Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 59 z 59

Wątek: Czy jest tutaj ktoś, kto zaczynał przygodę z wielo z półtoraroczniakiem?

  1. #41
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    a ja myślałam, że tylko ja z takim opóźnieniem biorę się za wielo. i żałuję, że tak późno. intuicyjnie kupiłam kilka różnych rzeczy, żeby wypróbować, ale chciałabym raczej postawić na system tetra+otulacz. Zo w ogóle nie ma świadomości, że ma mokro, nawet jak pielucha wisi jej u kolan (nie to żebym dzieciaka tak trzymała, ale jak budzi się rano to pampers taki ciężki właśnie, a tej nic nie przeszkadza). już nie mogę się doczekać pierwszej paczki!
    Nie chcę Cię zniechęcać, ale moje Tuśce nie przeszkadza mokra tetra Ale może, jak się dziecko przesiada z pampka, to inaczej? Choć mojej przeszkadzały mokre jednorazówki - dawno temu Za to doskonale czuje, jak jej leci po nogach i wstrzymuje i kończy na nocniku

  2. #42
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zosinamama Zobacz posta
    a ja myślałam, że tylko ja z takim opóźnieniem biorę się za wielo. i żałuję, że tak późno. intuicyjnie kupiłam kilka różnych rzeczy, żeby wypróbować, ale chciałabym raczej postawić na system tetra+otulacz. Zo w ogóle nie ma świadomości, że ma mokro, nawet jak pielucha wisi jej u kolan (nie to żebym dzieciaka tak trzymała, ale jak budzi się rano to pampers taki ciężki właśnie, a tej nic nie przeszkadza). już nie mogę się doczekać pierwszej paczki!

    ja mam dwulatkę, której ani mokro ani nawet kupa w pieluszce nie przeszkadza. zaczęłyśmy z wielo jak miała 21 miesięcy. przejście z pampków na wielo nic nie zmieniło, na początku zdarzało się, że miała już nawet mokre rajtuzy i dalej bawiła się w najlepsze.
    czekam do lata i ściągam pieluchę na dobre

  3. #43
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    757

    Domyślnie

    Kieszonki, otulacze, trenerki, formowanki - czarna magia. Ide się dokształcić bo wątek mnie natchnął

  4. #44
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    my właśnie przymierzamy się do przesiadki z jednorazówek na wielorazowe+trenerki i nocnik. zobaczymy jak wyjdzie. ja bym chciała w miarę szybko przesiąść się w ogóle na nocnik. dlatego zastanawiam się, czy nie przyjąć systemu: na dzień trenerki wielorazowe (+ew. jakiś wkład dodatkowy do środka), żeby się łatwo zdejmowało przed wysadzeniem na nocnik, a na noc kieszonka. czy może jednak poczekać z trenerkami na dzień?

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  5. #45
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pelasia Zobacz posta
    my właśnie przymierzamy się do przesiadki z jednorazówek na wielorazowe+trenerki i nocnik. zobaczymy jak wyjdzie. ja bym chciała w miarę szybko przesiąść się w ogóle na nocnik. dlatego zastanawiam się, czy nie przyjąć systemu: na dzień trenerki wielorazowe (+ew. jakiś wkład dodatkowy do środka), żeby się łatwo zdejmowało przed wysadzeniem na nocnik, a na noc kieszonka. czy może jednak poczekać z trenerkami na dzień?
    IMO, jeśli chcesz się naprawdę odpieluchować, to zdejmij całkowicie pieluchę - musi dziecku lecieć po nogach - pójdzie szybciej - ewentualnie na wyjścia kieszonki, trenerki i coś na noc.
    Ale my przestaliśmy nawet na dwór pieluchy - jeśli wpadka, to się przebieramy. W nocy też

  6. #46
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    To, zakładając, że jestem dość zdeterminowana, jeśli chodzi o odpieluchowanie, jaką ilość pieluch warto tak na teraz nabyć? Myślałam o 5 kieszonkach i 3-4 parach trenerek, ale z kolei przeraża mnie trochę wizja zasikanego domu. I wtedy myślę gdzieś o 10 kieszonkach plus kilka par trenerek. Ciężko się zdecydować

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

  7. #47
    Chustonoszka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    89

    Domyślnie

    i ja sie dołączę do podczytywania, zastanawiam sie po raz kolejny nad wielo. ale zielona jestem...



    szczęśliwa podwojna chustomamka, na dodatek nosimy się w pieluszkach wielo

  8. #48
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    My w sumie drugi tydzień na tetrze + wełniany otulacz w dzień jesteśmy (na wyjścia i spanie póki co huggiesy). Efekt, jak się obawiałam, nocnikowo - żaden. Małej nie przeszkadza mokra pielucha, nawet kupa czasem po staremu w majtach - jak ja nie wyczaję, to K. ani ani. Czekam na cieplejsze dni, żeby w ogóle pozbyć się pieluchy.
    K. na nocnik wysadzana jest od 8-go msc (teraz ma 15.), ale nie specjalnie systematycznie , głównie przez brak współpracy małej, czasem chce siedzieć, ale zwykle ucieka i się awanturuje na propozycje. Jak się jej chce i siedzi, to zrobi co ma zrobić, ale na zawołanie - nie. Prędzej z kupą, czasem się spytam, czy zrobi, to stęka aż wystęka. Może takie latanie bez pieluchy coś zmieni, choć też czarnawo to widzę, bo kiedy zdarzy się jej siknąć na gołe nogi, to tylko patrzy, pokazuje palcem i woła, że ooooo

    A tak z historii mojej mamy i nas po kolei, to najłatwiej odpieluchowywało się jej pierwsze dzieci, które pampków nie znały. Ja ponoć na 1,5 roku już byłam bez pieluchy, potem było już gorzej ale rekord pobiła siostra, która pierwsza miała jednorazówki na wyjścia poza dom i czasem do spania - zupełnie przestała popuszczać na 5 lat, a same pieluchy odstawili na 3... kolejna, też już pół-pampkowa, nie była aż taka oporna.
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  9. #49
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    IMO, jeśli chcecie się odpieluchować, trza pieluchę zdjąć Dzieci są już tak mądre, że wiedzą, że skoro mają pieluchę, to w nią sikają. Moja na początku też robiła "ooo" - to już sukces, bo zauważa i reaguje! A potem, zaczęła tylko popuszczać i leciała na nocnik. Odpieluchowała się, choć nadal zdarza jej się popuścić, ale na razie jeszcze się nie zsikała

  10. #50
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    to i jak sie tak zabieram za wielo od jakis 6 miesiecy.... i zabrac sie nie moge, ale tym watkiem zapalilam sie po raz kolejny - tym bardziej, ze lato idzie.
    ale chyba tak jak zosinamama postawie najpierw na otualcze do tetry, tylko teraz co kupic.... kompletnie zielonam

  11. #51
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    nie zawiodłam się na Flipach ( kieszonki pul potrafią czasem przy sporym siku przepuścić a Flipy nigdy) - jesli jeszcze jest promocja to na prawdę warto, a za niedługi czas przylecą do mnie gatki wełniane wykonane przez ciocię






  12. #52
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Mamy 2 otulacze wełniane - Storchenki. Póki co jestem zachwycona, łatwością obsługi, jakością, K. też nie narzeka Czekam na jakiś napływ gotówki, żeby trzeci kupić, bo z dwoma trochę śliski interes ze względu na to, że długo schną, a jak pisałam kupa się jeszcze w majty trafia, więc ryzyko ubrudzenia jest. Do tego zwykła tetra, kilka flanelowych (te najbardziej lubię) i trochę ręczników ikeowych (te z kolei najbardziej ciężkie są, tzn najbardziej obciągają gatki w dół, zwł. jak mała w samych lata, i ciężko założyć tak, żeby pupa przed kupą była chroniona, bo są krótsze).
    Pewnie muśliny Imse czy inne Kikki są fajniejsze, ale cena jak dla mnie powalająca, nawet zakładając wymianę kompletu wkładów przy każdym dziecku zwrócą się chyba dopiero przy trzecim / czwartym (albo i piątym, zależy które) maluszku, co moim zdaniem przesadą jest i póki co aż tak inwestować nie będę.
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  13. #53
    Chustomanka Awatar vatanaya
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Tricity
    Posty
    766

    Domyślnie

    KUPILAM wlasnie wczoraj flipa od formichiere i fajnie jest
    teraz musze cos jeszcze dokupic - zapalilam sie do wielorazowek nie powiem.... zal ze tak pozno.

    Cytat Zamieszczone przez Luthienna Zobacz posta
    nie zawiodłam się na Flipach ( kieszonki pul potrafią czasem przy sporym siku przepuścić a Flipy nigdy) - jesli jeszcze jest promocja to na prawdę warto, a za niedługi czas przylecą do mnie gatki wełniane wykonane przez ciocię

  14. #54
    Chustonoszka Awatar czarna_agis
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    już Wilanów Niski:)
    Posty
    69

    Domyślnie

    Ja też dopiero zaczynam przygodę z wielo. Na razie chcę spróbować z tetrą ,ręczniczkami z ikea i otulaczami.
    Już się nie mogę doczekać!

    Na przyszły rok planujemy kolejnego brzdąca, więc zapasy wielo mogę powoli robić już teraz
    Agnieszka, mama Kaliny (3.12.2008), kobieta wyjątkowego mężczyzny

  15. #55
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Ja wsiąkłam w wielo bez reszty. Przez to mi się wysadzać dziecka na nocnik nie chce.... bo mam cudne wielo.... ech..

  16. #56
    Chustonoszka Awatar czarna_agis
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    już Wilanów Niski:)
    Posty
    69

    Domyślnie

    O, Ola, jak miło Cię widzieć!!
    Uściski dla Kornika!!

    Jak Ci idzie "wielopieluchowanie"?
    Agnieszka, mama Kaliny (3.12.2008), kobieta wyjątkowego mężczyzny

  17. #57
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    A pisałam o tym w swoim wątku
    Ogólnie bardzo się polubiliśmy ze zwykłymi ręcznikami z Ikei i otulaczem PULowym.

  18. #58
    Chustonoszka Awatar czarna_agis
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    już Wilanów Niski:)
    Posty
    69

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olik Zobacz posta
    A pisałam o tym w swoim wątku
    Ogólnie bardzo się polubiliśmy ze zwykłymi ręcznikami z Ikei i otulaczem PULowym.
    Ostatnio tyle się u mnie dzieje, że praktycznie nie zaglądam na forum - muszę dużo nadrobić, jak widzę.
    A teraz jeszcze ta zajawka z wielo...
    Agnieszka, mama Kaliny (3.12.2008), kobieta wyjątkowego mężczyzny

  19. #59
    Chustomanka Awatar pelasia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    861

    Domyślnie

    dzięki informacjom z forumowego poradnika pieluszkowego (ukłony dla dziewczyn, które to opracowały) w końcu zdecydowałam się na wielo, udało się dokonać wyboru pieluszek, czekamy na przesyłkę. zdam relację po jakimś czasie, jak nam idzie

    edit:
    po miesiącu dochodzę do wniosku, że pieluchowanie takiego półtoraroczniaka to w ogóle cud-miód-maliny
    Kupa raz dziennie, zwarta, ląduje prosto w kibelku, a że raczej o stałej porze, to papierek idzie nam jeden dziennie
    Trochę zachodu z czyszczeniem pieluch ze złogów starych siuśków (kuracje w kwasku cytrynowym), ale to z racji b. twardej wody jaką mamy (tak sądzę).
    Co do kwestii technicznych- używamy praktycznie tylko kieszonek, bo wygodne, szybko się zakłada i szybko schną, używamy już prawie tylko wielorazowych- i na noc, i na spacery, jednorazówki jeszcze z rzadka tylko jak wszystko w praniu.
    Ostatnio edytowane przez pelasia ; 30-05-2010 o 16:30 Powód: uaktualnienie

    Przydasie Pelasi - domowe przetwórstwo materiałowe i różne pomysły na zajęcia z dziećmi

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •