem uzależniona od FORUM...
Kiedy wczoraj się nie mogłam zalogować po pierwsze mąż ze mnie się nabijał, że mi bana zrobili i to takiego nawet się strona nie wyświetla. Po drugie muszę się tu przyznać, że wściekła chodziłam cały dzień. Normalnie jak jakiś nie przymierzając alkoholik
EDIT A rano jak tylko otworzyłam oczy mąż do mnie sprawdzałaś, czy działa forum? Wredny, czy mi się wydaje?
Ostatnio edytowane przez Wlaszczka ; 24-03-2010 o 20:54