Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: Mój chustowy wyjazd

  1. #1
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie Mój chustowy wyjazd

    Byliśmy w weekand w Zieleńcu. Wzieliśmy jeden wózek dla Damianka i chustę dla Hani. Trochę się bałam czy jednak nie było warto wózka wziąść
    W drodze powrotnej pytam się męża czy żałuje, że gondoli nie wzieliśmy. A mąż, że w sumie niepotrzebna była, jedynie może by za przewijak w restauracji by służyła.

    A moje wrażenie z pierwszego wyjazdu z Hanią w chuście niesamowite
    Bez problemu po śniegu szłam. Mąż męczył się z wózkiem.
    W restauracji jak Hania płakała nie musiałam na rękach nosić ewentualnie wózkiem bujać. W chuście moment i nie płakała.
    Nigdy tyle osób do mnie nie podchodziło i zagadywało. Po raz pierwszy wzbudzałam takie zainteresowanie na ulicy, w restauracji. I miałam ciągle nieodparte wrażenie, że chusta to nowość. Od jednej pani usłyszałam, ze fajną mam "szarfę"

    I mnóstwo uśmiechów zbierałam jak szłam z Hanią w chuście i moim smykiem za rączkę.

    Następny wyjazd tylko z chustami. Wziełam tylko jedną i trochę żałowałam.

    I niestety nie widziałam żadnej innej mamy z chustą. A maluchów było dość sporo.

    A Damiś dziś kończy półtoraroczku
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  2. #2
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    Damiśkowi wszystkiego naj!

    a ja mieszkam w górach i na co dzień zmagam się z tonami śniegu i tłumem feriowiczów na ulicach i bez chusty sobie tego nie wyobrażam, choć przecież 3 lata temu z młodym wózkowo dawałam radę. ale jak teraz widzę rodzicow przebijających się wózkami przez zaspy, to mi ich troszku żal.

    ale co z tego, że chusta daje tyle swobody i wygody - ja u miejscowych - szczególnie mam - nadal za dziwaczkę robię

  3. #3
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Mnie jakoś bolą ręce od wózka Ostatnio użyliśmy w sierpniu, wcześniej gdzieś w maju pewnie..., umęczyłam się okropnie i raz nie mogłam wjechać na krawężnik i myslałam, że nas jakis samochód zaraz potrąci.
    A zimą to musi być dopiero niewygodnie, w dodatku kompletnie nie wiadomo, czy maluchowi nie jest zimno...

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,792

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lalika Zobacz posta
    A zimą to musi być dopiero niewygodnie, w dodatku kompletnie nie wiadomo, czy maluchowi nie jest zimno...
    No dokładnie i nie wiem czemu czasem słyszę komentarz że "maluszek zmarznie na pewno..."

    Brawo za odwagę!
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    44

    Domyślnie

    Na taką śnieżna zimę chusta jest jak znalazł. Jak czasem widzę rodziców operujących wózkami to doprawdy nie wiem gdzie oni oczy mają

  6. #6
    Chustonówka Awatar fourmar
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    38

    Domyślnie

    pełna podziwu jestem tej wyprawy! Szczecin-Zieleniec! moja mała żaba to zupełnie jest nie jeżdżąca, nie znosi fotelika a tak mi się strasznie góry marzą......ach zazdroszczę.......
    a tak w kwestii wózka, to nasza kareta to też kurzem zachodzi w piwnicy nie wyciągana od listopada, ale widzę że to nie tylko u mnie taki trend
    Mama
    Marcina (15.03.1998)
    Marianny (25.12.2008)
    ******************************************
    Dzieci są albo czyste albo szczęśliwe....


  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Nov 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    356

    Domyślnie

    Podziwiam,że chciało Wam się tak daleko jechać zwłaszcza z tak malutką Hanią.





  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    niezła wycieczka, naprawdę, też podziwiam.

  9. #9
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    To był taki wyjazd na szybko
    Teściowie pojechali tam na tydzień i zaproponowali nam przyjazd w ostatni weekand. Wyjechaliśmy o 2.45 w nocy. Pierwszy postój o 6, bo M. musiał toaletę zaliczyć
    W tym czasie nakarmiłam Hanię, Damian spał.
    I po 8 już sobie siedzieliśmy w pokoju u rodziców.

    Gorzej było z powrotem. Damian szału dostawał w foteliku. Nie dziwię mu się, bo normalnie by sobie biegał. Haneczkę nic nie ruszało
    Postanowiliśmy, że kolejne podróże tylko nocą.

    A Damian to mały podróżnik. Zanim skończył 7 miesięcy to 2 razy był w Zakopanem i 1 we włoskich Alpach. Hania nie może być gorsza
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  10. #10
    Chusteryczka Awatar macierzanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,436

    Domyślnie

    Gratuluję podróży i świetnych teściów.
    Sama się zastanawiam: po co kupiłam wózek do tego taki drogi



  11. #11
    Chustomanka Awatar roziii
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    kiedyś Wa-wa Bielany teraz z pod Warszawy
    Posty
    984

    Domyślnie

    Fajnie , że Wam się wyjazd udał
    Miło , że takie zainteresowanie
    Niech się ludzie uczą
    Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019

  12. #12
    Chustonówka Awatar rudziutka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    36

    Domyślnie

    O, a ja byłam w niedzielę w Zieleńcu ze starszakiem i Cię nie widziałam.

  13. #13
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Super wyprawa, bardzo zazdroszczę.
    W sumie ja też dawno wózka nie używałam


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  14. #14
    Chusteryczka Awatar djdag
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Poznań/Kiekrz
    Posty
    1,716

    Domyślnie

    super, dzielni jesteście! u mnie wózek służy za wieszak, bo lenie jesteśmy i zrzucamy na niego kurtki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •