Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 90

Wątek: Bambusik LennyLamb!

  1. #1
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie Bambusik LennyLamb!

    Zapraszam do recenzji wszystkich, którzy mieli okazję wytestować nowe chusty z bambusem LennyLamb.

    Przy wpisywaniu recenzji proszę o info, jaki kolor chusty testowałyście (na testy wyruszły dwie: Błękitny Poranek i Tropikalna).

    Zdjęcia mile widziane


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  2. #2
    Chustoholiczka Awatar marza
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,303

    Domyślnie

    Czyli jestem pierwsza?

    Gościł u mnie Błękitny Poranek

    Chusta bardzo miła w dotyku ,nie za cienka,zbita,trochę śliska..bardzo wygodnie mi sie w niej nosiło z przodu ok 2h jednym ciurkiem(młoda waży ciut ponad 11kg)
    Myslę ze wymaga odrobiny złamania,pomino tej miękkościy która ma w sobie(byłam dopiero 3testującą)
    Spokojnie poniesie większe skrzaty,ale to tylko moje odczucie.




    Dziękuję za mozliwość testowania
    Ostatnio edytowane przez marza ; 18-02-2010 o 10:29
    Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
    Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®

    Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB

    Chusty tkane Little Frog

  3. #3
    Chustomanka Awatar tonya
    Dołączył
    Sep 2007
    Posty
    743

    Domyślnie

    Testowałam bambusik Tropikalny

    chusta mnie zachwyciła od pierwszego momentu wyjęcia z koperty - przecudnie mięciutka, dosyć cienka, treściwa, węzełek mały, kształtny, bardzo fajnie się ją wiązało dociągało i nic się nie wrzynało a chusta przecież prawie nówka nieśmigana
    kolorki żywe, świetliste - takie żarówiaste powiedziałabym nawet markerowe - kolorystyka bardzo dobra na lato

    przydała by się ankieta - ja daję jej 5

    bardzo dziękuję za możliwość testowania bambusika
    Beata mama Grzesia (30/03/96) Ani (14/08/07) i Jasia (16/10/09)

  4. #4
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Testowałam tropikalny bambusik jako pierwsza Po wyjęciu z koperty chusta zachwyciła mnie kolorami. Miła w dotyku, bardzo dobrze mi się dociągało. Nosiłam również mojego półtoraroczniaka około pół godziny i również bez zastrzeżeń.
    Bardzo dobrze mi się nosiło. Córeczkę najdłużej przez 2 godziny. Nic się nie luzowało. Och ciężko było mi się z nią rozstać
    Postaram się później wkleić zdjęcia, bo to bardzo fotogeniczna chusta

    Bardzo dziękuję za możliwość testowania

    A oto fotki



    Ostatnio edytowane przez pati291 ; 27-02-2010 o 16:27 Powód: Dodane zdjęcia
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    testowałam tropikalny bambusik
    na początku byłam lekko oszołomiona kolorystyką (nie cierpię jaskrawych kolorów, pstrokacizny i pasków )

    zamotalam się... i padłam- nie dośc, ze chusta pieknie wygląda (i my w niej fajnie bardzo), to doskonale sie dociąga, jest jakby lekko sliska (co lubię!), chłodnawa w dotyku. mimo,że sprawia wrazenie dosc cienkiej- bardzo dobrze nosi.
    myslę, że będzie świetna na lato
    obawiam się , że jak tylko się odkuję finansowo, kupię taką samą, bo naprawdę się polubilymy
    czekam na jakąś promocję zatem

    zdjęcie kiepskie, bo oświetlenie sztuczne,ale wrzucę:

  6. #6
    Chustomanka Awatar dorcik81
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    testowałam błękitną
    baardzo miło było
    chusta miękka (choć pewnie jeszcze miękkości nabierze),sprawia wrażenie cienkiej i przewiewnej a więc idealna na lato,dość śliska i trudno mi powiedzieć czy to jej wada czy zaleta
    generalnie 5
    dziękuję za możliwość testowania
    starsza 27.11.2008
    młodsza 28.12.2010
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.


  7. #7
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    2,613

    Domyślnie

    Testowałam wersję tropikalną.
    Jeszcze zanim ją zobaczyłam na żywo, miałam na podstawie zdjęć jakieś takie niemiłe skojarzenia z tandetnie błyszczącym sztucznym, kiepskim materiałem I te kolory, delikatnie mówiąc niezbyt mi się podobały... Innymi słowy byłam nieco uprzedzona.

    Błąd.
    O czym się przekonałam motając chustę.
    Pierwsze motanie z bardzo niewspółpracującym Młodym, który koniecznie chciał być tam, gdzie akurat conieco się działo, ale tylko i wyłącznie na rękach. W chuście prężył się i odginał do tyłu do granic możliwości. I w takich niesprzyjających warunkach chusta sprawdziła się rewelacyjnie - i tak odbierała ciężar, byłam zaskoczona jak wygodnie (biorąc pod uwagę okoliczności) mi w niej było.
    Motanie i spacer następnego dnia potwierdziły pierwsze wrażenia. Dociągało mi się ją porównywalnie z bawełnianymi Nati i Inką, no może tylko wolałabym trochę bardziej różniące się kolorystycznie brzegi, ale to naprawdę drobiazg i pewnie tylko kwestia wprawy. Nosiło - doskonale, nic się nie wrzynało, część ciężaru znikła. I jeszcze miałam takie miłe wrażenie, jakby to określić, miękkości w tym, jak chusta pracowała.
    Chusta jest bardzo miła w dotyku. A kolory nadal nie do końca moje, ale po zawiązaniu sporo zyskały, całkiem dobrze się w nich czułam. Zdjęcia, zwłaszcza te producenta, zdecydowanie nie oddają uroku chusty. Tak mi się zresztą wydaje, że bardzo trudno ją dobrze sfotografować - być może to te grupy drobnych paseczków na łączeniu kolorów są takie niefotogeniczne.
    W każdym razie zdecydowanie polecam ten bambusik

    No i zdjęcia. W świetle dziennym:



    i w sztucznym (wiązanie fatalne, ale to po całej gimnastyce Młodego, za to trochę widać przejścia między kolorami)


  8. #8
    ChustoTata Awatar krtek
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    287

    Domyślnie

    Korzystajac z chwili nieuwagi Amparo zamotaliśmy sie z Młodym pośpiesznie w chustę, którą ona dostała do testów... no i pochodziliśmy sobie w niej troche po domu (pogoda kiepska, a my dwaj z katarem nie do końca wyleczonym).
    - kolorki bardzo intensywne, to chyba dzięki bambusowi, czasami mogą irytować, ale wprowadzają dużo fajnego ciepła w chłodne dni...
    - w dotyku miła, delikatna, jakby z takim mikro meszkiem, podobne wrażenia jak przy jedwabnych koszulach (nie tych świecących, tylko takich pure silk)
    - wiąże się bardzo fajnie, przynajmniej 2x, które próbowaliśmy, dociąga bez problemów
    - pochodziliśmy chwilę, może dwie, później włączylismy koncerty Bacha w wykonaniu Julii Fischer i dalej spacerowaliśmy po pokojach, i nic... zupełnie nic, nic się nie wrzynało, żadnego zmęczenia, jakby Młody ważył 3 a nie 10 kg

    reasumując - bardzo ciekawa chusta za niewygórowana cenę, a dodatek bambusa pewnie w gorące lato będzie można jeszcze bardziej docenić

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    testowalam bękitny poranek.
    ta recenzja nie będzie w pełni rzetelna, bo zbyt mało się nosiliśmy (zupełnie nie moje kolory, wyglądalam jak w więziennym pasiaku)
    no ale kolory to rzecz gustu.

    chusta bardzo mila w dotyku, ściśle tkana, śliska. taka jakby chłodna, zapewne dobrze sprawdzi się latem.
    bardzo dobrze się dociąga a potem trzyma też bez zastrzeżeń.
    co do nośności, to nie moge nic powiedzieć, bo nosiliśmy się krótko po domu, dopiero dłuższy spacer mógłby nośność zweryfikować.
    było nam bardzo wygodnie, młode od razu zasnęło na plecach.
    mnie jakoś szczególnie chuta nie zachwyciła, bo ja wolę szorstkie koce, ale przyczepić się też nie ma do czego.
    dziękujemy za możliwość testowania
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  10. #10
    Chustomanka Awatar anmuszka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa Bemowo
    Posty
    1,345

    Domyślnie

    Testowalysmy błekitny poranek. A wiec chusta mieciutka, z meszkiem, śliska. A ja takie uwielbiam. Bardzo dobrze sie dociąga, nic sie nie wrzyan po dluzszym noszeniu i nie opada. Ogólnie super!

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    1,519

    Domyślnie

    Testowaliśmy Tropikalny.
    Czytając powyższe recenzje, doszłam do wniosku, że jesteśmy z mężem chustowymi nieudacznikami. Dla nas chusta jest z śliska i przy prostym plecaczku (i wiecznie wierzgającym młodym) materiał "uciekał" spod pupy. Po 45 minutach było mi już za ciężko (10 kg żywej wagi )
    Chusta ma też swoje plusy. Dobrze się dociąga i jest o wiele ładniejsza niż wydaje się na zdjęciach.

    Przy całej sympatii dla rodzimej inicjatywy, nie kupiłabym.
    Dziękuję za możliwość testowania.






  12. #12
    Chustomanka Awatar Kirah
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Zielonki/Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Testowałam Błękitny Poranek. Co za bladawiec, myślę, że jakbym miała inny kolor, to chusta by mnie bardziej chwyciła za serce

    Plusy:

    Ściśle tkana. To zawsze do mnie przemawia. Porządna szmata. W teksturze (ścisłość/gęstość/cienkość) podobna do Easycare, tylko Easycare nie jest śliska.
    Cienka - obiecująca na lato.
    Relacja cienkość / nośność bardzo dobra wg mnie.
    Śliska - łatwo się wiąże i dociąga, pod warunkiem, że nie wiążecie dziecka w śliskim kombinezonie na sobie, odzianej w śliską kurtkę. wtedy masakra.

    Minusy:

    Śliska! Wiązanie na odzienie wierzchnie ze śliskich tkanin naprawdę odpada.
    Śliska! - łatwo się wiąże i dociąga, ale łatwo też "ucieka"
    Kolor - no ale to rzecz gustu.

    Podsumowanie: na lato powinna być super!

  13. #13
    Chustomanka Awatar zanna
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Bemowo
    Posty
    918

    Domyślnie

    testowałam Tropikalną
    kolory mi osobiście podobały się bardzo - żywe i piękne;
    chustę się łatwo zakłada i dociąga - zachwyciło mnie to, nie miałam też problemów z węzłem, bo jest cienka nie wiązałam plecaczka, więc nie wiem jak by się na plecach sprawdziła ale z przodu nosiło się bardzo wygodnie.
    Mi chusta bardzo przypadła do gustu i żal mi się było z nią rozstać.
    Dziękuję za możliwość testowania.
    , ,

  14. #14
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,512

    Domyślnie

    testowałam tropikalną.
    kolory - rzecz gustu- nie moje, ale ładnie na mnie wyglądały
    w ogóle się czułam w niej letnio i cieplej się robiło od patrzenia na nią... taka pozytywna energia
    bardzo podoba mi się jej cienkość (nienawidzę grubaśnych węzłów) jest tez lejąca i jakby śliska...łatwo ją dociągnąć, łatwiej niz bawełnę,
    genialnie odejmuje ciężar - nosiłam 8 kg Maćka z przodu ( przy plecaczku potykałam się o ogony )
    a z tyłu- prawdziwe wyzwanie 25 kg - 5-cio letniego Damiana - który był zachwycony ja mniej - bo jednak ramiona bolały ale bez chusty jestem w stanie wziąć go na dosłownie kilka minut - tu nosiłam po domu ok pół godziny czyli dopóki nie wymiękłam )
    i tak sobie myślę ze bardzo ta chusta by się nam przydała w wakacje kiedy to Damian nam zasypiał na plaży i musieliśmy go taszczyć na barana....ciężko było - ta chusta dałaby radę.
    spodobała się mężowi a to komplement bo on raczej manducowy niż chustowy
    ode mnie chusta na 5 (szczególnie na lato bym polecała)

    FOTY :

    Ostatnio edytowane przez panthera ; 09-04-2010 o 19:59 Powód: wstawianie fotek - cały czas sie uczę :))
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  15. #15
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    a ja się zagapiłam i jakimś cudem byłam zapisana w dwóch kolejkach i testowałam również Błękitny Poranek.
    pierwsze wrażenie po wyjęciu z paczki- najbrzydsza chusta, jaką kiedykolwiek miałam w ręce- przypominała męską szpitalną piżamę
    po zamotaniu zyskała szlachetnośc (nie że dzięki mojemu genialnemu wiązaniu, co to to nie )
    chusta równie świetna w akcji jak bambusik tropikalny,który od kilku dni gości na stałe w moim domu

  16. #16
    Chustofanka Awatar sylabelle
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Poznań/Luboń
    Posty
    318

    Domyślnie

    Testowałam Tropika
    Kolorystyka mnie bardzo urzekła, kolory bardzo ożywcze, energetyczne, ale nie żarówiaste. Zwłaszcza fiolet mi przypadł do gustu. Chusta bardzo dobrze się prezentuje na noszącym
    Splot dość ścisły, ale przy tym chusta nie jest gruba, łatwo się dociąga. Natomiast jej "śliskość" ma dla mnie dwojaki wymiar - przy kieszonce i 2x plusem jest właśnie łatwość dociągnięcia, natomiast przy kilku próbach samodzielnego zawiązania plecaka (choć trzeba wziąć pewnie pod uwagę fakt, że cały czas jeszcze się uczę...) za każdym razem materiał uciekał spod pupy Dopiero przy pomocy męża udało mi się Małą wrzucić na plecy i chwilę ponosić.
    Niestety wielkim rozczarowaniem dla mnie była nośność chusty Przy 10kg żywej wagi czułam na swoich barkach jakieś 7 z nich Największą porażką był spacer w 2x - myślałam tylko o tym by jak najprędzej wrócić do domu i się rozwiązać Ale też w kieszonce i plecaku prostym czułam podobnie ciężar. Brałam też pod uwagę, że może źle wiążę czy co, ale dla porównania zamotałam się w mego leona i już wiedziałam, że to nie kwestia wiązania, ale właśnie chusty...
    Jak dla mnie, chusta dla lżejszego dzieciaczka. Być może przy kolejnym chuściochu się skuszę?
    Ogólnie daję 4.

    Dziękujemy za możliwość testowania
    Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)


    Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
    FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle

  17. #17
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    Ode mnie będą same ochy i achy

    Testowałam bambus tropikalny. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć

    Zapisałam się na testy z ciekawości, bo nie miałam nigdy do czynienia z bambusem, wiele osób poleca na lato chusty bambusowe a ja sceptycznie podchodzę do nieznanego więc chciałam zobaczyc co to ten bambus

    Po wyjęciu bambusa z torebki szok x 4

    szok nr 1 - kolor, jak nie byłam przekonana do pstrokatych pasiaków to ten mnie powalił - cudo - daje po oczach strasznie ale kolory są ciepłe, energetycze, optymistyczne.

    szok nr 2 - cienizna, myślę sobie ale kicha - nie lubię cienizn, śliskie toto, a ja lubię szorstkie

    szok nr 3 - po zamotaniu - jak ta cienizna nosi! nic się nie wpija, chusta cienka ale jednocześnie jakby miękka, mięsista, szułam się jakbym miała jakieś poduszki na ramionach dodatkowe - no cud miód malyna

    szok nr 4 - skosy, długie, w ogóle chusta za długa na mnie ale się super układały, chusta lejąca, generalnie bardzo łądnie się prezentowała.

    jedyny minus ze względu na śłiskość ciut obluzowuje się węzeł ale tylko ciut.
    Testowałam chustę 3 dni - bardzo intensywnie, każdego dnia wychodziłam w niej 2 razy dziennie na 2-3 godziny.

    Rozważam zakup prywatnego bambusika

    edit: aha nosiłam w 2X 9 kg córę
    Ostatnio edytowane przez ulala.v ; 27-04-2010 o 10:54 Powód: edit: aha nosiłam w 2X 9 kg córę

  18. #18
    Chustomanka Awatar Foxy Lady
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Warszawa Włochy :)
    Posty
    633

    Domyślnie

    Testowaliśmy błękitną.

    Po wyjęciu z paczki kolor trochę mnie rozczarował - blady, ale po bliższym poznaniu uznaję ten zestaw kolorystyczny za fajny. Dużo lepiej wygląda na kimś niż sam w sobie
    Dobry na lato - do opalenizny i jasnych ubrań, oraz na tle zieleni.

    To dość wąska chusta i uznaję to za jej minus (w plecaczku prostym ucieka spod pupy).
    W dotyku bardzo fajna - nieznacznie grubsza od bawełnianych, mięciutka, z drugiej strony mechata. Trochę się miętosi, ale podczas noszenia źle to nie wygląda.

    Nosi moim zdaniem nieźle, ale w kieszonce (łapki bobasa na wierzchu) wpijała mi się trochę w ramiona.
    Dociąga się dość łatwo, bo jest miękka i cienka, węzełek niewielki.
    Bardzo ładna metka, ale tylko jedna - dwie są wygodniejsze.

    Chusta sympatyczna, choć bez rewelacji.
    Na lato mogę polecić.

    Dzięki za możliwość testowania, to była duża frajda



    na fotce mąż trenuje plecak z krzyżem
    Helenka piękna 23 lipca 2009



  19. #19
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    U nas była tropikalna. Kolor przecudny! Chusta mięciutka i idealnie się dociąga. Ciężar czułam ale moja młoda waży ponad 15kg więc nic dziwnego.
    Ogólnie chusta super i myślę, że przy następnym chuściochu wezmę pod uwagę
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,732

    Domyślnie

    Gościlismy tropika - kolor - wiadomo, co sie komu podoba, ale choc jak dla mnie za duzo rózowego to jednak świetny zestaw, taki świezy, mocny, na lato, dobrze się w nim czułam
    Miałam juz chuste z bambusem i tropik też nie zawiodł, chyba lubię tę sliskosć, miękkosć, no i latem na upały pewnie bedzie się sprawdzać - w ubiegłym roku nosiłam w bambusie, ale grubszym i było dobrze. No właśnie - cienkosć, powiedziałabym raczej kompaktowosć, pomimo długośći (dla nas zdecydowanie za długa) wydaje mi się dobra do zapakowania do plecaka, torebki na letni spacer.
    Pomimo długości musiałam zamotac plecak prosty - z racji nieustającego treningu - nie wrzynała mi się, choc ciężar czułam (10 kg) ale to raczej wina kiepskiego motania - myslę, ze przy odpowiedniej dlugości, sprawdziłaby się dla nas
    jak dla mnie świetna letnia chusta!


    kolory w wieczornym słońcu

    i w lesnym cieniu

    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •