Moje serce podbiło ostatnio nino z wełną, o którym niedawno pisałam. Z tak noszącą/trzymającą chustą się do tej pory nie spotkałam .
A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Moje serce podbiło ostatnio nino z wełną, o którym niedawno pisałam. Z tak noszącą/trzymającą chustą się do tej pory nie spotkałam .
A jakie są Wasze doświadczenia w tej materii?
Fajnie to nazwałaś Dla mnie taką chustą jest indio z lnem
aare z wełną
konopie
lana
fale brązujące
moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz
Doula - wsparcie w okresie ciąży i podczas porodu WROCŁAW
http://centrumrodzicielstwa.pl we Wrocławiu ( kiedyś www.szkolarodzenia-natura.pl )
Wszystkie dobrze zamotane Jak się zamotam na odwal, albo Lidka ma focha i się kręci to najlepsza chusta nie trzyma
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
elipsy klee-blau i Tom Didymosa aha i Lana Tattoo
ale Paskowka ma trochę racji - jak się dobrze zawiąże to sporo chust dobrze trzyma
Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
jak narazie w moim małym doświadczeniu-5 hust to ptaszki z wełną- tylko ja mam lekkie dziecko ale to wełna -co ja zrobie latem
ale zgadzam sie jak sie nie przyłoze do wiązania to nic nie bedzie dobrze nosić aw śliższych chustach musze troche sie poruszac w czasie wiązania wtedy trzymają
Ostatnio edytowane przez Fusia ; 08-03-2010 o 23:20
Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
wg mnie konopie są rewelacyjne
Katja z wełna
Lana - jak sie ja uda dobrze zamotac, bo dla mnie oporna sztuka byla (pozyczona mialam, czerwona). ale jak sie dociagnelo jak trzeba, to po dwoch godzinach lazenia Franek dalej byl jak przymurowany do wlasnej matki
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
praktycznie każda, do której nie mam uprzedzeń
nino z wełną aare, ptaki, cynober - wszystko z wełną. lana tattoo i iris didka (i pewnie wszystkie pasiaki). jade. ale u mnie hitem ostatnich dni jest eibe. i niestety nie zgodzę się, że wszystko trzyma, jak jest dobrze dociągnięte. EDIT - CZĘŚĆ śliskich, cienkich chust MNIE osiadało jak cholera (bambus diament, babylonia).
Ostatnio edytowane przez Liv ; 08-03-2010 o 23:16
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
mnie ta zyleta sie jednak inaczej kojarzy
z czyms bardzo ostrym, co idealnie odcina nozki dziecka w dolach podkolankowych.
jak to zyleta
na szczescie nie mam takiej chusty.
sugerujesz, że mam problem z dociąganiem? ? i pytanie też o jakich konkretnie mówimy, bo ja np. o diamencie bambusowym. albo babylonii.
edit - a na przykład z ptakami jedwabnymi nie mam problemu. no to w sumie powinnam zedytować pierwszy post
Ostatnio edytowane przez Liv ; 08-03-2010 o 23:15
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
Ja mam juz prawie trzylatka, chociaz lekki nadal jest, taki chustowy model.
Dla mnie bardzo dobrze nosza wlasnie nino z welna, indio kaszmir natur, indio moss z welna, ptaki jedwabne didkowe... no i oczywiscie toddlerowa lana... tylko lana musi byc dobrze zlamana, aby fajnie nosila. Acha zapomnialam dodac pasiak welniany Nati no i moje ulubione konopie i len natur didka.. super chusty przy ciezszych dzieciach.
toż to dla mnie średniogrube szmaty są ja rozmawiam na ten przykłąd o czymś tak "letkim" i zwiewnym jak naglikti chociażby...ale moze to tez kwestia tego, że preferuję uwiązanie zadnie a nie przednie
w moim przypadku targanie na przodku wagi powyzej 10 kg to kosmos.... tak ze ja cienki bolek jestem albom za wygodna
ja targam z przodu ciągle, bo Zo niecałe 10 kilo ma. z vatków mam tylko solsbury plecaczkowe, więc osiadania w kieszonce raczej nie sprawdzę ale w plecaczku jest git, to fakt, tylko troszkę w ramiona się wpija, ale my nie o nośności przecież tym razem
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
Lana Tatoo
.
.
.
.
.
.
.
.
zara forest - serio, wg mnie trzyma jak beton
http://milimoistudio.pl/ - Mili Moi Studio - fotografia rodzinna, dziecięca, portret
https://milimoiwbeskidzie.wordpress.com/ - nasze przygody w Beskidzie
F 2008 L 2010 K 2013 I 2015