biedne dzieciatko,biedna mama...
trzymam kciuki za powrót do zdrowia...
biedne dzieciatko,biedna mama...
trzymam kciuki za powrót do zdrowia...
aż mnie zmroziło, strasznie smutna historia - trzymam mocno kciuki za szczęśliwe i szybkie zakończenie.
Ja z małą tylko w chuście wychodzę. Wózek nigdzie nie przejedzie (i do mojej mini windy się nijak nie mieści) Przede mną jeszcze idzie dwulatka, idziemy gęsiego - bo u nas odśnieżają ale ścieżka jest jednoosobowa. Chodzimy wolniutko, ale od dziś będę stąpać 3x uważniej.
Moje dwie ślicznotki: Hania 12.01.2008 i Ola 26.12.2009
Ja 2 razy zaliczyłam upadek z chustą. Na szczęście "na pupę". Bosz.... trzymam kciuki
kiedys zaczepił mnie facet na ulicy i powiedział, żebym nosiła dziecko na plecach a nie z przodu, bo on własnie kiedys był swiadkiem wypadku - kobieta upadła z dzieckiem. Niestety najczesciej nosze z przodu. A mój mąż ostatnio niósł na rękach starszego synka i poślizgnął się i przewrócił (na parkingu), mały wypadł mu z rąk i spadł na ziemię. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Mam nadzieję, ze maluszek wyjdzie z tego.
Mama Stasia (15.04.2006), Róży (25.03.2009) i Helenki (15.10.2011)
o rany, aż mnie zmroziło... niech maluch szybko wraca do zdrowia! ja tylko w chuście noszę, wózkiem nie da się przejechać, bo wąskie gardła wśród zasp, a sankami też nie, bo na te wąskie alejki sól sypią. no i nie ukrywam, że jak jest tak ślisko, to chodzę z duszą na ramieniu.
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
Trzymam kciuki za maluszka i rodziców...
U mnie w mieście wczoraj był podobny wypadek, niemowlak wypadł mamie z wózka, na szczęście gruby kocyk zamortyzował upadek. Tyle, że winna była mamusia bo w ręce trzymała papierosa i gdy się potknęła to całym ciężarem upadła na wózek.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa
Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008
Bardzo współczuję i szybkiego powrotu do zdrowia życzę!
Oby do wiosny....
mama Dawidka (23.05.2007) i Michałka (28.07.2009)
Jako rodzice zawsze musimy mieć skrzydła wystarczająco duże,
aby otoczyć nimi dzieci
i osłonić je przed krzywdą czy bólem.
To figuruje w naszym kontrakcie z Bogiem,
kiedy bierzemy na siebie odpowiedzialność za ich życie.
Jonathan Carroll
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa
Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008
Zdrowia życzę Maluszkowi i sił Mamie!
Jak ja się cieszę, że u nas już*śniegów od daaaawna nie ma...
strasznie przykre wieści... mam nadzieję, że szybko się zagoi i wyleczy i będzie wszystko ok
Okropne ...
Trzymam kciuki żeby dziecko było zdrowe, bez konsekwencji w przyszłości. Rodzice napewno przechodzą teraz katusze, szczerze współczuję.
Też bałam się nosić zimą i w większości wygrywał wózek.
Agnieszka 24.08.2003
Aleksandra 07.07.2007
no właśnie!!! jak tu były sniegi to najpierw z wózkiem próbowałam walczyc a potem przez dwa tygodnie nie wychodziłyśmy z domu! Tutaj NIC absolutnie NIC nie było odsnieżone... ja się na prostej, suchej drodze potykam wiec na taki lód z dzieckiem nie wyjdę..
No ale ja mam to szczęście, ze tutaj śnieg się zdarza raz na kilka lat a w polsce nie wiem co bym zrobiła!
Mam nadzieje, że dzieciaczkowi nic nie będzie! straszna historia!
Alicja ( 18 08 09) Stasiu (13 09 12)
Bardzo, ale to bardzo współczuję.
Z tego powodu moje chusty grzecznie leżą na półeczce i czekają na lepszą pogodę. No... czasami się zamotam na jakieś wyjście, ale idę nader asekuracyjnie (dookoła domu).
Mam nadzieję, że wiosna będzie równie urokliwa jak zima.
Smutna historia. Trzymam kciuki za zdrówko maleństwa.
Ja w zimie noszę tylko w chuście/nosidle ew. sanki. Wózek w piwnicy, raz go użyłam w zimę i nigdy więcej. Póki co bez wypadku. Zainwestowałam jedynie w buty. Nieważny był dla mnie wygląd buta tylko podeszwa: stabilna, bez obcasów, antypoślizgowa. A co do upadku to bardziej niebezpieczne jest noszenie na plecach, bo z przodu można podeprzeć się rękami. Bądźmy ostrożne.
Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis
Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
Doradca Akademii Noszenia Dzieci