Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 90

Wątek: Bambusik LennyLamb!

  1. #61
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martita Zobacz posta
    ...a tu widac, ze chyba bylo mu dobrze
    Cytat Zamieszczone przez mirabelka10 Zobacz posta
    To chyba chusta o właściwościach usypiających!

    Niedawno testowałyśmy (jak widać na powyższym obrazku), za co bardzo dziękuję! Chusta świetna, dobrze się dociąga, miękka, lekko śliska (ale mniej niż "poranek"), energetyczna "Wsad" był 8-kg, nic nas nie uciskało, nosiło się wygodnie i z przodu, i z tyłu.

    Do ideału brakuje jej tylko zaznaczenia środka na obu krawędziach (a zaznaczenie jest bardzo zgrabne, nienachalne).
    No, może jeszcze ogony mogłyby być mniej ostro ścięte - jakoś rzuciło mi się to w oczy... Ale to szczegół.
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  2. #62
    Chustonoszka Awatar madzia.witkowska
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    51

    Domyślnie

    my też po testach u nas był tropikalny bambusik...
    kolory piękne, powaliły mnie od razu po wyjęciu z koperty...
    bardzo miękka w dotyku i dobrze mi się dociągało...
    zamotałam tylko młodego, jakoś nie wpadłam na to co by i starszą na plecy zarzucić sobie gapa ze mnie...
    bardzo dziękujemy za możliwość testowania... i fotka

    http://img130.imageshack.us/i/dsc9358.jpg/
    Ostatnio edytowane przez madzia.witkowska ; 12-04-2011 o 23:24
    Mamusia Bibusia i Niuniusia
    http://emwuphotography.blogspot.com/




  3. #63
    Chustomanka Awatar Meppel
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Gdanisko/Toruń
    Posty
    791

    Domyślnie

    Spóźniona mocno, bo testowałam dosyć dawno temu. Błękitną.
    Kolory absolutnie nie moje.
    W porównaniu z LL bawełnianym była cudowna. Miękka i dosyć łatwo dociągalna. I Starszego i Młodszego niosła bez problemów ( i odczuwania ciężaru.
    Gdyby nie kolor - może bym się skusiła. Choć kiedyś miałam możliwość ponosić w nati perle z bambusem i nati wygrywa w przedbiegach.
    Tymianek 4 wrzesień 2008
    Tomił 23 wrzesień 2010













  4. #64
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,947

    Domyślnie

    testowałam tropikalny LL z bambusem

    chusta moim zdaniem bardzo fajna, choć pierwsze wrażenia nie były pozytywne... wydawała mi się taka zbyt sztywna, ale po praniu gdy ją zamotałam była już jakby inna. Nosiłam w niej Kasię 6,5 kg w kieszonce i 2x, wychodziłam na zakupy, raz nosiłam nawet 3h (właśnie na tych zakupach)

    Kolory przyciągają uwagę, dla miłośników pomarańczów wszelakich to jakby wymarzona chusta.
    Chusta wg mnie nosi bardzo dobrze, dobrze się ją też wiąże. Jest taka "zbita" i nie wrzyna się w ramiona.
    minusy? pewnie jakieś ma. moim zdaniem trochę długo schnie, ale to może kwestia wilgotności powietrza w moim mieszkaniu. bardziej się też gniecie niż inne chusty które miałam.
    Dla dziecka w dotyku świetna - Kasia uwielbia próbować materiałów, a tę chustę niewątpliwie polubiła.
    Planuję zakup letniej chusty i poważnie rozważam LL z bambusem ale chyba poszukam innego zestawu kolorystycznego niż tropikalny. Kolory ładne, ale niestety nie moje.
    bardzo dziękuję za możliwość testowania.
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  5. #65

    Domyślnie

    pierwszy bambus jaki wpadł mi w ręce i bardzo przypadł nam do gustu Super mi się ją motało, łatwo dociągało i potem fajnie nosiło
    Chusta mięciutka i kolory super
    Wojtkowi też zasmakowała

  6. #66
    Chustopróchno Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    14,910

    Domyślnie

    Testowałam bambusik tropikalny - dzięki za możliwość

    Świetne kolory, chusta raczej cienka, gładka, dobrze się dociągająca, chłodna w dotyk u -na lato jak znalazł. Po spacerze 1,5 h nic nie trzeba było w kieszonce poprawiać.
    Myślałam tylko, że będzie bardziej miękka, skoro to bambus - a wydała mi się raczej sztywna.

    Fotek brak, przepraszam, ale akurat nie dysponowałam aparatem;((

  7. #67
    Chustomanka Awatar Madisa
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lepiej nie mówić...
    Posty
    1,022

    Domyślnie

    Ja testowałam tropikalny, bardzo dziękuję. Przeżyłam szok, a właściwie szoki bo sztuk kilka:
    szok 1: mój gorący chłopak dał się zamotać przy 26 stopniach w cieniu...
    szok 2: niby wszystko z plecakiem zrobiłam jak zwykle, a musiałam co chwila poprawiać, żeby mi dołem nie wyleciał.
    szok 3: wyszedł mi kangurek.
    Także odczucia mieszane. Fajnie, że chłodna i bambusowa, ale nie wiem czy to fajnie czy nie, że śliska. Z powodu drugiego nie polecałabym jej nikomu niepewnemu swoich umiejętności w temacie motanie i dociąganie, ani też rodzicom chustowierciochów.
    syn 2010, blog sporadyczny, wiara w życie pozaforumowe coraz silniejsza

  8. #68
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    witam!
    ja mam swoją, cudna... pięknie się nosi, moje dziecię szczęśliwe...

  9. #69
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    25

    Domyślnie

    My testowaliśmy tropikalnego bambusika.
    Kolory cudne, a chusta mięciusia i przewiewna zarazem. Myślę, że na lato będzie super.
    Do tego bardzo dobrze się ją motało.

    Dziękuję za możliwość testowania
    mama Emilki od 03.03.2008 i Aleksandra od 25.01.2011

  10. #70
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kraków / Nisko
    Posty
    577

    Domyślnie

    A jak się można na testowanie załapać? Szukam czegoś, co poniesie naszego klocka, a nie chcę kupować w ciemno.

  11. #71
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    1,467

    Domyślnie

    Recenzja trochę spóźniona, bo zaraz po testach wyjechaliśmy na wakacje
    Chusta bardzo przypadła nam do gustu, lekko śliska, ale bez problemu poniosła nasze 9 kilowe dziecię. Ćwiczyłam też na niej pierwszy plecak.
    Kolor (bambusik tropikalny) interesujący, za każdym razem wydawało mi się, że chusta ma inny odcień.
    Jedyny minus - mocno ścięte końce, mnie to nie przeszkadzało, ale mąż miał problem z wiązaniem kieszonki, a na co dzień używamy chust tej samej długości.
    Podsumowując - moglibyśmy taką mieć w stosiku


    J. 2010, W. 2013, A. 2021

  12. #72

    Domyślnie

    ja wlasnie czekam z niecierpliwoscia do soboty bo wtedy dostane przesylke. zamowilam w ciemno bambusika tropikalnego. to bedzie moja pierwsza przygoda z chusta takze wkrotce zdam relacje jak sie nosi obawiam sie jedynie koloru ktory na kazdym zdjeciu wyglada inaczej a pokazany przez kamerke internetowa prezentuje sie zupelnie inaczej

  13. #73
    Chustonoszka Awatar hypnozis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Wesoła
    Posty
    63

    Domyślnie

    Muszę, po prostu muszę opisać bambusiki LL
    Tęcza trafiła do mnie dwa tygodnie temu. Otworzyłam pudełko i...odjechałam!! Śliczna, śliczna, śliczna!! Takie było moje pierwsze wrażenie Była to czwarta chusta, jaką mialam PRZYJEMNOŚĆ wiązać. Bo to naprawdę była przyjemność!! Wcześniej miałam do czynienia z Rapalu, Nati i indio , ale dopiero przy tęczowej odjechałam! Leciutka, mięciutka, choć prosto z pudelka. Może zadzialał tu efekt placebo, bo do wiązania podeszłam zachwycona już samą chustą, ale wyszło pięknie - kangur, kieszonka i 2x. Nic mi nie odstawało, nie brakowało i było mega wygodnie A dziś dotarła do nas tropikalna Kolory bajeczne, troszkę jakby grubsza, sztywniejsza? Ale i tak cudna Juz wiem, że chcę wszystkie bambusiki LL!!! A Synek wygląda w nich ślicznie i uwielbia hamaczek Jeżeli chodzi o ciepłotę - cóż, w taka duchotę jak ostatnio to nawet we własnej skórze człowiek płynie, ale zdecydowanie grzeje najmniej ze wszystkich, jakie miałam
    Już wiem dlaczego jako pierwszą chustę najlepiej kupić taką, która sie podoba - wtedy wszystko idzie gładko Mnie się wydawało, że pasiaki nie dla mnie, ale dla tych "owieczkowych" odpłynęłam
    Ja chyba fan klub założę Świetnie się ślizga przy dociąganiu, różnokolorowe brzegi bardzo pomagają. No po prostu ode mnie same ochy i achy
    Czekam na jakąś wełenkę w sympatycznych kolorach
    Magda, mama Wojtusia.12.04.2011 i Gosi 17.08.2013 i Mai 27.01.2018

  14. #74
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    ja mam swój bambusik Wiosna i jestem bardzo zadowolona, jest to jedna z moich chust niesprzedwalnych natenczas
    wizualnie - najpiękniejsza chusta LL, cudownie dobrane kolory, żywe, radosne.. wielki plus!
    chusta jest mięciutka sama z siebie i IMO nie wymaga łamania, dobra również dla nówki.
    noszę moje 9,5 kg szczęścia i.. taka niepozorna, a nosi obłędnie! łatwo się mota, chociaż jest trochę śliska i czasem trzeba przez to poprawiać wiązanie.
    minusy? jest zdecydowanie za długa, mam 4,6, dłuższa niż standardowa M, poza tym ja noszę 4,2, więc apel do LL: wypuszczajcie coś w tym rozmiarze, bo chude dziewczyny, tak jak ja, potykają się o ogony.

    edit:

    to jeszcze fotę wstawię

    Ostatnio edytowane przez misunderstanding ; 28-07-2011 o 10:12 Powód: zdjecie


  15. #75
    Chustomanka Awatar ALiA
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,252

    Domyślnie

    Testowałam tropikalną. Dostałam,zobaczyłam no i się zakochałam...Chusta piękna-kolory jak najbardziej moje,takie żywe,soczyste. Nośna szalenie,moja chusta nie wyrabia przy dziecku 10 kg,a ta-no rewelacja,nie czułam,że coś mam,a nosiłam dziada dobre trzy godziny.I mimo gorąca (o dziwo takie dni też były tego pseudo lata wcale nie czułam,że mam zawiązane dziecko-oboje czuliśmy się komfortowo o czym świadczy fakt,że dzieć mi pięknie przez cały czas spał i wcale nie był zgrzany. Jedyny mankament to to,że akurat ta jest dla mnie zdecydowanie za długa. Nosiłam z 2x,bo najbardziej lubię to wiązanie,ale i w plecak dała się szybko i sprawnie zawiązać. Reasumując-jestem zachwycona, najchętniej bym jej nie oddawała.to mój pierwszy bambusik,ale skrycie marzę o własnym. Chusta na piątkę z plusem
    ps. fotki będą jak mi siostra zgra ze swojego aparatu
    Oczywiście bardzo dziękuje za możliwość testowania

    Zdjęcie nie moje,ale mojej następczyni,której również niezwykle spodobało się LL o czym świadczy recenzja poniżej.
    Oto M & M

    Ostatnio edytowane przez ALiA ; 17-08-2011 o 22:30 Powód: fotki

  16. #76

    Domyślnie

    Czasem zastanawiam się czy mam więcej szczęścia czy rozumu... na teścik do tropika załapałam się wielkim fartem dzięki mojej Przyjaciółce i przedmówczyni - AliA dzięki bardzo za użyczenie prześlicznego pasiaczka, a właścicielce tego CUDA za puszczenie do testu. Moje spostrzeżenia:.....CUDOWNA "SZMATA"!!!
    1. Kolory - porażające - ciepłe i za razem żywe,
    2. Długość - idealna - jak dla mnie (w rozmiarach w szerz jestem jak 2xAliA) więc mi odpowiadała idealnie,
    3. Nośność - rewelacyjna - moja kruszyna waży jakieś 13 kg i za niepełne 24h kończy 21 miesięcy, a nosiłyśmy się bez większego wysiłku.

    Oczywiście moja Miriaminka również opiniuje tropika - po jakiś 2 minutach od zamotania słodko wtulona w Lenusia zasnęła )) co jest jak dla mnie najlepszym dowodem na to, że ta chusta jest właśnie TĄ!!! Z ciężką ręką puściłam LL dalej, i to tylko dlatego że AliA postraszyła innymi Chustomamami...;((( i tak to skończyła się nasza niezapomniana przygoda z bambusowym pasiaczkiem. DZIĘKUJEMY ZA MOŻLIWOŚĆ TESTOWANIA, pozostałym Mamom życzymy powodzenia

    p.s. fotki na AliA ;P

  17. #77
    Chustonoszka Awatar kasiap34
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    świętokrzyskie
    Posty
    51

    Domyślnie

    ja również dziękuje za możliwość testowania

    chusta też mnie zachwyciła ( tak na prawdę to pierwsza z testowanych o której pomyślałam ,że chciałabym taką mieć...) - niby kolory nie bardzo moje a jednak mi się podobała i dobrze się w niej czułam,
    nosi świetnie , dociąga się bosko i w ciepłe dni dawałyśmy radę , jedyne co to ciut za wąska bo miałam mały problem z zamotaniem starszej w plecaczek ( ale dałyśmy radę... )
    dziękuję raz jeszcze
    zdjęcia się niestety same nie zrobiły
    Michałek 05.03.2007, Madzia 27.06.2009, Ania 26.02.2011

  18. #78
    Chustomanka Awatar isia77
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    921

    Domyślnie

    testowałam tropikalną, kolory piękne, energetyczne, ale to oczywiście kwestia gustu. Co do jakości - zwarty materiał, mięsisty ale jednocześnie cienki i mięciutki. bałam się śliskości - że będzie mi uciekać - nic bardziej mylnego, dzięki temu gładko się dociągała. dla mnie chusta na 5.
    Karolina 20.11.2008; Aleksander 16.08.2011; Bartosz 21.05.2018.


  19. #79
    Chustofanka Awatar tulu
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Warszawa Muranów
    Posty
    153

    Domyślnie

    testowałam tropikalną.
    Po pierwsze:zachwycily mnie kolory. Widziałam ją wcześniej na zdjęciach, ale dopiero na żywo zrobiły odpowiednie wrażenie.
    Po drugie: urzekła mnie miękkość i "przyjazność" w dotyku.
    A potem: motało się łatwo i przyjemnie. Chusta jest troszkę śliska, więc łatwo się dociąga. ALE: ceną za łatwe dociąganie okazało się luzowanie. Niezależnie od moich starań i przekonania w chwili wyjścia z domu, że wszysto jest odpowiednio dociągnięte, za każdym razem po jakiejś pół godzinie chusta się nadmiernie luzowała. Przyznaję, moja panienka jest WYJĄTKOWO ruchliwa ostatnio i sprawdza jakość motania - w kieszonkę - na wszystkie możliwe sposoby, w tym ulubiony: zaprzeć się nóżką o moje biodro i maksymalnie wychylić w przeciwną stronę (na pewno jest coś baaardzo ciekawego za nami).
    Pewnie w wyniku tego luzowania bambusik troszkę mi się wrzynał w ramiona.
    Tak sobie myślę, że ze dwa miesiące temu to chyba byłaby moja ulubiona chusta, ale teraz Ulka jest i dość ciężka (jakieś 9,5 kg), i wiercipięta.
    Acha, i jeszcze - zachwycająco mały węzełek!


    Ostatnio edytowane przez tulu ; 09-09-2011 o 20:08 Powód: dodanie zdjęcia
    Urszulka 20.12.2010

  20. #80

    Domyślnie

    na wstepie dziękuje za mozliwość testowania

    po otworzeniu i dotknięciu - myśl: ale zimna i sztywna . odrazu dorwalam Michasia i zamotałam. Chusta jest REWELACYJNA! Zwarta, mocna a jednocześnie cienka i przewiewna. Polecam szczególnie na lato. Żałuje ze nie kupiłam jej wczesniej - super bylaby dla noworodka na wakacje. Ale nic straconego ... juz zbieram kaske na paradiso
    Magda - mama Dominiczki ( 17. 09. 07) i Michałka ( 14.03.2011) i Milenki (21.08.2012)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •