jestem wlasnie swiezo po testowaniu ultracienkiego Hoppa, dostepnego na kawalku szmaty.

pierwsze wrazenie - o matko, co to za cienki obrus!!! ale baaardzo mily w dotyku. podeszlam wiec z duuuza rezerwa, no bo jak takie cos moze utrzymac 9 kilowca i na pewno bedzie sie trudno wiazac, no bo to cienka szmatka.

no i... nie uwierzycie! motanie to fraszka!!! moze dlatego, ze mam juz troche wprawy (motalam tylko 2 x co prawda, ale nie wymagal specjalnego dociagania), ale chusta naprawde motala sie sama!
nosnosc - nosilam ok 1 godziny, pod koniec powinnam troche podociagac. no ale to naprawde cienka chusta, wiec mysle, ze spoko.
przewiewnosc - TOTALNA! co prawda nosilam tylko godzine, ale uwierzcie, nawet brzuchy nam sie mniej spocily
wezel - ultramaly!

jedyny minus, to kolor, chociaz fajnie sie prezentuje na zdjeciach, ale to nie moje kolory, wiec to raczej taki niby-minus.

chusta zatem spelnila wszystkie wymogi, polecam ja zatem na lato!

foty foty foty